Newsy
Śmierć brata, zwątpienie i ciężka praca. Szczery wywiad Suljovicia przed MŚ
Po zeszłorocznej nieobecności legenda austriackiego darta wróci na scenę w Alexandra Palace. Przed startem mistrzostw świata Mensur Suljović udzielił szczerego wywiadu, w którym poruszone zostały wątki dotyczące jego kariery i życia prywatnego. 52-latek nie ukrywał, że ma za sobą bardzo ciężki okres, którego najczarniejszą stroną była choroba i śmierć brata. “W pewnym momencie chciałem już skończyć karierę” – przyznał.
“Road to Ally Pally” – tak nazywa się nowy cykl Elmara Paulke, znanego niemieckiego dziennikarza pracującego dla stacji RTL i ProSieben, który na co dzień zajmuje się przede wszystkim dartem. W swojej nowej serii dostępnej w serwisie YouTube Paulke wyruszył w podróż busem z Monachium do Londynu. Choć końcowym celem jest dotarcie do Alexandra Palace, po drodze reporter ma zamiar spotykać się z postaciami związanymi z nadchodzącymi mistrzostwami świata.
“Ally Pally nigdy nie było dla mnie przyjazne”
Pierwszym gościem programu był Mensur Suljović. Po nieobecności w edycji 2023/2024 The Gentle wróci na scenę w Londynie, choć długimi fragmentami nie było to takie oczywiste. W oczy zajrzało mu nawet widmo utraty karty PDC, ale udany World Cup oraz lepsza druga połowa sezonu pozwoliły mu utrzymać się w elicie.
Niemniej – Mensur może odczuwać spory niedosyt związany z dotychczasowymi osiągnięciami w mistrzostwach świata. Najdalej – i to aż trzykrotnie – dotarł do 1/8 finału, co jest wprawdzie przyzwoitym wynikiem, ale nierobiącym wrażenia z punktu widzenia byłej “piątki” światowego rankingu.
– Niestety, Ally Pally nigdy nie było dla mnie przyjazne. Od zawsze mam złe wspomnienia związane z tym miejscem. Skąd to się bierze? Przez wiele lat byłem numerem jeden austriackiego darta, więc ludzie mieli oczekiwania. Skoro grasz dobrze przez cały sezon, to musisz grać dobrze także podczas mistrzostw świata. Też bym tak chciał, ale jednak mi nie szło – rozpoczął Suljović.
– Przyznam szczerze, że trochę winy ponoszą też media. To one budują presję i oczekiwania, a nie zdają sobie sprawy, jak ciężki jest każdy mecz w mistrzostwach. Konkurencja nie śpi – inni gracze też przecież trenują i dobrze grają. Zwłaszcza w ostatnich latach poziom niesamowicie wystrzelił. Obecnie turnieje wygrywa wielu różnych zawodników, nawet numer 128 na świecie może przyjść i wygrać, jeśli będzie mieć dobry dzień. Kiedyś tak nie było. Gdy w MŚ 2011 pokonałem Jamesa Wade’a – turniejową dwójkę – trafiłem na pierwsze strony gazet, bo to była ogromna sensacja.
Podczas mijającego już sezonu było kilka momentów, które pozwoliły wierzyć, że wraca dawny Mensur. Finał World Cup of Darts czy pokonanie Michaela van Gerwena w UK Open były jednak tylko pojedynczymi wystrzałami – w dłuższym okresie cały czas brakowało mu regularności. Skąd się to wzięło?
Rodzinna tragedia
Jedną z przyczyn mogą być kwestie rodzinne. Austriak przyznał, że przez długi czas nie tylko dart zaprzątał mu głowę.
– W ostatnich latach miałem sporo problemów w życiu prywatnym. Mój brat był ciężko chory – musiałem się nim opiekować i przy nim być. To on wciągnął mnie do gry w darta, bo miał własny lokal w Wiedniu. Później działaliśmy razem także w biznesie. Niestety, w zeszłym roku zmarł w wieku 55 lat. Dzięki Bogu, że przez ostatnie trzy lata spędziliśmy wspólnie mnóstwo czasu. Próbowaliśmy mu pomóc na wszelkie możliwe sposoby, ale niestety nic nie pomogło – powiedział Mensur.
– Nie chciałbym, żeby to głupio zabrzmiało, ale po tym wszystkim czuję się trochę uwolniony. Mam teraz trochę czasu dla siebie i mogę bardziej skoncentrować się na darcie. Nie da się rzucać do tarczy, jeśli nie masz “czystej głowy” – wtedy lepiej to zostawić. Powiem szczerze, miałem już myśli, czy rzeczywiście nie powinienem skończyć z dartem – byłem już przygotowany na najgorsze, ale jednak postawiłem na dalsze granie. Uznałem, że dalej jestem w stanie to robić, ale po prostu potrzebuję trochę więcej zdyscyplinowania. Nie da się jednak ukryć, że wiek też robi swoje. Podróże, hotele, lotniska… To wszystko daje się we znaki – dodał.
Przede wszystkim ciężka praca
Choć 52-latek wspomniał o dyscyplinie, sam przyznał, że od zawsze był jednym z najbardziej pracowitych darterów. – Jestem graczem, który bardzo ciężko trenuje. Jeśli nie trenuję, to nie potrafię nic zrobić. Wtedy od razu w głowie mam coś takiego, że wręcz boję się jeździć na turnieje i po prostu wolę zostać w domu. To taki wewnętrzny strach.
Dodał jednak, że ciężka praca i skupienie na darcie zaczynają przynosić efekty. – W tym momencie czuję się graczem z czołowej czterdziestki na świecie. Ciężko trenuję i bardzo dobrze gram na treningach, ale nie mogę tego przekuć na turnieje. Głupio powiedzieć, że po 30 latach gry nadal można odczuwać zdenerwowanie, ale po prostu nie idzie. To trochę jak obecnie w przypadku Gary’ego Andersona – on też potrzebuje regularnej gry w turniejach. Gdy się tam nie gra, człowiekowi zaczyna brakować pewności. Z tym, że słyszałem, że on nie trenuje zbyt wiele. Niektórzy mówią, że są zawodowcami i potrafią nie trenować przez dwa tygodnie! Chciałbym zobaczyć, co oni wtedy robią…
– Ja też jestem profesjonalistą, ale mówię całkiem szczerze – trenuję codziennie, jeśli tylko sprawy rodzinne i zawodowe na to pozwalają. I jeśli pozwala zdrowie. Gdy nie ma zdrowia, nie da się skupić ani skoncentrować na grze. Ja sam po szczepieniu także przechodziłem przez ciężki okres, ale teraz jest już dużo lepiej. Może nie wszystko jest idealnie, ale generalnie czuję się dobrze – dodał.
Finał Matchplaya? Koszmar bliski happy endu
Mensur został także zapytany o wspomnienia ze swojej kariery. Jak przyznał, najbardziej pamiętnym meczem w jego życiu był finał World Matchplay 2018, przegrany 19:21 po dramatycznym boju z Garym Andersonem.
– To było najważniejsze i najpiękniejsze spotkanie, w jakim kiedykolwiek brałem udział, choć noc wcześniej trafiłem nawet do szpitala. W ogóle nie mogłem zasnąć, a do tego miałem problemy z psychiką. Nagle pojawiło się mnóstwo telefonów od mediów… Ciężko to przepracowałem. W pewnym momencie w ogóle nie chciałem wyjść na scenę. Powiedziałem menadżerowi, że tego dnia nie będę grał, bo nie spałem choćby przez minutę. Powiedział, że nie ma takiej opcji i że muszę zagrać. I nagle – zupełnie znikąd – okazało się, że to był jeden z najpiękniejszych finałów i jeden z moich najlepszych meczów. Dziś jestem z siebie dumny, że w tamtym momencie się nie poddałem.
“Starość nie radość…”
Czy kiedykolwiek zobaczymy jeszcze dawnego Mensura? Austriak nie ma najmniejszego zamiaru odpuścić, ale na przeszkodzie może stanąć biologia.
– Gdybym miał powiedzieć, co od zawsze było moją najmocniejsza bronią, to wskazałbym na trening i ciężką pracę. Teraz jednak są młodzi gracze, którzy trenują jeszcze więcej, nawet po siedem czy osiem godzin. Teraz oni pewnie nie mają z tym najmniejszego problemu, ale po pewnym czasie ciało przestaje to wytrzymywać. Głowa zresztą też. Z tego powodu wielu graczy błyskawicznie wchodzi na wysoki poziom, by równie szybko z niego spaść. Mam nadzieję, że i ja wrócę jeszcze na dawne miejsce. Niczego nie gwarantuję, ale na pewno się nie poddam.
“Ostatnie mistrzostwa? Nie ma mowy!”
W Alexandra Palace The Gentle zmierzy się z Mattem Campbellem. Kanadyjczyk także zanotował ciężki i niezwykle chimeryczny sezon, choć wydaje się, że największy dołek ma już za sobą.
– To nie będzie łatwa pierwsza runda, ale tu nigdy nie ma łatwych meczów. Może paru graczy nie ma jeszcze doświadczenia w PDC, ale to nadal nie są łatwi przeciwnicy. (…) Grunt żeby wpadały podwójne – to one są najważniejsze. Każdy darter wie, że potrójne umiemy rzucać wszyscy. Ale jeśli będę dostawał szanse na podwójnej czternastce, to nie będę miał powodów do zmartwienia – zażartował Mensur.
Austriak podkreślił także, że na razie nie ma zamiaru kończyć przygody w PDC. – Dla mnie wielkim sukcesem jest już to, że w ogóle będę grał w tych mistrzostwach. Nie ma jednak takiej opcji, że to moja ostatnia wizyta w Ally Pally. Zagram jeszcze minimum trzy razy! – zagwarantował.
A jaki jest jego cel na nadchodzące mistrzostwa? – Trzeba patrzeć realistycznie – w tym momencie celem byłby awans do trzeciej rundy. Ale póki co po prostu się cieszę, że tam zagram. Gdy jesteś w czołowej dziesiątce, ciężko się tym cieszyć – ciągle musisz udzielać wywiadów, to po prostu zbyt stresujące. Teraz jestem numerem 56 w rankingu i mam od tego spokój! Gdyby ktoś mnie zapytał o Premier League, to od razu bym odpowiedział, że nie mam zamiaru tam grać – gwarantuję! To jest czysty stres. 20 czy 30-latkowie mogą to robić, ale dla nas – ludzi po pięćdziesiątce – to już zbyt ciężkie… – zakończył.
Terminarz mistrzostw świata 2025/2026
PDC ogłosiła szczegółową rozpiskę wszystkich rund tegorocznych mistrzostw świata. Turniej potrwa od 11 grudnia 2025 do 3 stycznia 2026. Mecze rozgrywane będą w dwóch sesjach - popołudniowej, rozpoczynającej się 13:30 polskiego czasu i wieczornej - 20:00 w Polsce. Pierwsze dwie rundy składają się z czterech meczów na sesję, kolejne dwie - z trzech. Sesje ćwierćfinałowe i półfinałowe będą zawierały po dwa spotkania. Dokładny terminarz znajduje się poniżej.
🗓️ The 2025/26 @paddypower World Darts Championship schedule is here! 🎯
— PDC Darts (@OfficialPDC) July 17, 2025
🔥 100,000+ fans
🏆 £5 million prize fund
🎟️ 36 unmissable sessions
📅 20 days of pure darting drama
💥 180s, walk-ons & fancy dress fun
The countdown starts here 👉 https://t.co/kotTnn6AAR pic.twitter.com/2MsSDJ1Yle
Nowy rok, nowy format
W tym sezonie po raz pierwszy w mistrzostwach świata PDC weźmie udział aż 128 zawodników. Z rozstawieniem ponownie zagra 32 graczy, ale każdy rozpocznie zawody już w pierwszej rundzie. Siłą rzeczy PDC odeszła zatem od mieszania ze sobą spotkań pierwszej i drugiej rundy, z którym mieliśmy do czynienia chociażby rok temu. Składająca się z 64 spotkań pierwsza runda potrwa rekordowe 9 dni. Pierwsze mecze drugiej rundy obejrzymy dopiero w sobotę 20 grudnia, a ostatnie - we wtorek 23. Reszta pozostaje bez zmian - po świętach rozgrywki wracają 27 grudnia z pierwszymi spotkaniami rundy trzeciej. Ćwierćfinały obejrzymy w Nowy Rok, półfinały 2 stycznia o 20:30, a finał 3 stycznia o 21:00 czasu polskiego. Godziny spotkań najlepszej czwórki minimalnie różnią się zatem od pierwszych czterech rund.
Miejsce i bilety
Po ubiegłych mistrzostwach sporo mówiło się o potencjalnej zmianie miejsca rozgrywek. Najważniejszy turniej sezonu jednak nigdzie się nie wybiera - ponownie zawody obejrzymy w ikonicznym dla darta Alexandra Palace w Londynie. Sprzedaż biletów dla subskrybentów PDC.tv rozpocznie się już w poniedziałek 4 sierpnia, a zapisy dla pozostałych potrwają od 6 do 15 sierpnia.
🎯 IT’S BACK! The biggest party in darts returns to Ally Pally this December.
— PDC Darts (@OfficialPDC) July 17, 2025
Tickets on sale details👇
👥 4 Aug – PDCTV Members On Sale
📝 6 Aug – Ballot Opens
🚨 15 Aug – Ballot Closes
🎟️ 20 Aug – Ballot On-Sale
📲 Info https://t.co/kotTnn6AAR pic.twitter.com/HDCDs88VRq
Stawka większa niż kiedykolwiek
Wraz z nowym formatem na zawodników czekają rekordowo wysokie nagrody. Całkowita pula pieniężna wyniesie aż 5 milionów funtów, z czego milion trafi do zdobywcy tytułu. Kwoty wyższe są na każdym szczeblu - drugi finalista otrzyma 400 000 funtów, półfinaliści 200 000, a ćwierćfinaliści 100 000. Tegoroczne mistrzostwa będą pierwszym turniejem, w którym pieniędzy bronić będzie Luke Littler. Urzędujący mistrz półtora roku temu poległ z Luke'iem Humphriesem w finale, inkasując 200 000 funtów. Żeby nie stracić rankingowych punktów musi zatem dotrzeć tym razem co najmniej do półfinału. Jednak udana obrona tytułu zagwarantuje mu pozycję lidera rankingu - pierwszy raz w karierze.
Cztery mecze, dwie porażki – to bilans spotkań rozegranych przez Michaela van Gerwena w ostatnim czasie. Po miesięcznej przerwie pojawił się w dwóch turniejach z cyklu World Series of Darts. Wycofał się jednak z kilońskiego European Touru.
Absencja podczas Baltic Sea Darts Open miała dać MvG możliwość skupienia się na przygotowaniach do nadchodzącego World Matchplay. A wzmożone przygotowania mogą być potrzebne. Powrót po krótkiej przerwie w jego wykonaniu nie jest bowiem pełen fajerwerków.
– Po turniejach WSoD w Polsce i Nowym Jorku usiedliśmy i porozmawialiśmy – wyjawił Vincent van der Voort w podcaście Darts Draait Door. – Występy tam były rozczarowaniem, więc pojawiło się pytanie: „Czy mam dalej bezmyślnie pojawiać się na turniejach i tak grać?”. Zdecydowaliśmy, że na ten moment trening i odpoczynek są ważniejsze niż wciskanie w kalendarz kolejnego wyjazdu.
Żywy trup
Tak też się stało. Michael van Gerwen opuścił dwa turnieje Players Championship oraz ET9. Teraz wiadomo także, że zabraknie go w składzie na australijsko-nowozelandzką część World Series of Darts. W pierwszej rundzie nadchodzącego wielkimi krokami Matchplayu zmierzy się z rodakiem - Raymondem van Barneveldem. Już raz miał okazję w tym turnieju krzyżować lotki z RvB. Van Gerwen uległ wtedy 3:10, ale był to rok 2009.
To co najbardziej martwi w kwestii MvG w obecnej chwili, to według Vincenta van der Voorta brak energii. – Wcześniej Michael tryskał energią, teraz jest zupełnie inaczej. Jak widzę jego wejście na scenę w powolnym stylu, bez życia, to już jestem w stanie określić, jak będzie wyglądała jego gra. Zwłaszcza ostatnio wyglądał jak cień samego siebie. Jak żywy trup – podsumował van der Voort.
Turniej World Matchplay 2025 rozpocznie się już w sobotę 19 lipca. Wieczorną sesję otwarcia około godziny 20:10 zainauguruje starcie Jamesa Wade'a z Joe Cullenem. Na spotkanie Michaela van Gerwena z Raymondem van Barneveldem trzeba będzie poczekać do poniedziałku. Wewnątrzholenderski pojedynek zaplanowany jest na 21 lipca, na ok. 22:00. Do obrony tytułu przystąpi Luke Humphries.
[post_title] => "Jak żywy trup”. Van der Voort o dyspozycji van Gerwena przed Matchplayem [post_excerpt] => W rozmowie z Damianem Vlottesem Vincent van der Voort wyjawił, co sądzi o formie Michaela van Gerwena przed nadchodzącym turniejem Matchplay. Po występie w Blackpool MvG nie pojawi się w zmaganiach World Series of Darts w Australii i Nowej Zelandii - będzie miał więc okazję, by zadbać o kluczowy według van der Voorta odpoczynek. [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => open [post_password] => [post_name] => cien-samego-siebie-van-der-voort-o-dyspozycji-van-gerwena-przed-matchplayem [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2025-07-17 14:23:29 [post_modified_gmt] => 2025-07-17 12:23:29 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => https://laczynasdart.pl/?p=71439 [menu_order] => 1 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 0 [filter] => raw ) [2] => WP_Post Object ( [ID] => 71408 [post_author] => 1620 [post_date] => 2025-07-17 01:28:57 [post_date_gmt] => 2025-07-16 23:28:57 [post_content] =>Luke Littler opublikował na swoim profilu na Instagramie relację, w której poinformował o tym, że po raz czwarty zakończył teoretyczny egzamin na prawo jazdy... z wynikiem negatywnym.
- Czwarty raz i to nie koniec - napisał.
W Anglii egzamin teoretyczny na prawo jazdy składa się z dwóch części. Pierwsza z nich to multiple choice, czyli test wielokrotnego wyboru, w którym - w konkretnym pytaniu - z podanych odpowiedzi należy wybrać wszystkie te, które są poprawne. Natomiast druga to hazard perception - test oceny zagrożenia na drodze na podstawie wyświetlanych filmów z sytuacjami drogowymi.
Z opublikowanego przez The Nuke'a dokumentu wynika, że pomyślnie przebrnął przez pierwszą część egzaminu. W drugiej nie poszło mu jednak już tak dobrze, zgromadził bowiem 41 na 75 punktów, przy wymaganych 44 do zaliczenia testu.
Do otrzymania oceny pozytywnej z teorii potrzebne jest zdanie obydwu części. Wobec tego Littler po raz kolejny musiał obejść się smakiem i do egzaminu przyjdzie mu podejść ponownie.
Czy przy tarczy w tym tygodniu będzie miał więcej szczęścia? Przekonamy się już w niedzielę, bowiem to wówczas wkroczy do akcji w World Matchplay. W pierwszej rundzie zmierzy się z Ryanem Searle'em.
World Matchplay rozpocznie się w sobotę, 19 lipca i potrwa do niedzieli, 27 lipca. W turnieju zagra 32 zawodników. 16 rozstawionych zakwalifikowało się z rankingu PDC Order of Merit, zaś 16 nierozstawionych – z rankingu rocznego PDC ProTour. Wydarzenie otworzy spotkanie Jamesa Wade'a z Joe Cullenem. Pierwszego dnia obejrzymy także broniącego tytułu Luke'a Humphriesa, który nie będzie miał łatwego zadania, bowiem przyjdzie mu stawić czoła Holendrowi - Gianowi van Veenowi.
Obronić koronę zdołało trzech zawodników w całej historii turnieju. Byli to Rod Harrington, Phil Taylor oraz Michael van Gerwen. Czy Cool Hand Luke dołączy do tego grona? Przekonamy się niebawem.
Potrzeba więcej pracy...
Na kilka dni przed rozpoczęciem zmagań w Blackpool, światowa "jedynka" udzieliła wywiadu PDC. Rozmowę poprowadził Paul Robinson, były bramkarz angielskiego klubu piłkarskiego Leeds United, którego Humphries jest zadeklarowanym kibicem. Na samym starcie przyznał, że ma świadomość, iż aby wejść na najwyższy poziom, musi ćwiczyć jeszcze więcej niż dotychczas. - Wierzę, że mogę grać lepiej, lecz muszę pracować i trenować więcej. Nie mogę poddać się i stwierdzić, że "to i tak nic nie daje, nie będę już lepszy". Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że każda zniżka formy to tylko i wyłącznie moja wina.
Za moment podkreślił, iż swojej szansy szuka w tym, że znacznie lepiej czuje się w turniejach właśnie pokroju Matchplaya, gdzie mecze są dłuższe i więcej jest miejsca na błędy. - To dużo bardziej do mnie pasuje. Często moje mecze wyglądają tak, że powoli się rozkręcam. Dopiero po dwóch, trzech partiach łapię rytm. Jednak jeśli już to nastąpi, to ciężko mnie powstrzymać.
- Mam pełną świadomość tego, że nie jestem niepokonany, wielu udało się ze mną wygrać. Jednakże jeśli format turnieju jest dłuższy, to znacznie ciężej gra się z takimi zawodnikami jak ja, Luke Littler czy Gerwyn Price. To jest ten niuans, który sprawia, że triumfujemy w tego typu rozgrywkach.
Dominacja Taylora
Bezapelacyjnym rekordzistą World Matchplay jest oczywiście nie kto inny, jak Phil Taylor. Triumfował w tych rozgrywkach aż szesnastokrotnie. Drugi w kolejności MvG ma na koncie... trzy trofea. Czy The Power byłby w stanie powtórzyć ten wyczyn dzisiaj? Wielu uważa, że nie do końca... jedną z tych osób jest również Cool Hand Luke. - Teraz jest około trzydziestu zawodników, którzy mogą zagrać przeciwko tobie naprawdę świetnie i cię pokonać. Bez obrazy dla Phila, ale on nie miał tak ciężko.
- Oczywiście, nie odebrałbym mu żadnego rekordu, bo uważam, że jeśli wzięlibyśmy ówczesnego Taylora i umieścili go w dzisiejszym tourze, to nadal święciłby triumfy. Aczkolwiek na pewno nie wygrałby wszystkiego. Z zawodnikami pokroju mnie, Luke'a [Littlera - red.], Michaela [van Gerwena - red.] byłoby to dużo cięższe do wykonania. Pewnie wygrałby więcej niż by przegrał, ale nie poszłoby mu gładko - dodał.
Van Veen może zagrozić?
Jak wspomniano wcześniej, w pierwszej rundzie były mistrz świata zmierzy się z Gianem van Veenem. W tym sezonie Holender pokonał już Anglika (8:3) w finale Players Championship 6, dzięki czemu przypieczętował swój pierwszy tytuł w turnieju podłogowym. Cool Hand Luke nie ukrywa, że w trakcie sobotniego spotkania będzie musiał być niezwykle skoncentrowany, aby nie dać się zaskoczyć.
- To będzie naprawdę ciężki rywal, jeden z najtrudniejszych, na których mogłem trafić. Teraz jednak nie za bardzo przejmuję się losowaniami. Każdy może okazać się niebezpieczny i zagrać na wysokiej średniej. Warto zwrócić uwagę na to, że Gian jest w niezłej formie. Na pewno wie, że może mnie pokonać. Jeśli jednak zagram na swoim poziomie, to wygram.
Paul Robinson dopytał Anglika, kogo wytypowałby na zwycięzcę World Matchplay, jeśli nie mógłby wskazać na siebie oraz Luke'a Littlera. - W pierwszej kolejności postawiłbym na Josha Rocka, a później bez zawahania na Gerwyna Price'a. To gracze, którzy są aktualnie w najlepszej dyspozycji.
Pojedynek Humphriesa z van Veenem będzie trzecim w otwierającej sesji World Matchplay, więc odbędzie się około godz. 22:00. Wszystkie spotkania będą transmitowane przez PDC.tv. Mecze można oglądać także w Superbet. Żadna platforma nie przeprowadzi transmisji z polskim komentarzem.
Zmagania młodych zawodników w WDF Europe Cup Youth trwają od 1990 roku. Pierwsze pięć edycji odbyło się w Danii, ale impreza “zwiedziła” także inne państwa, m.in. Niemcy, Łotwę, Austrię, Belgię czy Węgry. W tym roku gospodarzem jest Holandia, a konkretnie Assen. Łącznie na starcie stanie 150 zawodników i zawodniczek z 26 państw. Większość z nich wystawiła do gry zarówno czterech chłopców, jak i dwie dziewczyny.
W środę - na inaugurację - niemal w całości rozegrano turnieje par wśród chłopców i dziewcząt. Niemal w całości, ponieważ same finały zaplanowano na sobotę.
W kategorii debli chłopców Polaków reprezentowały dwie ekipy: Kazimierz Pawłowski i Franciszek Kalinka oraz Michał Sanecki i Szymon Kowalczyk. Obie pary zdołały przejść fazę grupową, awansując do play-offów. W fazie last 32 zwyciężyli tylko ci pierwsi, pokonując 4:2 parę słowacką. Sanecki i Kowalczyk przegrali 0:4 z Irlandczykami: O'Harą i Courtneyem.
Dwa kolejne spotkania to dla Pawłowskiego i Kalinki kolejne starcia z Wyspiarzami. Najpierw zwycięstwo 4:2 nad inną irlandzką parą - Porterem i McDermottem, a później - po dramaturgii i odwróceniu losów meczu - wygrana 4:3 ze Szkotami (Watsonem i Craikiem). Tym samym awansowali do półfinałów, gwarantując sobie co najmniej brązowe medale - pierwsze w historii Polski w ramach WDF Europe Cup Youth.
Jak się okazało, na brązowych medalach stanęło - O'Hara i Courtney znów okazali się za mocni, zwyciężając 4:1. W sobotnim finale zmierzą się z Anglikami - Teese'em i Nankervisem.
W rywalizacji dziewcząt wystąpiły Aleksandra Białecka i Zofia Węclewska, ale nie zdołały wyjść z grupy.
🥉𝗣𝗜𝗘𝗥𝗪𝗦𝗭𝗬 𝗠𝗘𝗗𝗔𝗟 𝗪 𝗛𝗜𝗦𝗧𝗢𝗥𝗜𝗜
— Łączy Nas Dart (@LaczyNasDart) July 16, 2025
🇵🇱 Kazimierz Pawłowski i Franciszek Kalinka nie opuszczą Holandii z pustymi rękoma. W środę dotarli do półfinału turnieju deblowego w ramach WDF Europe Cup Youth, co oznacza, że zdobyli brązowe medale!
Dla Polaków to pierwszy… pic.twitter.com/CljYMue8lt
WDF Europe Cup Youth 2025 - pary chłopców
Faza grupowa
Pawłowski / Kalinka (70,41) 3:1 
Vanek / Chymcak (59,93)
Pawłowski / Kalinka (68,32) 3:0 
Broens / Villumsen (62,27)
Sanecki / Kowalczyk (61,28) 3:2 Hajek / Bouska (62,33)
Sanecki / Kowalczyk (63,75) 3:1 
Laumanis / Bulko (57,64)
Sanecki / Kowalczyk (60,45) 1:3 
Lawrie / Davidson (63,32)
Last 32
Pawłowski / Kalinka (61,55) 4:2 
Brindzko / Mjartan (59,68)
Sanecki / Kowalczyk (58,07) 0:4 
O'Hara / Courtney (66,80)
Last 16
Pawłowski / Kalinka (67,21) 4:2 Porter / McDermott (62,57)
Ćwierćfinały
Pawłowski / Kalinka (73,82) 4:3 Watson / Craik (77,30)
Półfinały 🥉🥉
Pawłowski / Kalinka (74,59) 1:4 O'Hara / Courtney (72,09)
Finał 🥇🥈 (sobota)
O'Hara / Courtney -:- 
Nankervis / Teese
WDF Europe Cup Youth 2025 - pary dziewcząt
Faza grupowa
Białecka / Węclewska (40,87) 1:3 Bugiyova / Anrejkovicova (45,32)
Białecka / Węclewska (35,28) 0:3 
Turai / Rabakozi (44,64)
Białecka / Węclewska (46,59) 0:3 
Huber / Munker (51,83)
Białecka / Węclewska (40,72) 0:3 
de Jong / Kersbergen (45,55)
Półfinały
Turai / Rabakozi (50,10) 3:0 
Lanko / Oravainen (47,40)
Ruck-Havard / Brewster (50,82) 3:2 de Jong / Kersbergen (52,60)
Finał 🥇🥈 (sobota)
Turai / Rabakozi -:- Ruck-Havard / Brewster
MODUS Super Series to cotygodniowe rozgrywki, w których udział bierze dwanaścioro osób bez karty PDC.
Pełny sezon rozgrywek MODUS Super Series składa się z 13 tygodni. Każdy tydzień wyłania 12 zwycięzców, którzy na koniec stają do rywalizacji między sobą. Do tej pory odbyło się 10 pełnych sezonów.
MODUS Super Series - zwycięzcy sezonów
| Conan Whitehead |
 Raymond Smith |
| Luke Littler |
| Luke Littler |
| Jim McEwan |
| Scott Taylor |
 Andreas Harrysson |
| Marvin van Velzen |
 Darius Labanauskas |
| Jenson Walker |
| sezon nr 11 |
MODUS Super Series - zwycięzcy w 11. sezonie
 Jeff Smith |
| Scott Taylor |
| John O'Shea |
| Shane McGuirk |
| Andy Hamilton |
| Adam Gawlas |
| Jimmy van Schie |
| Graham Usher |
| tydzień nr 9 |
| tydzień nr 10 |
| tydzień nr 11 |
| tydzień nr 12 |
MODUS Super Series – format turnieju
Dwunastu zawodników podzielono na trzy grupy. Zwycięzca trzydniowej rywalizacji w grupie A trafia do finałów tygodnia. Drugi i trzeci zawodnik tabeli trafiają do grupy B, a czwarty, piąty i szósty – do grupy C.
Do wcześniej wspomnianego zwycięzcy z grupy A dołącza trójka najlepszych z grupy B i dwójka z grupy C. Cała szóstka mierzy się ze sobą podczas sobotniego wieczoru. Po trzyosobowej fazie grupowej, skąd awans wywalczają cztery osoby, następują półfinały i finał rywalizacji.
Spotkania są rozgrywane w systemie do czterech wygranych legów, bez względu na etap.
MODUS Super Series - grupy 9. tygodnia
| Grupa A | Grupa B | Grupa C | Finały |
|---|---|---|---|
| Steve West | Kevin Painter | Scott Baker | Derek Coulson |
| Keegan Brown | Kevin Edwards |  Barry Copeland | 1B |
| Andreas Harrysson | Tommy Lishman | Robbie Long | 2B |
| Tonni Sorensen | Andreas Harrysson | Jon Worsley | 3B |
| Derek Coulson | Steve West | Keegan Brown | 1C |
| Jon Worsley | Tonni Sorensen | 2C |
Pogrubieniem zaznaczono zawodników, którzy awansowali do sobotnich finałów tygodnia. W grupach B i C kursywą zaznaczono zawodników, którzy trafili do danej grupy po rywalizacji w grupie A.
Tabela końcowa grupy A
| Poz. | Zawodnik | Mecze | Bilans | Punkty |
|---|---|---|---|---|
| 1 | Derek Coulson (Q) | 15 | +20 | 26 |
| 2 | Andreas Harrysson (gr. B) | 15 | +18 | 22 |
| 3 | Steve West (gr. B) | 15 | +6 | 14 |
| 4 | Jon Worsley (gr. C) | 15 | -11 | 10 |
| 5 | Keegan Brown (gr. C) | 15 | -16 | 10 |
| 6 | Tonni Sorensen (gr. C) | 15 | -17 | 8 |
Tabela grupy B
| Poz. | Zawodnik | Mecze | Bilans | Punkty |
|---|---|---|---|---|
| Kevin Painter | ||||
| Kevin Edwards | ||||
| Tommy Lishman | ||||
| Andreas Harrysson | ||||
| Steve West |
Tabela grupy C
| Poz. | Zawodnik | Mecze | Bilans | Punkty |
|---|---|---|---|---|
| Scott Baker | ||||
| Barry Copeland | ||||
| Robbie Long | ||||
| Jon Worsley | ||||
| Keegan Brown | ||||
| Tonni Sorensen |
Komplet wyników wraz z aktualnymi tabelami dostępny jest na stronie internetowej MODUS Super Series.
MODUS Super Series – terminarz
Wszystkie grupy mają stałą godzinę rozgrywania meczów.
GRUPA A: poniedziałek, wtorek i środa (14-16 lipca) – od 10:30 czasu polskiego
GRUPA B: czwartek, piątek (17-18 lipca) – od 23:00 czasu polskiego
GRUPA C: czwartek, piątek (17-18 lipca) – od 14:00 czasu polskiego
FINAŁY: sobota (19 lipca) – od 20:30 czasu polskiego
MODUS Super Series – transmisja
Co stanowi bardzo dobrą informację – wszystkie spotkania rozgrywek Super Series można śledzić za darmo na kanale YouTube @MODUSSuperSeries. Transmisja dostępna jest także w SUPERBET – na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej głównego sponsora Łączy Nas Dart.
Aplikacja Superbet[/caption]
Przypominamy także, że jeśli chcecie nas wesprzeć i przy okazji zgarnąć szereg innych bonusów, możecie założyć konto w Superbet wraz z kodem LNDART i minimalną wpłatą 50 zł. Czego możecie oczekiwać w zamian?
- 35 PLN freebetu – przy rejestracji pod linkiem https://lp.superbet.pl/lp/lnd34?bonus=LNDART, użyciu kodu LNDART oraz wpłacie minimum 50 PLN,
- 20 PLN bonusu – za pobranie aplikacji mobilnej (link do jej pobrania: https://apps.superbet.pl),
- 200 PLN freebetu – 100% freebetu na konto od pierwszej wpłaty (maksymalnie do 200 PLN),
- 3500 PLN cashbacku – gra bez ryzyka w pierwszych siedmiu dniach – zwrot środków w przypadku przegranej, pomniejszony o podatek (12%).
Pełny regulamin bonusów powitalnych znajdziecie tutaj.
Superbet to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać. 18+
Poniżej informacje na temat WDF Europe Cup Youth 2025, w którym weźmie udział reprezentacja Polski.
WDF Europe Cup Youth 2025 - uczestnicy
| Kraj | Chłopcy | Dziewczyny |
|---|---|---|
| Polska | Franciszek Kalinka Szymon Kowalczyk Kazimierz Pawłowski Michał Sanecki | Aleksandra Białecka Zofia Węclewska |
| Anglia | Oliver Haughan Sam Jackson Jack Nankervis Mason Teese | Ruby Grey Paige Pauling |
 Austria | Hendrik-Einar Anderle Timo Ganser Alexander Lukic Ben Untersteiner | Celina Glaser Marie Messner |
 Belgia | Dries Cremer Kylian Drijbooms Ilyano Snoeys Mattis Verschaeve | Jentl Fransen Silke Vanhee |
| Czechy | Adam Bouska Petr Chymcak Simon Hajek Martin Vanek | Nela Woleschenska Zaneta Smejcova |
| Dania | Tristan Mark Broens Sebastian Loefgreen Jakob Skovgaard August Villumsen | Fraya Gjoel-Nestved Ida Erika Ken Hansen |
| Finlandia | Joni Alenius Roope Pitkaanen Juho Rautiainen Rafael Riiali | Iida Lanko Lara Oravainen |
 Francja | Tais Cassand Maxime Dessoit Jimmy Martinez Gautier Ethan Veidt | Louise Gouy Yuna Viot |
 Gibraltar | Joseph Andrades Nico Bado Ethan Pulham Colin Torres | Nya Fa Tarika Ward |
| Holandia | Ruben Baalmans Vinny Stassen Kendji Steinbach Bradley van der Velden | Kimberly Kersbergen Fardau de Jong |
| Irlandia | Jack Courtney Charlie McDermott Aiden O'Hara Shane Porter | Zoe Burke Rachel Ivers |
| Irlandia Północna | Thomas Elliott Sam Graham Leo Jamieson Jacob Todd | Ruth Bell Amber O'Toole |
 Islandia | Johan Asgeirsson Kari Birkisson Marel Jonsson Axel Wright | Anna Bjork Thorisdottir Abena Osk Oskarsdottir |
| Litwa | Aretas Buzonas Mykolas Kapustas Kajus Kuslevicius Benas Snieckus | |
| Łotwa | Roberts Bulko Ralfs Laumanis Jekabs Malnieks Domeniks Tabors | Amanda Kirilova Marta Roga |
| Malta | Aiden Micallef Thomas Sammut Kyle Satariano Gordie Zammit | |
 Norwegia | Linus Gravdal Mathias Myrvang Isaksen Jonas Ovesen Jonathan Strand | |
| Niemcy | Leopold Averbeck Louis Merkle Finn Mocha Merlin Nicolaus | Marie Huber Johanna Munker |
| Słowacja | Martin Brindzko Dominik Kocik Marcel Miklik Alex Mjartan | Nina Andrejkovicova Bibiana Bugyiova |
 Słowenia | Leo Flegar Bor Gorjak Luka Vajda Uros Zalik | Tjasa Flegar Valentina Lazar |
| Szkocja | Adam Craik Kyle Davidson Mitchell Lawrie Barry Watson | Jessica Matheson Chloe Sutherland |
| Szwecja | Arwid Hedlund Noah Holm Kevin Johansson Maximilian Kamp | Sabrina Bjoernholtz Engla Rehnlund |
| Turcja | Toprak Aras Kerem Calikiran Bedirhan Nas Harun Salih Targut | Ceylin Atas Aysegul Karagoz |
| Walia | Jenson Ellaway Joseph Flenley Joshua Powell Lloyd Sterio | Abbie Brewster Yazmin Ruck-Havard |
| Węgry | Daniel Csoka Adam Sepsi Benedek Szabo Balazs Szotak | Hanna Rabakozi Krisztina Turai |
 Włochy | Francesco Basili Diego De Lisi Niccolo Galgani Mirko Vasic | Greta Pirone Nicole Sescu Gal |
WDF Europe Cup Youth 2025 - grupy i wyniki na żywo
Turniej obsługiwany jest przez portal DartConnect. Grupy zostały już wylosowane i można je znaleźć pod linkami:
Polacy w fazie pucharowej
Single chłopców:
Last 64: Kazimierz Pawłowski (64,84) 4:1 Shane Porter (67,5)
Last 64: Michał Sanecki (63,71) 0:4 Thomas Eliott (68,32)
Last 64: Szymon Kowalczyk (51,85) 0:4 Jakob Skovgaard (75,15)
Pary chłopców:
Półfinały: Pawłowski / Kalinka (74,59) 1:4 O'Hara / Courtney (72,09)
Ćwierćfinały: Pawłowski / Kalinka (73,82) 4:3 Watson / Craig (77,30)
Last 16: Pawłowski / Kalinka (67,21) 4:2 Porter / McDermott (62,57)
Last 32: Pawłowski / Kalinka (61,55) 4:2 Brindzko / Mjartan (59,68)
Last 32: Sanecki / Kowalczyk (58,07) 0:4 O'Hara / Courtney (66,8)
Polskie grupy
Single chłopców
| GRUPA AB, pozycja | Imię i nazwisko | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Bradley van der Velden | 4 | 6:0 |
| 2. | Szymon Kowalczyk | 2 | 4:3 |
| 3. | Bor Gorjak | 0 | 1:6 |
Szymon Kowalczyk (64) 0:3 Bradley van der Velden (68,32)
Szymon Kowalczyk (55,5) 3:1 Bor Gorjak (55,29)
Bor Gorjak (55,09) 0:3 Bradley van der Velden (63,51)
| GRUPA AL, pozycja | Imię i nazwisko | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Mitchell Lawrie | 6 | 9:1 |
| 2. | Thomas Sammut | 2 | 5:6 |
| 3. | Franciszek Kalinka | 2 | 5:8 |
| 4. | Timo Ganser | 2 | 3:7 |
Franciszek Kalinka (54,54) 1:3 Timo Ganser (61,55)
Franciszek Kalinka (55,12) 1:3 Mitchell Lawrie (78,32)
Franciszek Kalinka (60,68) 3:2 Thomas Sammut (58,5)
Timo Ganser (75,06) 0:3 Mitchell Lawrie (92,02)
Timo Ganser (55,64) 0:3 Thomas Sammut (57,81)
Mitchell Lawrie (93,94) 3:0 Thomas Sammut (66,75)
| GRUPA AQ, pozycja | Imię i nazwisko | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Kazimierz Pawłowski | 4 | 6:2 |
| 2. | Ben Untersteiner | 2 | 5:5 |
| 3. | Joshua Powell | 0 | 2:6 |
Kazimierz Pawłowski (76,73) 3:2 Ben Untersteiner (64,96)
Kazimierz Pawłowski (66,31) 3:0 Joshua Powell (60,38)
Ben Untersteiner (64,29) 3:2 Joshua Powell (59,87)
| GRUPA AZ, pozycja | Imię i nazwisko | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Joseph Flenley | 4 | 6:1 |
| 2. | Michał Sanecki | 2 | 3:3 |
| 3. | Riyaz Bonello | 0 | 1:6 |
Michał Sanecki (49,55) 3:0 Riyaz Bonello (38,83)
Michał Sanecki (64,38) 0:3 Joseph Flenley (88,41)
Riyaz Bonello (49,38) 1:3 Joseph Flenley (60,58)
Single dziewcząt
| GRUPA B, pozycja | Imię i nazwisko | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Aleksandra Białecka | ||
| 2. | Celina Glaser | ||
| 3. | Zaneta Smejcova | ||
| 4. | Kimberly Kersbergen | ||
| 5. | Yuna Viot | ||
| 6. | Yazmin Ruck-Havard |
Aleksandra Białecka - Celina Glaser
Aleksandra Białecka - Zaneta Smejcova
Aleksandra Białecka - Kimberly Kersbergen
Aleksandra Białecka - Yuna Viot
Aleksandra Białecka - Yazmin Ruck-Havard
| GRUPA G, pozycja | Imię i nazwisko | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Zofia Węclewska | ||
| 2. | Amanda Kirilova | ||
| 3. | Silke Vanhee | ||
| 4. | Fraya Gjoel-Nestved | ||
| 5. | Fardau de Jong | ||
| 6. | Louise Gouy |
Zofia Węclewska - Amanda Kirilova
Zofia Węclewska - Silke Vanhee
Zofia Węclewska - Fraya Gjoel-Nestved
Zofia Węclewska - Fardau de Jong
Zofia Węclewska - Louise Gouy
Pary chłopców
| GRUPA E, pozycja | Nazwiska | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Pawłowski / Kalinka | 4 | 6:1 |
| 2. | Broens / Villumsen | 0 | 0:3 |
| 3. | Vanek / Chymcak | 0 | 1:3 |
Pawłowski / Kalinka (68,32) 3:0 Broens / Villumsen (62,27)
Pawłowski / Kalinka (70,41) 3:1 Vanek / Chymcak (59,93)
Broens / Villumsen - Vanek / Chymcak
| GRUPA J, pozycja | Nazwiska | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Davidson / Lawrie | 6 | 9:3 |
| 2. | Sanecki / Kowalczyk | 4 | 6:3 |
| 3. | Laumanis / Bulko | 2 | 5:7 |
| 4. | Hajek / Bouska | 0 | 4:9 |
Sanecki / Kowalczyk (63,75) 3:1 Laumanis / Bulko (57,64)
Sanecki / Kowalczyk (60,45) 1:3 Davidson / Lawrie (63,32)
Sanecki / Kowalczyk (61,28) 3:2 Hajek / Bouska (62,33)
Laumanis / Bulko (61,6) 1:3 Davidson / Lawrie (69,7)
Laumanis / Bulko (63,3) 3:1 Hajek / Bouska (58,7)
Davidson / Lawrie (76,12) 3:1 Hajek / Bouska (71,88)
Pary dziewczyn
| GRUPA D, pozycja | Imię i nazwisko | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | de Jong / Kersbergen | 8 | 12:2 |
| 2. | Rabakozi / Turai | 6 | 10:5 |
| 3. | Huber / Munker | 4 | 8:7 |
| 4. | Bugyiova / Andrejkovicova | 2 | 5:10 |
| 5. | Białecka / Węclewska | 0 | 1:12 |
Białecka / Węclewska (46,59) 0:3 Huber / Munker (51,83)
Białecka / Węclewska (35,28) 0:3 Rabakozi / Turai (44,64)
Białecka / Węclewska (40,72) 0:3 de Jong / Kersbergen (45,55)
Białecka / Węclewska (40,87) 1:3 Bugyiova / Andrejkovicova (45,32)
Drużynówka chłopców
| GRUPA, pozycja | Drużyna | Punkty | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Polska | ||
| 2. | Francja | ||
| 3. | Słowacja | ||
| 4. | Anglia |
Drużynówka dziewczyn
| GRUPA, pozycja | Drużyna | Wygrane mecze | Legi |
|---|---|---|---|
| 1. | Anglia | 3 | 13:2 |
| 2. | Włochy | 2 | 9:6 |
| 3. | Łotwa | 2 | 8:7 |
| 4. | Szkocja | 1 | 6:9 |
| 5. | Niemcy | 1 | 5:10 |
| 6. | Polska | 0 | 4:11 |
Polska (36,92) 2:3 Niemcy (37,14)
Polska (42,23) 1:4 Anglia (50,1)
Polska (46,06) 1:4 Włochy (64,3)
WDF Europe Cup Youth 2025 - informacje o turnieju
Zmagania młodych zawodników w WDF Europe Cup Youth trwają od 1990 roku. Pierwsze pięć edycji odbyło się w Danii, ale od wielu lat impreza "zwiedziła" także inne państwa, m.in. Niemcy, Łotwę, Austrię, Belgię czy Węgry. W tym roku gospodarzem będzie Holandia, a konkretnie Assen.
Na starcie stanie 150 zawodników i zawodniczek z 26 państw. Większość z nich wystawiły do gry zarówno czterech chłopców, jak i dwie dziewczyny. Polskę będą reprezentować: Franciszek Kalinka, Szymon Kowalczyk, Kazimierz Pawłowski, Michał Sanecki, Aleksandra Białecka i Zofia Węclewska.
W imprezie sukcesy odnosiło wielu rozpoznawalnych i dobrych zawodników. Vincent van der Voort triumfował zarówno w singlach, parach, jak i drużynie. Do singlowego finału w 2000 roku dochodził Stephen Bunting, James Wade triumfował w deblu, a obaj sięgnęli po złoto drużynowe. The Bullet swój indywidualny triumf dołożył dwa lata później. Interesujący był też rok 2005, gdy w finale singlowym znalazł się Ross Smith, a Michael van Gerwen wygrywał w parze i drużynie. Genialny Holender rozgrywki singlowe zwyciężył rok później.
Z sukcesami grali także m.in. Ricky Evans, Oskar Lukasiak, Jamie Lewis, Nick Kenny, Jeffrey De Zwaan, Fallon Sherrock, Max Hopp, Beau Greaves, Keane Barry, Leighton Bennett i Luke Littler. Jeśli chodzi o polskich zawodników, to większych sukcesów do tej pory w tych rozgrywkach nie odnieśli.
Tytuły singlowe w zeszłym sezonie zdobyli Jenson Walker (Anglia) i Sophie McKinlay (Szkocja), ale oboje nie pojawią się w Holandii. W parach triumfowali Walker z Alfiem Busbym (Anglia) oraz McKinlay z Jessicą Matheson (Turcja). Najlepszą drużyną wśród chłopców była Irlandia.
Terminarz
| Data | Zmagania |
|---|---|
| 16.07, ŚRODA | |
| 10:45 | Ceremonia otwarcia |
| 14:00 | Pary chłopców i dziewcząt - do półfinałów |
| 17.07, CZWARTEK | |
| 11:00 | Chłopcy single, faza grupowa |
| 14:30 | Chłopcy single, faza pucharowa - do półfinałów |
| 14:30 | Dziewczyny drużynowo - do półfinałów włącznie |
| 18.07, PIĄTEK | |
| 11:00 | Chłopcy drużynowo, dziewczyny single - faza grupowa |
| 15:00 | Dziewczyny single - faza pucharowa - do półfinałów |
| 15:00 | Chłopcy drużynowo, faza pucharowa - do półfinałów włącznie |
| 19.07, SOBOTA | |
| od 13:00 kolejno | Chłopcy, dziewczyny single - półfinały |
| od 12:00 kolejno | Finał par dziewczyn |
| Finał par chłopców | |
| Finał singli dziewczyn | |
| Finał singli chłopców | |
| Finał drużynowy dziewczyn | |
| Finał drużynowy chłopców | |
| 19:30 | Ceremonia zamknięcia |
WDF Europe Cup Youth 2025 - transmisja
Zmagania będzie można śledzić na żywo poprzez YouTube na kanale NDB.
Poniżej znajdują się informacje na temat turnieju.
World Matchplay 2025 - drabinka
| Data | Wynik | ||
|---|---|---|---|
| 19.07, 22:00 (R1) | (1) Luke Humphries | Gian van Veen | |
| 19.07, 21:00 (R1) | (16) Danny Noppert | Cameron Menzies | |
| 19.07, 23:00 (R1) | (8) Nathan Aspinall | Wessel Nijman | |
| 19.07, 20:00 (R1) | (9) James Wade | Joe Cullen | |
| 20.07, 23:00 (R1) | (4) Stephen Bunting | Ryan Joyce | |
| 20.07, 20:00 (R1) | (13) Gary Anderson | Luke Woodhouse | |
| 20.07, 21:00 (R1) | (5) Jonny Clayton | Martin Schindler | |
| 20.07, 17:00 (R1) | (12) Dave Chisnall | Mike de Decker | |
| 20.07, 22:00 (R1) | (2) Luke Littler | Ryan Searle | |
| 20.07, 16:00 (R1) | (15) Peter Wright | Jermaine Wattimena | |
| 20.07, 14:00 (R1) | (7) Damon Heta | Andrew Gilding | |
| 20.07, 15:00 (R1) | (10) Rob Cross | Dirk van Duijvenbode | |
| 21.07, 22:00 (R1) | (3) Michael van Gerwen | Raymond van Barneveld | |
| 21.07, 23:00 (R1) | (14) Ross Smith | Josh Rock | |
| 21.07, 20:00 (R1) | (6) Chris Dobey | Ricardo Pietreczko | |
| 21.07, 21:00 (R1) | (11) Gerwyn Price | Daryl Gurney | |
| --------- | ------------ | ------ | ------------ |
| 22.07, TBA (R2) | |||
| 22.07, TBA (R2) | |||
| 22.07, TBA (R2) | |||
| 22.07, TBA (R2) | |||
| 23.07, TBA (R2) | |||
| 23.07, TBA (R2) | |||
| 23.07, TBA (R2) | |||
| 23.07, TBA (R2) | |||
| --------- | ------------ | ------ | ------------ |
| 24.07, TBA (QF) | |||
| 24.07, TBA (QF) | |||
| 25.07, TBA (QF) | |||
| 25.07, TBA (QF) | |||
| --------- | ------------ | ------ | ------------ |
| 26.07, TBA (SF) | |||
| 26.07, TBA (SF) | |||
| --------- | ------------ | ------ | ------------ |
| 27.07, 21:00 (F) |  |
World Matchplay 2025 - uczestnicy
W turnieju zagra 32 zawodników. 16 rozstawionych zakwalifikowało się z rankingu PDC Order of Merit, zaś 16 nierozstawionych - z rankingu rocznego PDC ProTour. W pierwszej rundzie gracze rozstawieni mierzą się z graczami nierozstawionymi.
| Ranking PDC Order of Merit | Ranking PDC ProTour |
|---|---|
| (1) Luke Humphries | Martin Schindler |
| (2) Luke Littler | Josh Rock |
| (3) Michael van Gerwen | Cameron Menzies |
| (4) Stephen Bunting | Gian van Veen |
| (5) Jonny Clayton | Wessel Nijman |
| (6) Chris Dobey | Ryan Searle |
| (7) Damon Heta | Mike de Decker |
| (8) Nathan Aspinall | Dirk van Duijvenbode |
| (9) James Wade | Jermaine Wattimena |
| (10) Rob Cross | Andrew Gilding |
| (11) Gerwyn Price | Daryl Gurney |
| (12) Dave Chisnall | Joe Cullen |
| (13) Gary Anderson | Ricardo Pietreczko |
| (14) Ross Smith | Luke Woodhouse |
| (15) Peter Wright | Raymond van Barneveld |
| (16) Danny Noppert | Ryan Joyce |
World Matchplay - informacje
Pierwsza edycja World Matchplay odbyła się w 1994 roku – w Blackpool, a konkretnie w Winter Gardens. Tam też jest rozgrywana do dziś, choć z małą przerwą. W trakcie pandemii rozgrywki przeprowadzono za zamkniętymi drzwiami Marshall Areny w Milton Keynes. Pierwszym triumfatorem okazał się Amerykanin Larry Buttler i do dziś pozostaje jedynym graczem spoza Europy, który sięgnął po puchar.
Główne trofeum nosi imię Phila Taylora i nic w tym dziwnego. Anglik zdominował World Matchplay, triumfując 16 razy. Przegrał tylko jeden finał imprezy – w 2016 roku z Michaelem van Gerwenem. Od tego samego sezonu nikt nie zdołał obronić tytułu. W obecnym postara się to zrobić Luke Humphries, który o włos pokonał w zeszłym roku van Gerwena (18:15).
Jedynym Polakiem, który występował w tym turnieju, jest Krzysztof Ratajski. Grał w każdej edycji od 2019 do 2024 roku. Największe osiągnięcie to półfinał z 2021 - wtedy po pokonaniu Brendana Dolana, Luke’a Humphriesa i Callana Rydza musiał uznać wyższość Dimitriego van den Bergha. Tym razem Ratajskiego zabraknie. Było blisko, bo w zestawieniu ProTour zajął 17. pozycję.
Zwycięzcy World Matchplay
| Rok | Zwycięzca | Wynik | Finalista |
|---|---|---|---|
| 1994 |  Larry Butler (92,70) | 16:12 | Dennis Priestley (91,59) |
| 1995 | Phil Taylor (90,72) | 16:11 | Dennis Priestley (87,63) |
| 1996 | Peter Evison (100,51) | 16:14 | Dennis Priestley (96,67) |
| 1997 | Phil Taylor (106,32) | 16:11 | Alan Warriner (98,42) |
| 1998 | Rod Harrington (95,03) | 19:17 | Ronnie Baxter (94,07) |
| 1999 | Rod Harrington (85,95) | 19:17 | Peter Manley (86,91) |
| 2000 | Phil Taylor (100,32) | 18:12 | Alan Warriner (97,14) |
| 2001 | Phil Taylor (99,57) | 18:10 | Richie Burnett (90,99) |
| 2002 | Phil Taylor (98,76) | 18:16 | John Part (94,14) |
| 2003 | Phil Taylor (94,38) | 18:12 | Wayne Mardle (97,44) |
| 2004 | Phil Taylor (100,20) | 18:8 | Mark Dudbridge (89,24) |
| 2005 | Colin Lloyd (97,89) | 18:12 | John Part (94,53) |
| 2006 | Phil Taylor (100,08) | 18:11 | James Wade (90,01) |
| 2007 | James Wade (96,83) | 18:7 | Terry Jenkins (91,62) |
| 2008 | Phil Taylor (109,47) | 18:9 | James Wade (102,58) |
| 2009 | Phil Taylor (106,05) | 18:4 | Terry Jenkins (92,32) |
| 2010 | Phil Taylor (105,16) | 18:12 | Raymond van Barneveld (100,11) |
| 2011 | Phil Taylor (103,84) | 18:8 | James Wade (98,84) |
| 2012 | Phil Taylor (98,97) | 18:15 | James Wade (95,92) |
| 2013 | Phil Taylor (111,23) | 18:13 | Adrian Lewis (105,92) |
| 2014 | Phil Taylor (107,19) | 18:9 | Michael van Gerwen (101,49) |
| 2015 | Michael van Gerwen (99,91) | 18:12 | James Wade (90,37) |
| 2016 | Michael van Gerwen (103,93) | 18:10 | Phil Taylor (101,13) |
| 2017 | Phil Taylor (104,24) | 18:8 | Peter Wright (99,74) |
| 2018 | Gary Anderson (101,12) | 21:19 | Mensur Suljović (104,43) |
| 2019 | Rob Cross (95,16) | 18:13 | Michael Smith (95,91) |
| 2020 | Dimitri van den Bergh (98,31) | 18:10 | Gary Anderson (92,81) |
| 2021 | Peter Wright (105,90) | 18:9 | Dimitri van den Bergh (100,88) |
| 2022 | Michael van Gerwen (101,19) | 18:14 | Gerwyn Price (96,92) |
| 2023 | Nathan Aspinall (96,21) | 18:6 | Jonny Clayton (93,56) |
| 2024 | Luke Humphries (100,94) | 18:15 | Michael van Gerwen (98,74) |
World Matchplay 2025 - nagrody
Pula nagród w tegorocznej edycji wyniesie 800 tysięcy funtów.
| Wynik | Nagroda |
|---|---|
| Zwycięstwo | £200 000 |
| Finał | £100 000 |
| Półfinał | £50 000 |
| Ćwierćfinał | £30 000 |
| Last 16 | £15 000 |
| Last 32 | £10 000 |
| --------- | --------- |
| SUMA | £800 000 |
World Matchplay 2025 - terminarz, format
Turniej potrwa od 19 do 27 lipca.
Format spotkań może zostać wydłużony, gdy okaże się, że żaden z graczy nie jest w stanie wygrać różnicą co najmniej dwóch legów. Wówczas dopuszczalne jest rozegranie maksymalnie sześciu dodatkowych partii przed deciderem. Dla przykładu: jeśli mecz toczy się do 10 wygranych legów, przy stanie 12:12 zaplanowany jest decider.
| Dzień | Format |
|---|---|
| 19 lipca (sobota), 20:00 - 1. runda (x4) | do 10 wygranych legów |
| 20 lipca (niedziela), 14:00 - 1. runda (x4) | do 10 wygranych legów |
| 20 lipca (niedziela), 20:00 - 1. runda (x4) | do 10 wygranych legów |
| 21 lipca (poniedziałek), 20:00 - 1. runda (x4) | do 10 wygranych legów |
| 22 lipca (wtorek), 20:00 - 2. runda (x4) | do 11 wygranych legów |
| 23 lipca (środa), 20:00 - 2. runda (x4) | do 11 wygranych legów |
| 24 lipca (czwartek), 21:00 - ćwierćfinały (x2) | do 16 wygranych legów |
| 25 lipca (piątek), 21:00 - ćwierćfinały (x2) | do 16 wygranych legów |
| 26 lipca (sobota), 21:00 - półfinały | do 17 wygranych legów |
| 27 lipca (niedziela), 21:00 - finał | do 18 wygranych legów |
Transmisja
Wszystkie sesje będą transmitowane przez PDC.TV. Mecze można oglądać także w Superbet. Żadna platforma nie przeprowadzi transmisji z polskim komentarzem.
Kursy, gdzie obstawiać?
Rozgrywki będą dostępne w ofercie naszego partnera – SUPERBET. Przypominamy, że każda rejestracja przez link https://lp.superbet.pl/lp/lnd34?bonus=LNDART z kodem LNDART oraz minimalną wpłatą 50 zł wspiera naszą działalność.
Czego możecie oczekiwać w zamian?
- 35 PLN freebetu – przy rejestracji pod linkiem https://lp.superbet.pl/lp/lnd34?bonus=LNDART, użyciu kodu LNDART oraz wpłacie minimum 50 PLN,
- 20 PLN bonusu – za pobranie aplikacji mobilnej (link do jej pobrania: https://apps.superbet.pl),
- 200 PLN freebetu – 100% freebetu na konto od pierwszej wpłaty (maksymalnie do 200 PLN),
- 3500 PLN cashbacku – gra bez ryzyka w pierwszych siedmiu dniach – zwrot środków w przypadku przegranej, pomniejszony o podatek (12%).
Pełny regulamin bonusów powitalnych znajdziecie tutaj.
Superbet to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać. 18+.
[post_title] => World Matchplay 2025 - terminarz, transmisja, kto zagra? [post_excerpt] => World Matchplay, czyli drugi najważniejszy turniej rankingowy w kalendarzu PDC. Do gry w legendarnym Winter Gardens ponownie przystąpi 32 zawodników. Obrońcą tytułu będzie Luke Humphries. [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => open [post_password] => [post_name] => world-matchplay-2025-terminarz-transmisja-kto-zagra [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2025-07-17 02:06:33 [post_modified_gmt] => 2025-07-17 00:06:33 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => https://laczynasdart.pl/?p=70408 [menu_order] => 8 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 0 [filter] => raw ) [8] => WP_Post Object ( [ID] => 71340 [post_author] => 6 [post_date] => 2025-07-15 23:41:36 [post_date_gmt] => 2025-07-15 21:41:36 [post_content] =>Kilkadziesiąt godzin temu została skompletowana obsada gospodarzy - teraz PDC odkryła już wszystkie karty. De Decker i Rock pojawią się pierwszy raz na scenie World Series. Pierwszy z nich miał już to zrobić kilka miesięcy temu podczas Dutch Darts Masters, ale wtedy odrzucił zaproszenie, które przyszło... zbyt późno.
Obaj to triumfatorzy telewizyjni. Rock w zeszłym miesiącu razem z Darylem Gurneyem wygrał World Cup of Darts, a de Decker w zeszłym sezonie sięgnął po World Grand Prix.
Kto jeszcze?
Na ostatnie turnieje cyklu w tym sezonie wybiera się także jego lider - Stephen Bunting. Z zaproszenia skorzystali także czołowi zawodnicy rankingu światowego - Luke Humphries, który będzie bronił tytułu w Nowej Zelandii, oraz Luke Littler. Nie zabraknie także zeszłorocznego triumfatora z Australii i triumfatora Superbet Poland Darts Masters - Gerwyna Price'a.
Skład gwiazd uzupełnią Chris Dobey i Damon Heta. Australijczyk już w poprzednim sezonie został "przesunięty" z grona lokalnych darterów do "reprezentantów PDC".
Australian Darts Masters odbędzie się 8 i 9 sierpnia, a dokładnie tydzień później gracze pojawią się na scenie NZ Darts Masters. Transmisja zawodów w PDC.tv oraz w aplikacji i na stronie Superbet.
Australian Darts Masters 2025 - uczestnicy
| Gwiazdy PDC | Reprezentanci Australii i Oceanii |
|---|---|
| Luke Humphries |  Haupai Puha |
| Luke Littler | Simon Whitlock |
| Damon Heta | Joe Comito |
| Stephen Bunting | Brody Klinge |
| Gerwyn Price | Tim Pusey |
| Chris Dobey | Brandon Weening |
| Josh Rock | James Bailey |
| Mike de Decker | Jonny Tata |
New Zealand Darts Masters 2025 - uczestnicy
| Gwiazdy PDC | Reprezentanci Australii i Oceanii |
|---|---|
| Luke Humphries | Haupai Puha |
| Luke Littler | Simon Whitlock |
| Damon Heta | Jonny Tata |
| Stephen Bunting | Mark Cleaver |
| Gerwyn Price | John Hurring |
| Chris Dobey | Ben Robb |
| Josh Rock | Dean Reyland |
| Mike de Decker | Gordon Mathers |
Snooker, skok wzwyż, piłka nożna - choć dwukrotny mistrz świata Adrian Lewis, jak opowiadał w podkaście Tops and Tales, próbował wielu dyscyplin sportu, to koniec końców postawił wszystko na darta. Osiągnął wiele, lecz po brawurowej karierze przyszedł czas na przerwę. W marcu 2023 roku odłożył lotki na bok i do tej pory nie wiadomo, kiedy wróci do tarczy i czy w ogóle...
Kwestia nastawienia
W rozmowie z Huw Ware'em zapowiedział, że jeśli wróci, to z odmienionym nastawieniem. – Jeśli wrócę, to nie zobaczycie mnie już raczej biorącego udział w utarczkach i kłótniach przy tarczy. Będę zupełnie innym graczem – powiedział Anglik. Wielu kibiców wciąż może pamiętać jego ćwierćfinał mistrzostw świata przeciwko Peterowi Manleyowi. Maks na "ślepo" Lewisa, oskarżenia wobec rywala dotyczące szeptania i przeszkadzania. W końcu Jackpot w nerwach opuszczający scenę. – Chciałbym myśleć, że dzisiaj załatwiłbym sprawę inaczej. Powiedziałbym mu po prostu, żeby się zamknął.
Dennis Priestley powiedział kiedyś o Lewisie, że sprawia, iż gra w darta wydaje się prosta. – A kiedy gra wydaje się prosta, pojawia się samozadowolenie – stwierdził Jackpot. – Nad tym również będę pracował. To uczucie zbyt dużej pewności siebie, czy brak czujności nie mogą się pojawiać, zwłaszcza patrząc na zawodników, którzy grają obecnie.
Darterów, których stać na wielkie rzeczy, jak zauważył Lewis, jest po prostu coraz więcej. Tak samo jak turniejów, wyjazdów, podróży, czasu z dala od domu. Anglik wyznał, że również to sprawiło, że przestał pałać miłością do darta. – Czasami siedziałem i myślałem sobie: "nie, nie chcę już być tego częścią". Z takimi myślami również może pomóc zmiana nastawienia.
Co przyniesie styczeń?
Faktorem, który sprawił, że Lewis uznał, iż czas na przerwę od sportu, była obojętność. – Nie obchodziło mnie już nawet czy wygrałem, czy przegrałem. Dla mnie, osoby, która rozkwita czując adrenalinę, to było straszne – opisał. Poświęcając się dartowi na pełen etat, w domu zostawiał żonę z przewlekłą chorobą nerek oraz córkę z autyzmem oraz ADHD. Dzięki przerwie, jak sam przyznał, odzyskał balans pomiędzy pracą a życiem rodzinnym.
Powrót do gry zapowiadał już od dawna - z różnym przekonaniem. Datą, którą wielu mogło wziąć sobie do serca, jeśli chodzi o PDC, był styczeń 2026 roku, a więc przyszłoroczny Q-School. – W kwestii powrotu do profesjonalnej gry - zobaczymy co przyniesie styczeń. Nie chcę mówić, że nigdy nie powrócę do PDC, bo ten powrót jest moim celem. Ale nie chcę też wrócić do gry, zdobyć kartę i za pół roku uznać, że to nie był jeszcze czas – wyjaśnił Jackpot.
– Chcę być pewny, że jestem w 100% gotowy - też mentalnie. Chcę, żeby to był powrót z hukiem i pełną parą – wytłumaczył. Przyznał także, że choć pytania o termin powrotu, odkąd ogłosił jego chęć, padają w każdym wywiadzie, to tak naprawdę nie ma na nie konkretnej odpowiedzi. – Nikomu nie powiedziałem jeszcze nic konkretnego. Czuję się trochę jak na skrzyżowaniu. Co robić? W którą stronę iść? Życie toczy się dalej, a ja zobaczę jaką podejmę decyzję. Nic nie jest wykluczone.
6:3, 6:1, 6:3, 6:1, 7:3, 7:1, 8:3 - to wyniki siedmiu ostatnich spotkań Baltic Sea Darts Open. Na przestrzeni całego weekendu było podobnie. Nie umknęło to Davidowi Schlichtingowi, który w serwisie X podsunął myśl, że - być może - tegoroczne ET9 to najkrótsza impreza pod względem rozegranych legów. I rzeczywiście - po części stoją za tym statystyki, co potwierdził Colin Harris (@FEBsData).
408 partii na przestrzeni 47 meczów - to końcowy bilans. Średnia? 8,68 lega na spotkanie, czyli - w uproszczeniu - każdy rezultat "wyższy" niż 6:3 należało traktować jako prezent. W historii European Touru tylko raz doszło do sytuacji, by - przy braku absencji - odbyło się mniej partii. Antyrekordzistą pod tym względem pozostaje German Darts Masters 2014: 47 meczów, 404 legi.
Trzecie miejsce od końca
Ignorując absencje i skupiając się na suchej liczbie legów (408), tegoroczne ET9 jest sklasyfikowane na jedenastym miejscu od końca. Najkrótszy legowo turniej wszechczasów to European Darts Grand Prix 2016 z 395 partiami.
Gdyby z kolei wziąć pod uwagę średnią liczbę legów na mecz (czyli wspomniane wcześniej 8,68), impreza w Kilonii zajmuje trzecią lokatę na odwróconym podium meczowej dramaturgii. "Gorzej" wypadły tylko wspomniane właśnie EDGP 2016 oraz GDM 2014 (średnie wyniosły kolejno 8,59 i 8,60).
Co ciekawe, krótkie mecze bynajmniej nie są regułą tego sezonu. Ostatnie Belgian Darts Open (ET1) jest - pod względem średniej legów na mecz - drugim najdłuższym turniejem w dziejach cyklu (9,72).
Najdłuższe i najkrótsze turnieje w historii ET
(średnia legów na mecz)
| Poz. | Turniej | Legi | Średnia |
|---|---|---|---|
| 1 | Danish Darts Open 2018 | 460 | 9,79 |
| 2 | Belgian Darts Open 2025 | 457 | 9,72 |
| 3 | European Darts Open 2024 | 443 | 9,63 |
| 4 | European Darts Grand Prix 2015 | 452 | 9,62 |
| 5 | European Darts Grand Prix 2023 | 451 | 9,60 |
| ------ | ------------ | ------ | ------ |
| 130 | Baltic Sea Darts Open 2025 | 408 | 8,68 |
| 131 | German Darts Masters 2014 | 404 | 8,60 |
| 132 | European Darts Grand Prix 2016 | 395 | 8,59 |
Dane własne. Pod względem surowej liczby legów pierwsze miejsce zajmuje German Darts Championship 2012 (571). Wszystkie czołowe lokaty zajmują turnieje z lat 2012-2013, jako że grano wtedy od fazy last 64, a nie last 48.
Na nieco więcej dramaturgii liczymy przy okazji ET10, czyli Flanders Darts Trophy zaplanowanego na koniec sierpnia. Szansę na występ będzie miał Krzysztof Ratajski - pierwszy gracz listy rezerwowych.
[post_title] => Krócej (prawie) się nie dało. Turniej w Kilonii mógł pobić antyrekord European Touru [post_excerpt] => Ostatnia odsłona europejskiego cyklu zakończyła się nadspodziewanie szybko - i to nie tylko z uwagi na wcześniejsze godziny rozgrywania dwóch ostatnich sesji. Jak pokazują statystyki, impreza w Kilonii była jedną z najbardziej jednostronnych w całej 13-letniej historii. Liczba rozegranych legów okazała się na tyle skromna, że zahaczyła o antyrekord... [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => open [post_password] => [post_name] => krocej-prawie-sie-nie-dalo-turniej-w-kilonii-mogl-pobic-antyrekord-european-touru [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2025-07-16 10:29:00 [post_modified_gmt] => 2025-07-16 08:29:00 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => https://laczynasdart.pl/?p=71305 [menu_order] => 11 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 0 [filter] => raw ) [11] => WP_Post Object ( [ID] => 71262 [post_author] => 1623 [post_date] => 2025-07-15 15:05:48 [post_date_gmt] => 2025-07-15 13:05:48 [post_content] =>
To debiutancki sezon 25-letniego Holendra z kartą PDC, którą zdobył na początku roku podczas Q-Schoola. Do tej pory w Players Championship często był eliminowany w pierwszych rundach, jednak zaliczył też kilka wygranych ze znacznie wyżej notowanymi zawodnikami.
Z pewnością tym najbardziej efektownym sukcesem było ogranie byłego mistrza świata, Michaela Smitha, 6:0 podczas turnieju PC7. Zwyciężył też z: Martinem Schindlerem (6:5 w PC1), Raymondem van Barneveldem (6:5 w PC13) i... Krzysztofem Ratajskim (6:5 w PC5).
Dotychczas w tych rozgrywkach jego największym osiągnięciem było dojście do fazy last 16 w czerwcowym turnieju Players Championship 19. Wygrał wtedy trzy mecze, a pokonanymi okazali się: Rhys Griffin, Martin Lukeman i Darius Labanauskas. Przegrał dopiero po deciderze z Alanem Soutarem.
Następnych dwóch turniejów (8-9 lipca) z pewnością nie zaliczy do udanych. Odpadł w pierwszych rundach i nie pozostawił po sobie dobrego wrażenia. Rywalizację z Ricardo Pietreczko, podczas PC20, zakończył osiągając średnią zaledwie 68,28! Co jednak ciekawe, ugrał wówczas dwa legi. Dzień później, w PC21, jego przeciwnikiem był Max Hopp. Holender osiągnął lepszą średnią - 77,68 - jednak był bezradny wobec znakomitej dyspozycji rywala (który zagrał na średniej 101,33) i nie zdobył żadnego lega.
Po tak słabych występach pojawiły się spekulacje, co mogło być tego przyczyną. Wątpliwości rozwiał sam zainteresowany. W wypowiedzi dla portalu www.sportnieuws.nl wskazał, że doznał złamania ręki po wypadku rowerowym. Obecnie nosi gips, a powrót do dalszych zmagań w rozgrywkach PDC pozostaje pod znakiem zapytania. Van Velzen zajmuje 109. pozycję w światowym rankingu. Utrzymanie się w czołowej 64-tce w następnym sezonie, biorąc pod uwagę poprzednie wyniki, będzie dla niego sporym wyzwaniem.
Dodajmy, że w minionym roku van Velzen wygrał ósmy sezon rozgrywek Modus Super Series. Wtedy zadebiutował też na dużej scenie PDC w ramach European Touru. Podczas Dutch Darts Championship (ET7) wygrał 6:5 z Christianem Kistem, jednak w kolejnej rundzie przegrał 4:6 z Jonnym Claytonem. W poprzednich latach był też dwukrotnym złotym medalistą WDF Europe Cup Youth.
[post_title] => Słabe występy nie były przypadkiem. Van Velzen zagrał ze złamaną ręką [post_excerpt] => Średnia poniżej 70 punktów w rozgrywkach PDC należy do zjawisk występujących niezwykle rzadko. Podczas jednego z turniejów taki wynik pojawił się na koncie Marvina van Velzena. Jak się okazało, zmagał się on wtedy z kontuzją. [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => open [post_password] => [post_name] => pdc-zlamana-reka-van-velzena-mial-wypadek-na-rowerze [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2025-07-16 10:31:47 [post_modified_gmt] => 2025-07-16 08:31:47 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => https://laczynasdart.pl/?p=71262 [menu_order] => 13 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 0 [filter] => raw ) [12] => WP_Post Object ( [ID] => 71213 [post_author] => 1625 [post_date] => 2025-07-15 02:23:50 [post_date_gmt] => 2025-07-15 00:23:50 [post_content] =>Najpierw Gerwyn Price, później Ross Smith i Chris Dobey, a teraz James Wade. Problemy z gubieniem bagaży zdają się w ostatnim czasie nie odstępować zawodników choćby na jeden turniej. The Machine w jednym ze swoich ostatnich postów na portalu X poinformował o incydencie, jaki przytrafił się mu podczas podróży na Baltic Darts Open. Walizki nie doczekał się ani w Niemczech, ani po powrocie do Anglii.
British Airways what an absolute mess.
Checked in for my flight to Hamburg on BA0974 from T5 Heathrow on Friday 11th July 2025, and said good bye to by luggage for what seems to be forever. Landed in Hamburg to the delight of no luggage. I was then told to expect my bag to be…
— James Wade (@JamesWade180) July 14, 2025
"Co za kompletny bałagan!"
Jak informuje Wade, do zdarzenia miało dojść w ostatni piątek 11 lipca. Po odprawie na londyńskim Heathrow przyleciał do Hamburga, z którego miał udać się na turniej do Kilonii. Na miejscu okazało się, że jego bagaż... no właśnie - zaginął. Już wtedy nie krył frustracji. Poinformowano go jednak, że bagaż zostanie dostarczony do jego hotelu do 11:30 następnego dnia. Ku jego zaskoczeniu, tak się nie stało. Jak się okazało, był to dopiero początek problemów. Podczas trzech dni za granicą nawet nie zobaczył swoich walizek.
W poniedziałek rano The Machine wrócił na Heathrow. Tam pracownicy British Airlines powiedzieli mu, że jego bagaż nie ruszył się z miejsca - przez cały czas od piątku był on w Londynie. Wade zwrócił się z prośbą do obsługi klienta o dostarczenie mu bagażu od ręki. Na jego nieszczęście, odmówiła mu ona takiego rozwiązania sprawy. W odpowiedzi poinformowano go, że musi czekać na wysłanie zaginionych walizek na jego adres domowy. Co więcej - jak sam twierdzi - nie podano mu przy tym ram czasowych dostawy.
A Matchplay tuż za rogiem...
Wade w ogniu całej sytuacji postanowił odnieść się także do zbliżającego się turnieju World Matchplay. "Wylatuję do Blackpool w piątek 18 lipca, więc możecie zrozumieć, że to nie jest idealne przygotowanie do jednej z największych imprez w kalendarzu PDC" - napisał.
Zgubiony sprzęt w żadnych okolicznościach nie jest niczym dobrym - a już zwłaszcza przed turniejem rangi major. Biorąc do tego pod uwagę postać Jamesa Wade'a i to, jak wielką sympatią darzy turnieje telewizyjne, można rozumieć niezadowolenie.
Początek Betfred World Matchplay już 19 lipca. Transmisja turnieju w PDC.tv oraz aplikacji i na stronie Superbet.
[post_title] => "Szokująca jakość obsługi". Wade grzmi, w tle kolejna afera bagażowa [post_excerpt] => W świecie darta zaginione na lotniskach walizki to temat powszedni. Tym razem bagażu został pozbawiony James Wade, który w przeciwieństwie do kolegów po fachu nie odmówił sobie szerszego komentarza, oraz... krytyki linii lotniczych. [post_status] => publish [comment_status] => open [ping_status] => open [post_password] => [post_name] => szokujaca-jakosc-obslugi-wade-grzmi-w-tle-kolejna-afera-bagazowa [to_ping] => [pinged] => [post_modified] => 2025-07-15 23:41:39 [post_modified_gmt] => 2025-07-15 21:41:39 [post_content_filtered] => [post_parent] => 0 [guid] => https://laczynasdart.pl/?p=71213 [menu_order] => 14 [post_type] => post [post_mime_type] => [comment_count] => 0 [filter] => raw ) [13] => WP_Post Object ( [ID] => 71218 [post_author] => 1621 [post_date] => 2025-07-14 20:28:11 [post_date_gmt] => 2025-07-14 18:28:11 [post_content] =>Były zawodnik zarówno dla BDO, jak i dla PDC był gościem podcastu Online Darts, który w całości obejrzeć można tutaj.
Problemy finansowe zawodników
Jedną z niespodzianek tegorocznego World Cup of Darts była reprezentacja Hongkongu. W trakcie turnieju szczerze o trudnej sytuacji finansowej, związanej z grą w PDC, wypowiedział się Man Lok Leung. Mason skrytykował federację za bierność wobec kłopotów wielu zawodników z Azji i zaproponował własne rozwiązanie.
– Sport jest tam ogromny. Jak to możliwe, że nie jest to opłacalne finansowo? [...] Mnóstwo się słyszy o pieniądzach i możliwościach. Jak to jest, że mamy dwóch z najlepszych zawodników w Azji, których nie stać na bycie profesjonalnymi graczami darta?
– Mamy Asian PDC Tour, prawda? Dwóch najlepszych powinno dostać coś w rodzaju stypendium – czyli na 2 lata dostają kartę i sponsoring, żeby móc dalej podróżować i grać. Wiadomo, ja tu wydaję pieniądze PDC – jestem w tym dobry, prawda? Ale to nie jest opłacalne finansowo, jeśli mieszkasz w Ameryce, Azji, Australii… To niemożliwe.
Q-School i liczba kart PDC
Oberwało się także Q-Schoolowi, który zdaniem Anglika jest nieskuteczny i nie daje szansy graczom, którzy naprawdę zasługują na kartę. – Q-School nie działa prawidłowo. Jeśli bierzesz udział w Challenge Tourze, myślę, że najlepsza ósemka powinna automatycznie dostawać kartę. Poświęciłeś się temu przez pewien czas i jesteś już sprawdzony. [...] Myślę, że zbyt wiele kart jest rozdawanych przez Q-School w Europie i tutaj [w Wielkiej Brytanii] dla osób, które nie wspierają Touru, nie grają w Challenge Tourze i po prostu trafiło im się kilka dobrych dni, a potem czasami nawet nie korzystają ze swoich kart tak, jak powinni.
Wielokrotnie zwracał też uwagę na zbytnią elitarność sportu w ostatnich czasach. Jej przyczyną, oprócz wymagań finansowych, jest jego zdaniem zbyt mała liczba kart PDC. – Jak to się stało, że ograniczyliśmy ten sport do 128 osób? Dlaczego? Skąd ten cały koncept, że musisz być w tej grupie zawodników, skoro dart zawsze był otwarty? […] Dlaczego tylko 128? Czemu nie 256? Czy nie ma na świecie 256 wystarczająco dobrych graczy? A może nie ma 256 graczy, których na to stać? O które chodzi? Oczywiście to drugie.
– Trzeba znaleźć sposób, aby umożliwić grę przeciętnemu pracownikowi, który będzie finansowo opłacalny. Nie chcemy sportu elitarnego, w darcie nie o to chodzi. To sport dla ludzi pracy, grany w pubie przez zwykłych ludzi. Nie możemy z darta zrobić golfa.
Turnieje poza Wielką Brytanią i Holandią
Mace zwrócił uwagę na niewykorzystany potencjał na globalizację sportu. Zachęcił PDC do organizowania większej liczby turniejów w innych krajach niż Wielka Brytania, Holandia, czy Niemcy.
– Jeździmy na European Toury, jeździmy na turnieje World Series. Są niesamowite! Chcę, żeby ludzie w tych krajach się tym cieszyli. Ale nie mamy ani jednej szansy, nie mamy szansy na zaprezentowanie się. A jeśli chcesz europejskiego czy globalnego zawodnika, albo jak jesteś północnoamerykańskim graczem, to jak się tam dostać? Jak dostać szansę? Ten sport jest bez wątpienia w najlepszym momencie swojej historii. Ale według mnie staje się też zbyt elitarny.
Odniósł się bezpośrednio do przypadku USA i podpisanej niedawno umowy transmisyjnej z Peacock. – Jeśli masz partnera transmisyjnego tych rozmiarów, to z pewnością musisz działać. Pokażcie nam, na co was stać. I musisz dać temu szansę. Nie jest dobrze zabierać tam produkt, a jednocześnie nie dawać zawodnikom szansy na zaprezentowanie możliwości. US Masters w Nowym Jorku jest świetne. Ale to jeden turniej rocznie – to za mało.
Nagrody dla odpadających w pierwszej rundzie
Przy okazji ogłoszenia nowych nagród finansowych na sezon 2026 w środowisku darta znów wybuchły kontrowersje. Wielu uważa, że pieniądze nie powinny być tak skupione wokół mistrzostw świata. Mason jest jedną z osób, której nie podoba się brak nagród dla zawodników odpadających w pierwszej rundzie turniejów.
– Nie rozumiem tej mentalności. To jest coś, czemu jestem całkowicie przeciwny. Nie rozumiem podejścia, że bierzesz udział w turnieju, z którego PDC czerpie zyski finansowe – za pośrednictwem bukmacherów, z ich subskrypcji – a ty nie dostajesz za to żadnych pieniędzy. Kto do licha gra za darmo? W życiu nie chodzi się do pracy za darmo, nie uprawia się sportu za darmo. To jest profesjonalna, światowa organizacja, prawda? Powinieneś zostać nagrodzony za zdobycie tej karty. Zainwestowałeś czas, pieniądze, jesteś wśród 128 najlepszych. Jeśli przegrasz w pierwszej rundzie turnieju, to nie jakbyś przegrał w pierwszej rundzie mistrzostw osiedla.
– A co, jeśli trafisz na Gezzy'ego, Luke'a, drugiego Luke'a, Michaela Smitha… A co, jeśli będziesz ich ciągle trafiał w pierwszej rundzie? Jesteś wtedy do bani, bo nie możesz ich pokonać? Nie można powiedzieć: „Och, po prostu zagraj lepiej”. Bzdura! Co masz na myśli? To mówią ludzie, którzy nigdy w darta nie grali.
Kontrowersje wokół PDPA
Professional Darts Players Assocation (PDPA) to organizacja zrzeszająca zawodników grających pod egidą PDC. Pobiera ona obowiązkowe składki członkowskie w wysokości 2% zarobków. Jednak na przestrzeni ostatnich kilku tygodni wokół PDPA toczy się gorąca dyskusja, dotycząca zasadności istnienia organizacji.
– Błąd zawodników jest taki, że nie korzystają z tego, co jest oferowane. Byłem członkiem zarządu PDPA przez kilka lat i to bardzo frustrujące, bo zawodnicy mają do dyspozycji tak wiele rzeczy, które PDPA oferuje, a których oni nie potrafią wykorzystać. [...] Ludzie muszą pamiętać, że jeśli ktoś zgłosi się do PDPA z problemem, nie można o tym rozmawiać. To prywatna sprawa. PDPA nie może więc powiedzieć: „właśnie załatwiliśmy to i owo”. Nie wolno im tego robić.
– Wiem, jak ciężko pracuje Alan [Warriner-Little – prezydent PDPA]. To były zawodnik, graliśmy w tym samym czasie, wiemy, jak frustrujący potrafi być ten sport. [...] Kiedy masz problemy ze zdrowiem psychicznym, hazardem, narkotykami, alkoholem, cała ta pomoc jest oferowana i opłacona. Ale nikt nie czyta e-maili, nikt nie pojawia się na spotkaniach. Z drugiej strony, oddajesz 2% swojej pensji.
Ostro o wypowiedzi Petera Manleya
Falę oburzenia wobec PDPA zapoczątkowała wypowiedź prezesa organizacji Petera Manleya, przez wielu uważana za skandaliczną. Krytykowali ją między innymi Joe Cullen i Florian Hempel. Do tego grona dołączył Chris Mason.
– A potem pojawia się ktoś taki jak Peter Manley, który mówi: „po prostu weźcie to na klatę”. PDC to profesjonalna federacja, nie ma usprawiedliwienia dla warunków, które nie są idealne. Muszą być idealne. To on zawsze najwięcej ze wszystkich zawodników narzekał, kiedy warunki nie były takie. Zachowuje się jak hipokryta. I dlatego nie ma szacunku dla PDPA, bo ktoś taki jak Peter mówi: „pfff, drobnostka!”. To był najbardziej brutalny wywiad, jaki widziałem w życiu. To było w stylu BDO. To było głupie! Co on robi? To on ma być dla graczy, a nie na odwrót. To on ma im pomagać, za to mu płacą!
– Zaraz po wywiadzie pojechałem na European Tour [w Leverkusen]. Zawodnicy byli wściekli! Dosłownie oburzeni. I to go zgubi. I może zgubić też całą PDPA. [...] Było mi żal zawodników i było mi żal Petera, bo to zniweczyło całą dobrą pracę, którą starał się wykonać przez lata
Terminarz mistrzostw świata 2025/2026
PDC ogłosiła szczegółową rozpiskę wszystkich rund tegorocznych mistrzostw świata. Turniej potrwa od 11 grudnia 2025 do 3 stycznia 2026. Mecze rozgrywane będą w dwóch sesjach - popołudniowej, rozpoczynającej się 13:30 polskiego czasu i wieczornej - 20:00 w Polsce. Pierwsze dwie rundy składają się z czterech meczów na sesję, kolejne dwie - z trzech. Sesje ćwierćfinałowe i półfinałowe będą zawierały po dwa spotkania. Dokładny terminarz znajduje się poniżej.
🗓️ The 2025/26 @paddypower World Darts Championship schedule is here! 🎯
— PDC Darts (@OfficialPDC) July 17, 2025
🔥 100,000+ fans
🏆 £5 million prize fund
🎟️ 36 unmissable sessions
📅 20 days of pure darting drama
💥 180s, walk-ons & fancy dress fun
The countdown starts here 👉 https://t.co/kotTnn6AAR pic.twitter.com/2MsSDJ1Yle
Nowy rok, nowy format
W tym sezonie po raz pierwszy w mistrzostwach świata PDC weźmie udział aż 128 zawodników. Z rozstawieniem ponownie zagra 32 graczy, ale każdy rozpocznie zawody już w pierwszej rundzie. Siłą rzeczy PDC odeszła zatem od mieszania ze sobą spotkań pierwszej i drugiej rundy, z którym mieliśmy do czynienia chociażby rok temu. Składająca się z 64 spotkań pierwsza runda potrwa rekordowe 9 dni. Pierwsze mecze drugiej rundy obejrzymy dopiero w sobotę 20 grudnia, a ostatnie - we wtorek 23. Reszta pozostaje bez zmian - po świętach rozgrywki wracają 27 grudnia z pierwszymi spotkaniami rundy trzeciej. Ćwierćfinały obejrzymy w Nowy Rok, półfinały 2 stycznia o 20:30, a finał 3 stycznia o 21:00 czasu polskiego. Godziny spotkań najlepszej czwórki minimalnie różnią się zatem od pierwszych czterech rund.
Miejsce i bilety
Po ubiegłych mistrzostwach sporo mówiło się o potencjalnej zmianie miejsca rozgrywek. Najważniejszy turniej sezonu jednak nigdzie się nie wybiera - ponownie zawody obejrzymy w ikonicznym dla darta Alexandra Palace w Londynie. Sprzedaż biletów dla subskrybentów PDC.tv rozpocznie się już w poniedziałek 4 sierpnia, a zapisy dla pozostałych potrwają od 6 do 15 sierpnia.
🎯 IT’S BACK! The biggest party in darts returns to Ally Pally this December.
— PDC Darts (@OfficialPDC) July 17, 2025
Tickets on sale details👇
👥 4 Aug – PDCTV Members On Sale
📝 6 Aug – Ballot Opens
🚨 15 Aug – Ballot Closes
🎟️ 20 Aug – Ballot On-Sale
📲 Info https://t.co/kotTnn6AAR pic.twitter.com/HDCDs88VRq
Stawka większa niż kiedykolwiek
Wraz z nowym formatem na zawodników czekają rekordowo wysokie nagrody. Całkowita pula pieniężna wyniesie aż 5 milionów funtów, z czego milion trafi do zdobywcy tytułu. Kwoty wyższe są na każdym szczeblu - drugi finalista otrzyma 400 000 funtów, półfinaliści 200 000, a ćwierćfinaliści 100 000. Tegoroczne mistrzostwa będą pierwszym turniejem, w którym pieniędzy bronić będzie Luke Littler. Urzędujący mistrz półtora roku temu poległ z Luke'iem Humphriesem w finale, inkasując 200 000 funtów. Żeby nie stracić rankingowych punktów musi zatem dotrzeć tym razem co najmniej do półfinału. Jednak udana obrona tytułu zagwarantuje mu pozycję lidera rankingu - pierwszy raz w karierze.
Sponsor główny
