ET5: świetny Campbell, błysk Dobeya. Trzech rozstawionych za burtą

Wieczorna sesja wyłoniła pozostałych uczestników trzeciej rundy austriackich zmagań. W pierwszym starciu Damon Heta potrzebował pełnego dystansu do pokonania Karela Sedláčka. Choć to czeski zawodnik zanotował wyższą skuteczność na podwójnych, to w decydującej partii rzucony przez Australijczyka maks, a kolejkę później dorzucone 140 punktów, ustawiły przebieg rywalizacji. Dla Hety to trzeci awans w tym sezonie do trzeciej rundy w turnieju European Touru. 

W marszu po swój trzeci ćwierćfinał z rzędu w cyklu ET przerwy nie zrobił sobie Peter Wright. Szkot dzięki pewniejszej grze na dystansie pokonał Luke’a Woodhouse’a. Dla losów meczu kluczowy okazał się leg szósty, w którym to doszło do jedynego przełamania na korzyść Wrighta. Po tym zdarzeniu Anglik nie był w stanie nawiązać walki. Zdołał jedynie wygrać lega przy swoim liczniku. Stało się to po trafionej podwójnej dwójce, którą poprzedziło dziesięć pudeł na double’ach. W kolejnej partii Wright zakończył sprawę. O najlepszą ósemkę były mistrz świata powalczy z Rossem Smithem. 

Holendrzy eliminują rozstawionych

Szybko z turniejem pożegnał się rozstawiony z jedynką Jonny Clayton. Jego pogromcą okazał się Jermaine Wattimena. Do zwycięstwa wystarczyło mu jedno przełamanie licznika rywala. To nastąpiło w legu szóstym. Wattimena przypilnował do końca spotkania partii, które zaczynał, co zagwarantowało mu zwycięstwo 6:3. Dla Claytona była to pierwsza porażka z Holendrem od października 2022 roku. To także czwarta porażka z rzędu w drugiej rundzie turnieju European Tour. 

Litości dla turniejowej czwórki nie miał inny Holender – Kevin Doets. Wyraźnie męczący się przy tarczy Nathan Aspinall, za sprawą pomyłek na dystansie i tylko ponad 15-procentowej skuteczności na podwójnych, nie był w stanie pokonać lepiej dysponowanego w kluczowych momentach rywala. Wygraną 6:2 Holender zapewnił sobie drugi w karierze awans do najlepszej szesnastki European Tour. 

Hollywood w formie

Jak wywiązać się z roli rozstawionego zawodnika, zademonstrował Chris Dobey w starciu z Ricardo Pietreczko. Hollywood dzięki świetnej grze na dystansie odskakiwał rywalowi i gwarantował sobie spokój przy kończeniu legów. Pietreczko pokazał moc tylko w jednym legu. Wykorzystał jedyną szansę na podwójnych w całym meczu, popisując się finiszem ze 146 punktów. Dobey ze średnią 105,09 zanotował najlepszy wynik sesji. 

Bunting za burtą

Najlepszym spotkaniem wieczoru było jednak starcie Stephena Buntinga z Mattem Campbellem. Kanadyjczyk wyszedł zwycięsko z tej rywalizacji, a obaj zawodnicy zagrali na średniej przekraczającej 100 punktów. Zaimponowali równą grą na dystansie, a o zwycięstwie zadecydowała lepsza skuteczność Kanadyjczyka na podwójnych. Ginja Ninja po raz drugi w tym roku awansował do najlepszej szesnastki turnieju European Tour. O ćwierćfinał powalczy z Dirkiem van Duijvenbode, który błysnął formą w trakcie popołudniowej sesji.

Korepetycje z regularności

Awans do trzeciej rundy zapewnił sobie także Martin Schindler. Matthew Dennant walczył wytrwale. Poza jednym przełamaniem utrzymywał swoje liczniki, a na podwójnych popisał się 75-procentową skutecznością. Ostatecznie Schindler triumfował 6:3. 

Jako ostatni do trzeciej rundy awansował Dave Chisnall. W wewnątrz angielskim starciu pokonał Ian’a White’a. Diamond świetnie rozpoczął spotkanie od przełamania i od gry na średniej mocno przekraczającej 100 punktów. Z biegiem legów obniżył jednak swoje loty. Równo i konsekwentnie grający Chizzy od stanu 1:3 dla White’a wygrał pięć kolejnych legów. Trafiona podwójna piętnastka przypieczętowała jego awans do trzeciej rundy.

The Wall oraz Chizzy mogliby dawać korepetycje z regularności kolegom po fachu. Obaj w piątym tegorocznym starcie w cyklu po raz piąty zameldowali się w najlepszej szesnastce. 

Niedziela z Austrian Darts Open rozpocznie się o godz. 13:00. Wtedy rozegrane zostaną mecze trzeciej rundy. Początek sesji finałowej zaplanowany jest na godz. 19:00. 

Austrian Darts Open 2025 – wyniki:

2. runda, sesja wieczorna:

Damon Heta (94,27) 6:5 Karel Sedláček (93,66)

Peter Wright (89,37) 6:3 Luke Woodhouse (81,79)

Jonny Clayton (96,69) 3:6 Jermaine Wattimena (98,52)

Nathan Aspinall (90,26) 2:6 Kevin Doets (85,51)

Chris Dobey (105,09) 6:1 Ricardo Pietreczko (84,06)

Stephen Bunting (104,54) 4:6 Matt Campbell (102,42)

Martin Schindler (99,36) 6:3 Matthew Dennant (96,50)

Dave Chisnall (94,14) 6:3 Ian White (91,71)

Michał Trybusz