Obserwuj nas

Wywiady

Pasja czy biznes? Wywiad z właścicielem BestDarts

Można powiedzieć, że to jego darterski coming-out — wiele osób, nawet wśród jego znajomych, nie zdaje sobie sprawy, że Karol Falkowski ma swój własny sklep darterski. Ale czy taki biznes w ogóle ma rację bytu? Czy da się na tym zarobić? Zapraszamy na rozmowę z właścicielem BestDarts, który prowadzi sklep online oraz stacjonarny przy ulicy Wolskiej 69 w Warszawie!

Karol, skąd pomysł na sklep darterski? W Polsce takich interesów jest niewiele, co pokazuje, że to nie jest łatwy biznes…

– Cześć! Na wstępie chciałbym przywitać wszystkich czytelników ŁND, którym również jestem! Oczywiście, zgadzam się – sklep stacjonarny z artykułami do darta w Polsce to nie jest łatwy biznes, ale uznałem, że warto spróbować.

Zaczynałem podobnie jak inni polscy dystrybutorzy – od sprzedaży internetowej. Moja droga była jednak nieco dłuższa. Na początku korzystałem jedynie z Allegro, a dopiero pół roku później powstał sklep online BestDarts.pl. Oferta stale się rozwijała, a wraz z nią rosła liczba klientów, więc z czasem zaczęło brakować miejsca. W końcu sklep dosłownie wyrósł z mojego mieszkania, a dalsze prowadzenie biznesu w takich warunkach nie miało już sensu. Dodatkowo, coraz więcej darterów pytało o możliwość stacjonarnych zakupów, więc postanowiłem im to umożliwić. I, nie ukrywam, moja żona miała już dość widoku palet zalegających w domu (śmiech).

Jak w ogóle wyglądały początki? Łatwo było znaleźć lokal? Pracowników?

– Pomysł sklepu stacjonarnego dojrzewał we mnie stopniowo, a decyzję podjąłem na przełomie lutego i marca 2024 roku. Wybór pracownika zajął mi jeden wieczór – spotkałem się z Kamilem, znanym jako Ananas, i w godzinę dogadaliśmy szczegóły współpracy. Znalezienie lokalu nie było już takie proste. W galerii handlowej czy centrum miasta ceny były zbyt wysokie, więc musiałem celować w lokale miejskie. Pierwszy przetarg przegrałem ze sklepem militarnym, ale kolejna próba była celna. Udało się wynająć lokal na warszawskiej Woli przy ul. Wolskiej 69, blisko stacji metra Płocka. Naprawdę świetna lokalizacja!

Wynajęcie lokalu zajęło ponad miesiąc, a jego dostosowanie do potrzeb BestDarts pochłonęło kolejny i sporo środków. Ale udało się. Od połowy maja jesteśmy dla Was otwarci!

Karol Falkowski (z lewej) i Kamil “Ananas” Stańczyk

Czy czerpałeś inspirację z innych sklepów? Skąd wiedziałeś, jakie powinny być kolejne kroki?

– Podzieliłbym to wszystko na dwie grupy: początki samego sklepu oraz początki sklepu stacjonarnego.

Na starcie mojej działalności nie miałem pojęcia, co sprowadzać. Sugerowałem się ofertą dużej konkurencji z Holandii, przeglądając ich asortyment i wybierając najpopularniejsze produkty. Szybko jednak zacząłem rozpoznawać marki i produkty, które cieszą się największym zainteresowaniem. W kontaktach z producentami na pewno pomogła mi znajomość języków obcych, zwłaszcza że większość z nich pochodzi z Wielkiej Brytanii. Sami podpowiadali, co warto zamówić, i z czasem współpraca stała się łatwiejsza.

Jeśli chodzi o sklep stacjonarny, sytuacja wyglądała już zupełnie inaczej. Produkty miałem, wiedziałem, co się sprzedaje, ale musiałem pomyśleć nad sposobem prezentacji oferty. Czerpałem inspirację głównie z konkurencji z Wielkiej Brytanii, analizując, jak tam eksponują i grupują produkty. Na tej podstawie zbudowaliśmy szkielet oferty stacjonarnej BestDarts, ale asortyment cały czas się rozrasta, więc wciąż pracujemy nad optymalizacją przestrzeni.

Jak wygląda kwestia ilości klientów? Zdarza się, że czasem ktoś wpada z czystej ciekawości?

– Na razie chyba nie było dnia bez żadnego klienta, nawet w okresie wakacyjnym, który powiedzmy sobie jasno, nie jest czasem najwyższej popularności naszego sportu.

Tak, bardzo często ktoś wchodzi z ciekawości. Czasami są tylko spojrzenia, zza szyby, ale często ludzie mają odwagę, by wejść do środka i zapytać: co to właściwie jest? Co jeszcze ciekawsze, nie raz zdarzyło się, że przypadkowy przechodzień wracał do naszego sklepu i kupował swoją pierwszą tarczę!

Myślisz, że darterskie sklepy stacjonarne w Polsce będą rosły w siłę? Nasz kraj ma taki potencjał?

– Polska ma duży potencjał darterski – liczba ludności, klimat sprzyjający sportom uprawianym w budynkach i rosnąca scena darterska, czego przykładem jest kolejny Polak z kartą PDC (Sebastian, gratulacje!). Są to ważne czynniki. Prowadzenie stacjonarnego sklepu jest jednak sporym wyzwaniem finansowym, a koszty na pewno nie będą maleć. Mamy przewagę, bo działamy w dużym mieście, jakim jest Warszawa, ale i tak nie możemy liczyć na nieustanny ruch.

Co jest w takim razie najtrudniejsze w tym biznesie?

– Powstrzymanie się przed kupowaniem kolejnych lotek dla siebie! (śmiech) A tak na poważnie – największym wyzwaniem jest logistyka i utrzymanie aktualnej oferty. Większość producentów pochodzi z Wielkiej Brytanii, która już od kilku lat jest poza Unią Europejską. Każda paczka musi przejść odprawę celną, co bywa naprawdę długotrwałe, zwłaszcza przy zamówieniach paletowych. Chcę, aby nasza oferta zawsze była na bieżąco, a nowości pojawiają się kilka razy w roku – przy większej liczbie producentów oznacza to nawet kilkadziesiąt premier rocznie.

Widać różnicę między tym, co sprzedaje się online, a tym, co w sklepie?

– Jeszcze jak! W sklepie sprzedaje się dużo więcej kompletnych zestawów (tarcza + opona + lotki) oraz produkty mniej popularnych marek. Nie będę może przytaczał dokładnych nazw, ale gdy klient “dotknie” sprzętu, to okazuje się, że nie zawsze najważniejszy jest znaczek.

To teraz kwestia, która wielu na pewno frapuje – czy na tym da się w ogóle zarobić?

– Owszem, da się na tym zarobić, choć to nie jest moje główne źródło utrzymania. Dochody mocno się wahają w ciągu roku. Nie będzie niespodzianką, że najwięcej zarabiamy od listopada do lutego, natomiast latem sklepy darterskie nie osiągają najwyższych przychodów.

A czy zdarza się, że ktoś nie do końca rozumie, czym zajmuje się sklep darterski?

– O tak, i to bardzo często! Sporo osób jest zaskoczonych, że taki biznes w ogóle istnieje. Kiedy zaczynam opowiadać o różnorodnych produktach, możliwościach wyboru, czy liczbie dostępnych marek, widzę jeszcze większe zdziwienie.

Skąd w ogóle u Ciebie zainteresowanie dartem?

– W 2021 roku zachorowałem na koronawirusa, więc połowę grudnia spędziłem w izolacji. Akurat trwały mistrzostwa świata, które całkowicie mnie pochłonęły! Moja przygoda z dartem nie zaczęła się jednak od razu – pierwszą tarczę dostałem dopiero na urodziny, w czerwcu.

Dart łączy w sobie kilka cech, które bardzo cenię sobie w życiu. Jest sportem, który wymaga ogromnej determinacji i zaangażowania.

Wiemy, że wspierasz wiele darterskich inicjatyw, ale też poszczególnych graczy. Opowiesz trochę o tym?

– To część misji BestDarts – wsparcie i rozwój polskiego darta. Pierwszą wspartą organizacją było stowarzyszenie PromoDart. Pomoc raczej lokalna, na więcej nie było nas stać. Wraz z PromoDartem udało nam się wesprzeć Ligę Warszawską, Warsaw Open czy mniejsze wydarzenia organizowane przez stowarzyszenie. Praktycznie od samego początku wspieramy również Kędzierzyn Koźle oraz Augustów/Suwałki. Niedługo później dołączyliśmy do grona sponsorów turniejów Warszawskich Rekinów (Marek, podziękowania dla Ciebie za świetną inicjatywę!). W 2024 roku udało nam się podpisać kontrakty i comiesięcznie wspierać dwóch bardzo zdolnych juniorów: Janka Naczyńskiego oraz Kazika Pawłowskiego. Dodatkowo udało nam się pozyskać kontrakt z marką L-Style dla Ksawerego Kopcia. Byliśmy również sponsorem wyprawy Dart & Sail i zamierzamy wesprzeć tę inicjatywę również za rok.

Najnowszym projektem, przy współpracy z Łukaszem Wacławskim, jest kadra Polski juniorów na Mistrzostwa Świata JDC na Gibraltarze. Uda nam się pokryć praktycznie kompletnie koszt wyjazdu wszystkich chłopaków. Wspieramy również mniejsze inicjatywy czy stowarzyszenia.

Wręczenie umowy Jankowi Naczyńskiemu przez Karola Falkowskiego

A jak wygląda współpraca między właścicielami polskich sklepów darterskich? Macie kontakt, wymieniacie się doświadczeniami?

– To bardzo dobre pytanie. W rzeczywistości współpracujemy – na przykład sklep Darter180 zajmuje się sprowadzaniem do Polski produktów marki Cosmo i w ten sposób współpracuje z wszystkimi sklepami w Polsce, co świetnie się sprawdza. Zdarza się też, że wymieniamy się produktami, gdy potrzeba czegoś na szybko, a dostawa z Anglii zajęłaby za długo.

Z drugiej strony, relacje między sklepami są raczej powierzchowne. My, jako BestDarts, nie mamy głębszego kontaktu z pozostałymi sklepami w Polsce, ale jesteśmy na to całkowicie otwarci!

Jakie są Twoje cele związane ze sklepem w najbliższych miesiącach?

– Chciałbym zobaczyć, jak wyjdzie pierwszy sezon zimowy, odkąd mamy sklep stacjonarny. Planujemy dalej rozwijać ofertę i dbać o wysoką jakość obsługi.

I tu pozwolę sobie zadać pytanie czytelnikom: czego Wy byście oczekiwali od BestDarts w najbliższym czacie?

Ostatnie pytanie – komu kibicujesz na co dzień i czy masz jego lotki w swoim sklepie?

– Największe emocje towarzyszą mi przy meczach Krzysztofa Ratajskiego, chociaż lubię też Petera Wrighta – to przez niego wciągnąłem się w darta! Lotki obu zawodników są oczywiście w naszej ofercie.

A można je przetesować w sklepie?

– Tak, jak najbardziej. Można testować wszystkie lotki, które są u nas dostępne, natomiast trzeba się z nimi obchodzić ostrożnie, aby zachowały swój oryginalny wygląd. Dodatkowo mamy set testowych lotek, którymi można rzucać do woli!

Czyli co? Do zobaczenia w sklepie?

– Jak najbardziej! Dzięki za rozmowę i serdecznie pozdrawiam darterską społeczność!


Sklep BestDarts mieści się w Warszawie, przy ulicy Wolskiej 69.

Godziny otwarcia:

Poniedziałek: 15:00 – 20:00

Wtorek: 12:00 – 20:00

Środa: 12:00 – 18:00

Czwartek: 15:00 – 19:00

Piątek: 12:00 – 18:00

https://bestdarts.pl

https://www.facebook.com/BestDartsPL

1 Komentarzy

1 Komentarz

  1. Krystian

    7 listopada, 2024 o 21:32

    Dobry wywiad 👍👌
    Good luck!

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama