Obserwuj nas

PDC

Białecki kontra Jansen: walka o kartę PDC!

Na kilkadziesiąt godzin przed oficjalnym zakończeniem Development Touru stoimy przed sytuacją, którą na początku sezonu pewnie bralibyśmy w ciemno. Według najbardziej prawdopodobnego scenariusza w sezonie 2025 będziemy mieć więcej niż dwóch posiadaczy kart PDC. To scenariusz najbardziej prawdopodobny – co jednak nie znaczy, że zupełnie oczywisty. Sebastian Białecki stoi przed życiową szansą: miejsce w elicie jeszcze nigdy nie było tak blisko, a plany – patrząc realistycznie – pokrzyżować może tylko jeden człowiek.

Sebastian Białecki i Danny Jansen
Sebastian Białecki i Danny Jansen (fot. Target Darts / PDC)

Kibic polskiego darta jest przyzwyczajony do narzekania na los. Jak rywal jest słaby, to z Polakiem zagra mecz życia. Zresztą – jak jest mocny, to pewnie też. PDC losuje pary turnieju? Polak z pewnością trafi do najgorszej możliwej części drabinki. Nawet gdy na horyzoncie rysuje się widmo nieoczekiwanej historii, zawsze coś musi stanąć na przeszkodzie: na przykład kilkumilimetrowa pomyłka albo Niemiec, który nie umie liczyć. I tak w kółko – w oczekiwaniu, aż karta wreszcie się odwróci.

Czy takie postawienie sprawy ma w sobie cokolwiek z prawdy? Być może nie. Jest spora szansa, że to bardziej przykład wybiórczego myślenia niż rzetelny obraz rzeczywistości. Jedno jest natomiast pewne: przynajmniej w tegorocznym Development Tourze los aż tak nieprzychylny nie był. Przynajmniej do tej pory.

Tak się złożyło, że cykl młodzieżowy został zdominowany przez posiadaczy kart. Pierwszą, trzecią, czwartą i piątą pozycję okupują gracze, którzy woleliby mieć inne zajęcia niż rywalizacja w pobocznych rozgrywkach. Wprawdzie van Veen stał się po drodze zbyt dobry na Development Tour, ale Nijman, Barry i Rafferty nie mają tak mocnej pozycji, by młodzieżowe zmagania sobie odpuszczać. Parę czołowych lokat zostało zabetonowanych, więc karta PDC przypadnie komuś z dalszego miejsca rankingu. W tym momencie przypada ona szóstemu Białeckiemu. Choć wyniki losowania nadchodzących turniejów mogą okazać się złośliwe, na papierze to sytuacja bardzo korzystna: zwycięstwo to 2,5 tysiąca funtów, a finał to zaledwie tysiąc. Jeśli dominatorzy będą zgarniać główne nagrody, mniej zostanie dla tych, którzy muszą Polaka gonić.

 

Wyścig o kartę PDC – Development Tour po 20 z 24 turniejów

Ranking Zawodnik Zarobki [£]
2 🇩🇪 Niko Springer (Q) 13 975
6 🇵🇱 Sebastian Białecki (Q) 7 950
—— ———— ——
7 🇳🇱 Danny Jansen 7 275
8 :england: Beau Greaves 6 950
9 :england: Charlie Manby 4 250
10 🇩🇪 Dominik Gruellich 4 175

 

Oczywiście, obecność graczy pokroju Nijmana czy Barry’ego mogła i nadal może działać w dwie strony – zależnie od tego, czy samemu się na nich trafia, czy to bezpośredni rywale na nich trafiają. Nijman oddał jednak Białeckiemu przysługę – bo kto wie, co tak naprawdę by było, gdyby w decydujących fazach turniejów pięciokrotnie nie pokonał Beau Greaves. Najprawdopodobniej ósma obecnie Angielka znajdowałaby się na pozycji premiowanej kartą PDC. Czy wtedy także odpuściłaby rywalizację na finiszu rozgrywek? Ba! Być może zarobiłaby na tyle dużo, że nawet bez czterech ostatnich eventów zgarnęłaby kartę. A czy wtedy nadal byłaby skłonna zrezygnować z rywalizacji w głównym tourze? Samo mówienie o niechęci do posiadania karty to nie do końca to samo, co podjęcie aktywnej decyzji o jej oddaniu. A że ludzie wyżej cenią to, co już posiadają – może to dobrze, że Holender nie pozwolił kusić losu.

Inna sprawa, że Angielka zrezygnowała nawet mimo dobrej pozycji wyjściowej. Zamiast grać o kartę, wolała zdemolować rozgrywki WDF na Węgrzech. W Budapeszcie właśnie wygrała jeden z eventów na prawie 100-punktowej średniej turniejowej. Ze 113-punktową średnią w półfinale. Grając z amatorkami, które nie pomagają w budowaniu statystyk. Po prostu cieszmy się, że nie przyjechała do Wigan.

 

Jeden poważny rywal

Ósmej Greaves nie ma, a nad dziewiątym w klasyfikacji Charlie’em Manbym Białecki ma 3700 funtów przewagi. Dla zobrazowania – to równowartość zwycięstwa w jednym turnieju oraz finału w drugim. 200 funtów nawet jeszcze zostanie. Gdyby Anglik chciał pomyśleć o zgarnięciu karty, na finiszu rozgrywek musiałby zarobić drugie tyle, ile przez cały sezon. Zgoda – wszystko jest możliwe i nie takie powroty świat darta widział. Ale chyba mamy solidne podstawy, by przyjąć założenie, że rywalizacja o kartę będzie zredukowana do dwóch nazwisk: Białecki i Jansen.

Czy 675 funtów przewagi to dużo? To zależy. W rywalizacji z Greaves taka przewaga byłaby niczym, ale w kontekście walki z Holendrem taką zaliczką nie można pogardzić.

Jansen zaczął rok z wysokiego C – wygrał zarówno turniej Development Touru, jak i Challenge Touru. Dość powiedzieć, że w pewnym momencie był liderem… obu klasyfikacji! Grał właśnie tak, jak przystało na byłego posiadacza karty oraz – o czym łatwo zapomnieć – zwycięzcę imprezy w Pro Tourze. Gdy wydawało się, że rozbrat z zawodowstwem nie potrwa dłużej niż rok, sprawy zaczęły się komplikować. Jansen po prostu stracił formę. W Challenge Tourze od połowy sezonu nie może wyjść poza 1/16 finału, a w Development Tourze dopiero ostatni event zakończył się długo wyczekiwanym ćwierćfinałem.

 

Białecki vs Jansen

 

To odzwierciedlają też statystyki. W ostatnich miesiącach Bolt prezentował się minimalnie lepiej w każdym elemencie darterskiego rzemiosła. Fakt, różnice nie są duże, ale w końcu to Holender jest tutaj w pozycji goniącego. Z jednej strony – różnicę finansową jest w stanie zniwelować jeden turniej, w którym Jansen dojdzie do półfinału. Z drugiej – ostatnimi czasy nie zwykło mu się to zdarzać.

Wniosek? O ile nagle nic się nie zmieniło, w Wigan głównym przeciwnikiem Białeckiego będzie człowiek z problemami.

 

Sebastian Białecki – Danny Jansen: Development Tour 2024

🇵🇱 Sebastian Białecki🇳🇱 Danny Jansen
Średnia87,42 ✅83,66
Średnia: ost. 5 turniejów85,62 ✅83,17
Średnia: pierwsze 9 lotek97,67 ✅92,99
Zarobki£7 950 ✅£7 275
Zarobki: ost. 5 turniejów£1 400 ✅£1 000
% zamknięć: 2-60 pkt66,5% ✅66,1%
% zamknięć: 61-120 pkt32,0% ✅30,0%
% zamknięć: 121-170 pkt5,2% ✅3,5%
Najlepsze wynikiZwycięstwo (DT15), finał (DT3) ✅Zwycięstwo (DT1), finał (DT9) ✅
% zwycięstw79,6% (74-19) ✅78,2% (68-19)

Źródło: opracowanie własne

 

Przed nami być może jeden z najważniejszych weekendów polskiego darta – przynajmniej w ujęciu ostatnich miesięcy. To przepustka do zrobienia kolejnego ważnego kroku w karierze. Brak kolejnych ekscytujących tygodni w Modusie jakoś przeżyjemy.

Sebastian, do boju!

 

Harmonogram:

12.10, 11:00 (sobota) – Development Tour 21 & 22

13.10, 11:00 (niedziela) – Development Tour 23 & 24

14.10, TBC (poniedziałek) – młodzieżowe mistrzostwa świata 2024

Wyniki wszystkich turniejów będzie można śledzić w serwisie DartConnect.

 

Zachęcamy do dołączenia do nas podczas transmisji na żywo w trakcie trwania turniejów!

LIVE STREAM

 

ZOBACZ TEŻ
Mistrzostwa świata i walka o kartę. Dwóch Polaków na liście startowej Development Touru
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama