“To jakiś żart”. Price o pomyśle udziału Greaves w Premier League

Zmagania w Wolverhampton nie zaczęły się dla Price’a tak, jak zapewne to planował, przegrał bowiem z Rickym Evansem. O życie przyszło mu walczyć z Jamesem Wade’em, którego rozgromił aż 5:0. Wobec tego w bezpośrednim meczu o awans zmierzył się ze Stefanem Bellmontem. Walijczyk wygrał spotkanie i ostatecznie zajął pierwsze miejsce w grupie.

– Byłem wściekły po porażce, ale cieszę się, że ostatecznie gram dalej, a nawet wygrałem grupę. To był nerwowy mecz, byłem spięty od początku do końca – tłumaczył w pomeczowym wywiadzie.

Teraz Iceman przekonuje, że szczyt formy dopiero nadchodzi. – Gram solidnie, ale nie osiągnąłem jeszcze maksimum. Nie zrozumcie mnie źle, ale najlepsze dopiero przede mną. Gdy trenuję, gram niesamowicie, teraz wystarczy to przenieść na scenę.

– Będąc szczerym, wolę kiedy ludzie mnie skreślają. To mnie motywuje, daje kopa. Niektórzy mówią, że jestem skończony albo zaliczam ogromny zjazd. Warto pamiętać, że mimo tego, że w zeszłym roku miałem najgorszy sezon, to wciąż byłem w czołowej dziesiątce. Jeśli uda mi się wrócić do TOP8 do końca sezonu, to potem będę miał spokój – kontynuował.

Na tę chwilę w rankingu na żywo Price zajmuje 11. miejsce. Aby zrealizować cel, który sobie postawił, już po Grand Slamie, potrzebowałby dotrzeć co najmniej do finału. Natomiast jeżeli udałoby mu się triumfować, mógłby liczyć nawet na najlepszą piątkę.

Premier League dla Beau Greaves?

W ostatnich dniach dość głośnym tematem w środowisku jest kwestia potencjalnego zaproszenia Beau Greaves do Premier League. Rozgłosu tej sprawie nadał niedawno Raymond van Barneveld. Sama Angielka oczywiście nie ukrywa, że przyjęłaby zaproszenie, jeżeli otrzymałaby je.

Do dyskusji następnie włączył się Michael van Gerwen, który stwierdził, że to za wcześnie dla Beau na grę w tym elitarnym turnieju. Po zwycięstwie nad Bellmontem zdanie w tej kwestii wyraził także Price. – Szczerze? Myślę, że to chyba jakiś żart.

Stwierdził dodatkowo, że siebie jak najbardziej widzi w Premier League w następnym sezonie. – Uważam, że jestem jednym z najlepszych graczy tego roku. W zeszłym grałem fatalnie, a potem byłem w Premier League, a teraz jestem numerem jeden w ProTourze oraz w Players Championship. Jeśli spojrzeć na zarobione pieniądze to jestem gdzieś w TOP5 lub 6. Miałem świetny rok – kwestionujcie innych, a nie mnie.

𝗚𝗲𝗿𝘄𝘆𝗻 𝗣𝗿𝗶𝗰𝗲 𝗟𝗮𝗯𝗲𝗹𝘀 𝗕𝗲𝗮𝘂 𝗚𝗿𝗲𝗮𝘃𝗲𝘀 𝗣𝗿𝗲𝗺𝗶𝗲𝗿 𝗟𝗲𝗮𝗴𝘂𝗲 𝗧𝗮𝗹𝗸 '𝗔 𝗝𝗢𝗞𝗘' – 𝗧𝗮𝗹𝗸𝘀 𝗢𝘄𝗻 𝗣𝗿𝗲𝗺𝗶𝗲𝗿 𝗟𝗲𝗮𝗴𝘂𝗲 𝗛𝗼𝗽𝗲𝘀

"I've had a great year. You look at everybody else, don't question me question them.

"I think it's [Beau… pic.twitter.com/gVnznjHZdy

— Darts Now (@DartsNow_) November 10, 2025

W fazie play-off rywalem Price’a będzie Martin Schindler, który zajął drugie miejsce – za Lukiem Woodhouse’em – w grupie C. – To jeden z tych zawodników, którzy są naprawdę w dobrej formie. Muszę skupić się jednak na swojej grze. Wiem, że jestem w dobrym miejscu. Jeśli zagram na najwyższym poziomie, to przejdę dalej. Jeżeli nie, to będzie trudno – skomentował.

Walijsko-niemiecki pojedynek odbędzie się już w środę. Transmisję z angielskim (i włoskim) komentarzem przeprowadzi PDC.tv. Jednakże wszystkie mecze Grand Slam of Darts można oglądać również za pośrednictwem strony internetowej oraz aplikacji Superbet.