Newsy
“Kiedy w końcu zacznie wykonywać swoją robotę?”. Kirk Bevins znów pod ostrzałem kibiców
Kirk Bevins nie ma łatwego życia – zwłaszcza w internecie. Po spotkaniu Camerona Menziesa z Leonardem Gatesem arbiter znów znalazł się w ogniu krytyki. Przyczyna? Ta sama, co zawsze – nadmierna bierność i brak reakcji na zachowanie publiczności.
Dla Menziesa pojedynek z Gatesem był prawdopodobnie jednym z najcięższych w karierze. Szkot znany jest z “gorącej głowy”, ale do mistrzostw świata podchodził w roli czarnego konia – nie tylko ze względu na genialne występy w Pro Tourze, ale też z uwagi na ćwierćfinał Grand Slam of Darts, który był jego pierwszym dużym telewizyjnym sukcesem.
Plany podbicia Alexandra Palace Cammy będzie jednak musiał odłożyć na bok. W starciu z Amerykaninem osiągnął zaledwie 84-punktową średnią przy 16-procentowej skuteczności na podwójnych. W grze nie pomagała mu angielska publiczność, która – czy to z powodów narodowościowych, czy z uwagi na sympatię do Gatesa – od początku była do Szkota negatywnie nastawiona. Poza typowymi dla angielsko-szkockiej waśni przyśpiewkami, niechęć widoczna była zwłaszcza przy jego pomyłkach, które regularnie spotykały się z wiwatem. Bolesna była zwłaszcza ostatnia partia, gdy w oczach Menziesa pojawiły się łzy. Koniec końców przegrał 1:3 w setach.
Czy publiczność przekroczyła granicę? Zdaniem wielu – tak. Nawet mimo tego, że poniedziałkowy przypadek był nieco mniej “ostry” niż starcie Luke’a Littlera z Mike’iem de Deckerem w Grand Slamie – wówczas Belg był aktywnie dekoncentrowany i wygwizdywany przy podejściach do podwójnych. Jednym słowem, wtedy na buczeniu się nie skończyło. Niemniej, sytuacja z Ally Pally jest też o tyle inna, że na scenie stał gracz mający ewidentny, mentalny problem.
Z tego względu – podobnie jak przy okazji starcia Littlera z de Deckerem – krytyce została poddana praca Kirka Bevinsa. Podczas spotkania arbiter przyjął pasywną postawę, nie reagując na zachowanie publiczności i jej nie upominając.
“Dochodzimy do momentu, w którym PDC powinna zamienić parę słów z Kirkiem Bevinsem i zapytać go, kiedy wreszcie zacznie wykonywać swoją pracę” – wskazuje jeden z komentarzy w serwisie X, polubiony przez tysiąc osób.
“Kolejny przykład “fantastycznego” sędziowania ze strony Kirka Bevinsa. Po pierwszym secie Menzies coś do niego mówił, ale i tak nic się nie zmieniło” – stwierdził inny z użytkowników. “On świetnie liczy, ale na pewno nie jest dobrym sędzią. Nie ma żadnego autorytetu” – dodał kolejny.
there comes a point where someone within the pdc needs to have a word with kirk bevins and ask when he’ll start doing his job, as it stands with the rising number of casual darts fans in the crowd and especially when it comes to the worlds he isn’t fit for purpose.
— arron (@Arron9Smith) December 16, 2024
Pojawiają się też – mniej liczne, ale jednak – głosy broniące Anglika. “Przecież nikt nie gwizdał podczas rzutów. Publiczność wcale nie była gorsza niż jest wtedy, gdy gra Fallon Sherrock. To też nic w porównaniu z tym, czego doświadcza Gerwyn Price” – skontrowano. “Buczenie i cieszenie się jest przecież nieuniknione. Krytykowanie za to Bevinsa jest niedorzeczne” – dodano w innej opinii.
Słusznie lub nie, jakość pracy Kirkulatora jest w tym momencie poddawana ocenie znacznie częściej niż kiedykolwiek wcześniej.