Littler znów niepokonany! Kosmiczny finał Players Championship w Wigan

Na starcie inauguracji cyklu Players Championship w Wigan stanęło 128 zawodników – kilku z grona tych najlepszych zagrało w poniedziałkowych rozgrywkach zaledwie jeden mecz. Na etapie Last 128, czyli po pierwszej rundzie, odpadli bowiem między innymi Dave Chisnall (vs Michele Turetta), Joe Cullen (vs Lukas Wenig), Jonny Clayton (vs Thibault Tricole), Stephen Bunting (vs Dom Taylor) czy Damon Heta (vs Alan Soutar). Jednym z zawodników, który podzielił ich los był również Radek Szagański. Na początku starcia z Ricardo Pietreczką wydawało się, że Niemiec nie dojechał jeszcze do Wigan, ale im dalej w mecz, tym lepszą dyspozycję prezentował Pikachu, który wygrał 6:5.

Jeśli mowa o Polakach, to niewiele dalej zaszedł Krzysztof Ratajski. W pierwszej rundzie pewnie pokonał Ritchego Edhouse’a, prezentując o dziesięć “oczek” wyższą średnią niż przeciwnik. Później trafił na Mickey’ego Mansella, który okazał się być jednym z trzech autorów dziewiątych lotek podczas PC1 w Wigan. Ratajski rozpoczął mecz od dwóch wygranych legów na ponad stupunktowej średniej, później jednak scena należała już głównie do reprezentanta Irlandii Północnej. Nadzieja na zdobycie kolejnego “oczka” pojawiła się jeszcze w czwartej i szóstej odsłonie, ale już w siódmym legu stało się to – Mansell skończył partię dziewiątą lotką, wychodząc na prowadzenie 5:2, by już w kolejnej odsłonie przypieczętować zwycięstwo.

Dziewiątą lotkę również w rundzie Last 64 udało się rzucić także Leightonowi Bennettowi. Dokonując tej sztuki, wyrównał wynik spotkania z Lukasem Wenigiem na 2:2. Mecz zwyciężył Bennett, chociaż potyczka była od początku aż do końca, ze wzajemnymi przełamaniami, dość wyrównana, o czym może też świadczyć wynik 6:2 dla Anglika. Już w kolejnej rundzie pokonał go jednak Cameron Menzies. Autorem trzeciej dziewiątej lotki był nie kto inny jak Luke Littler, który zwieńczył nią spotkanie przeciwko Michele Turetcie w 1/16 finału. Wszystkie dziewiąte lotki zostały rzucone w kombinacji 180-180-141.

Po drodze do ćwierćfinałów z rozgrywkami pożegnała się część zawodników, których można było typować do grona faworytów do zwycięstwa. Bolesnym wynikiem 0:6 przeciwko Ianowi White’owi zakończyła się przygoda z PC1 Luke’a Humphriesa. Rob Cross odpadł z obecnym królem Lakeside – Andym Baetensem, Michael Smith z kolei musiał uznać wyższość Jamie’ego Hughesa. Chris Dobey został zatrzymany przez Alana Soutara, a do tego wszystkiego zdezerterował jeszcze Gerwyn Price. Wszystko to złożyło się na to, iż skład ćwierćfinałów stanowił balans pomiędzy znanymi zawodnikami oraz takimi, na których stawiało niewielu.

W półfinale Searle’owi udało się dość pewnie pokonać Holendra Giana van Veena 7:3. Meczem, który przysporzył więcej emocji było ten Littlera z chcącym pokrzyżować mu plany kolejnego zwycięstwa Alanem Soutarem. Szkot w drodze do tej fazy wyeliminował między innymi Hetę oraz Dobeya. Jego starcie z Anglikiem od początku było wyrównane. Składała się na to jego własna dobra dyspozycja, ale również – o ile nie przede wszystkim – fakt, że Littler zaczął się mylić. Soutar napsuł młodszemu koledze nieco krwi, ale to jednak The Nuke z wynikiem 7:6 zameldował się w finale PC1.

Przebieg turnieju, a może jeszcze na dodatek ucieczka fenomenalnie spisującego się Price’a oraz kolidująca z terminem rozgrywek rodzinna wizyta w Disneylandzie Michaela van Gerwena sprawiły, że w finale mogliśmy oglądać kolejny pojedynek angielsko-angielski. Tym razem na przeciw Littlera stanął Searle. Obaj w trakcie turnieju zanotowali dwukrotnie średnie powyżej stu punktów i pierwsze legi spotkania o tytuł sugerowały, że będą mogli zaliczyć taki wynik po raz trzeci. Po przełamaniu Littlera w pierwszej odsłonie spotkanie było niesamowicie wyrównane i na wysokim poziomie. Średnia zawodników – po tak, swoją drogą, średnich punktowo półfinałach – oscylowała wokół 110 punktów. Wydawało się, że na końcowym wyniku zaważy właśnie ten jeden moment przewagi młodszego z Anglików z początku spotkania. W czternastym legu przełamał jednak Searle i to on mógł cieszyć się przywilejem otwierania decidera. W ostatniej odsłonie Heavy Metala zawiodła punktacja, przez co kolejnym przełamaniem, a przede wszystkim zwycięstwem w tym niesamowitym finale i w całych rozgrywkach PC1, mógł cieszyć się Luke Littler.

Wszystkie mecze Polaków podczas Players Championship 1:

TOP 128: 🇩🇪 (14) Ricardo Pietreczko (84.89) 6:5 🇵🇱 Radek Szagański (81.56)

TOP 128: 🇵🇱 (12) Krzysztof Ratajski (91.64) 6:2 🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 Ritchie Edhouse (81.58)

TOP 64: 🇵🇱 (12) Krzysztof Ratajski (97.26) 2:6 🍀 Mickey Mansell (101.22)

Ćwierćfinały:

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Luke Littler (100.65) 6:3 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 James Hurrell (91.52)

🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 Alan Soutar (93.95) 6:5 🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 Nick Kenny (90.40)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (18) Ryan Searle (93.10) 6:2 🇵🇹 (26) Jose de Sousa (93.38)

🇳🇱 (22) Gian van Veen (97.20) 6:5 🍀 (30) Brendan Dolan (95.62)

Półfinały:

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Luke Littler (89.70) 7:6 🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 Alan Soutar (88.85)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (18) Ryan Searle (92.00) 7:3 🇳🇱 (22) Gian van Veen (81.57)

Finał:

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Luke Littler (109,64) 8:7 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (18) Ryan Searle (111,71)

Players Championship 1: top 10 najwyższych średnich

Średnia	Faza i wynik	Kto osiągnął?	Rywal
111.71	L2, 7:8	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Ryan Searle	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Luke Littler
110.77	L64, 6:2	🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 Gerwyn Price	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Matthew Dennant
109.64	L2, 8:7	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Luke Littler	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Ryan Searle
108.99	L16, 6:2	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Luke Littler	🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 Cameron Menzies
105.98	L128, 6:4	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Andrew Gilding	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Callan Rydz
105.48	L128, 6:1	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Luke Littler	🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 Jim Williams
104.86	L64, 6:0	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Ryan Searle	🇳🇱 Jeffrey Sparidaans
104.65	L128, 6:1	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Stephen Burton	🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 William Borland
104.60	L32, 6:1	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Ryan Searle	🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Dom Taylor
103.10	L64, 6:2	🇧🇪 Mike de Decker	🇳🇱 Vincent v. d. Voort