Pozostało tylko ośmiu. Znamy ćwierćfinalistów European Touru w Jenie!

Z naszej perspektywy najważniejsze działo się już na samym początku. Sesję otworzył pojedynek Krzysztofa Ratajskiego z Dave’em Chisnallem, przed którym największych nadziei upatrywaliśmy w historii pojedynków bezpośrednich między oboma graczami. W tym roku Polish Eagle już trzykrotnie pokonywał Chizzy’ego, a dzisiejszy mecz nie stanowił w tej kwestii wyjątku. Po równym otwarciu z obu stron, Ratajski rozpoczął ucieczkę w piątym legu, gdy skutecznie przełamał Anglika, do końca spotkania nie tracąc już żadnego lega.

Rywala dla Polskiego Orła wyłoniła rywalizacja Danny’ego Nopperta z Cameronem Menziesem. Choć wynik przez długi czas wskazywał na przyszłe zwycięstwo Szkota, ostatecznie Holender zdołał odrobić straty, wygrywając 6:4.

Z bardzo dobrej strony pokazał się Dirk van Duijvenbode, który uporał się z nieźle dysponowanym Jose de Sousą. Choć Portugalczyk postawił dość trudne warunki, przez Holender miał pełną kontrolę przez większą część spotkania, finalnie tracąc tylko trzy legi.

Formę z wczoraj potwierdził Josh Rock, który tym razem nie był może aż tak spektakularny, ale wciąż wystarczająco dobry, by uporać się z Ryanem Searle’em. Do zwycięstwa Irlandczyk potrzebował decidera, w którym znacznie przebił rywala w elemencie gry punktacyjnej.

Przez kolejną rundę przeszedł Andrew Gilding, choć sam zainteresowany nie był przesadnie zachwycony swoją grą. Florian Hempel nie postawił jednak zbyt trudnych warunków, więc Anglik zrobił tylko tyle, ile zrobić musiał.

Nastrojów niemieckich kibiców nie poprawił Martin Schindler, który po bezbarwnej grze przegrał ze Stephenem Buntingiem. Były mistrz świata BDO prezentował równą formę zarówno na punktacji, jak i na podwójnych, przez całe spotkanie przegrywając tylko jedną partię.

Sensację dnia sprawił Wesley Plaisier, który wyeliminował Luke’a Humphriesa. Turniejowa trójka grała na wyraźnie niższym poziomie niż w sobotę, podczas gdy Plaisier znów zaimponował spokojem w każdym elemencie gry. Choć Holender prowadził już 5:2, spotkanie rozstrzygnięte zostało dopiero w deciderze.

Z turniejem pożegnał się również Nathan Aspinall, wyeliminowany przez Briana Ramana, kolejną rewelację turnieju. Choć Anglik prowadził już 3:0, doświadczył tego samego, co jego wczorajszy przeciwnik. Belg wygrał 6 na 7 kolejnych legów, a Asp po raz kolejny pokazał, że jeszcze na dobre nie wrócił po wakacyjnej przerwie.

German Darts Open 2023 – wyniki 3. rundy:

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (1) Dave Chisnall (92,83) 2:6 🇵🇱 (16) Krzysztof Ratajski (89,58)

🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 Cameron Menzies (91,61) 4:6 🇳🇱 (9) Danny Noppert (92,15)

🇳🇱 (4) Dirk van Duijvenbode (98,12) 6:3 🇵🇹 (13) Jose de Sousa (96,32)

(5) Josh Rock (98,13) 6:5 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (12) Ryan Searle (91,68)

🇩🇪 Florian Hempel (86,11) 3:6 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (15) Andrew Gilding (89,10)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Stephen Bunting (98,21) 6:1 🇩🇪 (10) Martin Schindler (92,01)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (3) Luke Humphries (92,09) 5:6 🇳🇱 Wesley Plaisier (97,92)

🇧🇪 Brian Raman (93,23) 6:4 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (11) Nathan Aspinall (86,90)

Tomek Przyborowski