Przedwczesny finał? Kolejny bezbłędny mecz Price’a, MvG pokonał van Veena

To już ostatni dzień zmagań w ramach European Darts Trophy 2025 w Getyndze. Rywalizacja rozpoczęła się w piątek, gdy do gry przystąpiło 48 graczy.

Będzie szlagier

Biorąc pod uwagę, że turniej European Touru o tej nazwie po raz ostatni odbył się w 2018 roku, za obrońcę tytułu należy uznać ówczesnego zwycięzcę – Michaela van Gerwena. W związku z tym można ogłosić, że obrona tytułu trwa. MvG pokonał Giana van Veena – jednego z najlepszych graczy pierwszych miesięcy sezonu. Po trzech legach wydawało się jednak, że trzykrotnego mistrza świata czeka łatwe spotkanie – van Veen zanotował siedem pomyłek na podwójnych w drugiej partii, a po chwili przegrywał 0:3. GvV zdołał się pozbierać, dotarł nawet do wyrównania, ale w żadnym momencie nie prowadził. Mimo średniej 101 skończył z czterema legami na koncie.

Jest jednak wysoce prawdopodobnym, że obrona tytułu zakończy się w ćwierćfinale. Van Gerwen zmierzy się z Gerwynem Price’em, który po dwóch bezpośrednich porażkach z rzędu pokonał Wessela Nijmana (obecny bilans wynosi 3-2 na korzyść Walijczyka). The Iceman imponuje – w sobotę osiągnął prawie 104-punktowy wynik, tym razem przekroczył barierę 110-punktową. 110,83 – w ten weekend lepszy był tylko Jermaine Wattimena.

Górną część drabinki uzupełnili Cameron Menzies i Ryan Joyce. Pierwszy – po kuriozalnym deciderze – pokonał Mike’a De Deckera. I Szkot, i Belg zanotowali serię pomyłek na podwójnych, przy czym Cammy pomylił się i zamknął po drodze checkout rywala. Z kolei Joyce – mimo średniej poniżej 90 punktów – pokonał Roba Crossa 6:4.

Na dole też jest ciekawie

Powodów do świętowania nie mają lokalni kibice, którzy stracili ostatniego ze swoich reprezentantów. W sobotę Martin Schindler zagrał na wybitnym poziomie. W niedzielę też wyglądało to bardzo dobrze, ale tylko do decidera. W nerwowym ostatnim legu zarówno on, jak i Gary Anderson spudłowali po kilka lotek meczowych, ale to Szkot wyrzucił lotkę jako ostatni. W ćwierćfinale zmierzy się z Rossem Smithem, który wygrał 6:4 z Dave’em Chisnallem.

W ćwierćfinałach zagrają też Nathan Aspinall i Luke Humphries. Pierwszy rywalizował z będącym w kapitalnej dyspozycji Wattimeną, który i tym razem nie zawiódł. Prawdziwy popis Holender dał w dziesiątym legu – Aspinall ustawił się na 16 punktach po dziewięciu rzutach, ale i tak nie wygrał partii. Decider padł jednak jego łupem, a obaj gracze przekroczyli po 100 punktów na średnich.

Humphries równie dobrego meczu nie zagrał – wprawdzie pokonał Michaela Smitha, ale mocną punktację przyćmiła dyspozycja na podwójnych. Po pięciu legach, przegrywając 1:4, miał na koncie już 16 pomyłek. Z problemami na zewnętrznym pierścieniu jednak sobie poradził – rywal dał mu przestrzeń do odrobienia strat, a później nie zdołał zamknąć 122 punktów w deciderze. Pojedynek mistrzów świata na konto Humphriesa.

Ćwierćfinały wystartują o godz. 19:00. Transmisja z polskim komentarzem w Viaplay, z angielskim – w PDC.TV.

European Darts Trophy 2025 – wyniki 1/8 finału

 Cameron Menzies (90,71) 6:5  Mike De Decker (89,23)

 Rob Cross (92,09) 4:6  Ryan Joyce (88,86)

 Gerwyn Price (110,83) 6:3  Wessel Nijman (100,00)

 Michael van Gerwen (99,00) 6:4  Gian van Veen (102,59)

 Dave Chisnall (96,51) 4:6  Ross Smith (96,67)

 Martin Schindler (98,01) 5:6  Gary Anderson (97,85)

Nathan Aspinall (100,63) 6:5 Jermaine Wattimena (102,08)

Luke Humphries (95,96) 6:5 Michael Smith (91,66)

Tomek Przyborowski