Newsy
“Nie czuję, że mógłbym wygrać”. Van der Voort wycofał się z Modusa. Przesądziło zdrowie
Już po raz trzeci w tym roku Vincent van der Voort wycofał się z turnieju, w którym – według oficjalnych zapowiedzi – miał wziąć udział. Tym razem padło na rozgrywki Modusa. Przyczyną ponownie okazały się problemy zdrowotne.
Van der Voort stracił kartę PDC wraz z końcem sezonu 2024. To otworzyło przed nim nowe ścieżki, ale na razie z nich nie korzysta.
W połowie stycznia Holender miał wziąć udział w tygodniu legend organizowanym przez Modusa, ale problemy z dną moczanową okazały się zbyt poważne. Wszystko wskazywało na to, że zobaczymy go w lutym podczas mistrzostw świata seniorów federacji WSD, ale zrezygnował na mniej niż 24 godziny przed startem turnieju.
Kolejną szansą na powrót był 12. tydzień 11. sezonu Modusa, w którym występują m.in. Cameron Carolissen czy Raymond Smith. Van der Voort – jako uczestnik grupy B – miał zacząć grę w czwartek. Niestety, z rywalizacji w Portsmouth także się wycofał, a jego miejsce zajął Robert Thornton.
WEEK 12 UPDATE
— MODUS Super Series (@MSSdarts) August 5, 2025
Vincent van Der Voort has had to withdraw from Week 12 due to injury and will be replaced by Robert Thornton. pic.twitter.com/hNcU9Oiqfg
Nowa rola
Holender wyjaśnił przyczynę rezygnacji w rozmowie dla portalu sportnieuws.nl. – Mogę rzucać, ale nie przez długi czas. Z tego względu nie czuję, że mógłbym wygrać. W tej sytuacji gra nie ma sensu – przyznał.
Podkreślił jednak, że wciąż liczy na powrót w niedalekiej przyszłości. – Pracuję z fizjoterapeutą. Mam nadzieję, że wkrótce dojdzie do poprawy, ale w tej chwili rywalizacja na poziomie, jakiego bym oczekiwał, jest po prostu niemożliwa.
Van der Voort pojawi się jednak w Live Lounge w Portsmouth – został zaproszony do komentowania tygodnia mistrzów. Komentowania – w języku angielskim. Przed nowym wyzwaniem nie odczuwa większego stresu. – Nie będę tam sam. Jeśli mi nie pójdzie, to najwyżej wyślą mnie do domu po jednym dniu – nie mam z tym problemu.
Sponsor główny
