Czy pięć punktów wystarczy? Nowe predykcje dotyczące Q-Schoola!

Jeszcze przed startem Q-Schoola na koncie @FDI_Index w serwisie X pojawiły się predykcje dotyczące rozgrywek. Analitycy przy użyciu 750 symulacji oraz wskaźnika FDI (określającego siłę poszczególnych graczy) wskazali, którzy darterzy będą faworytami do zgarnięcia karty i jakie kombinacje punktów i bilansów będą wystarczające, by – najprawdopodobniej – zdobyć miejsce w tourze.

Przed początkiem finałowej rywalizacji przewidywano, że w strefie europejskiej 5 punktów i bilans +13 powinien dać kartę PDC z 56-procentowym prawdopodobieństwem. Po czwartku i piątku przewidywania uległy jednak zmianie – wszystko ze względu na wyniki. Dla przykładu, piątkowi półfinaliści przed startem dnia nie mieli na koncie ani jednego punktu!

84% szans Kanika

Analitycy podali nowe dane przed dwoma ostatnimi dniami. Jak wskazują, w strefie europejskiej 5 punktów i bilans +16 wiążą się 51-procentowym prawdopodobieństwem zdobycia karty (czyli znalezienia się w TOP 12 klasyfikacji generalnej na koniec zmagań). 6 punktów przy jakimkolwiek bilansie to już 72% szans, przy bilansie +10 – 91%, a przy +18 – 99%.

Podano także, którzy gracze mają największe szanse na zgarnięcie karty PDC. Tytus Kanik po dwóch dniach zajmuje 3. miejsce w rankingu i ma 5 punktów – to daje mu 83,9% szans na miejsce w tourze. Szanse Krzysztofa Kciuka (3 pkt) oceniono na 23,4% a Mirosława Grudzieckiego (2 pkt) – na 4%. Oprócz Kanika, głównymi faworytami mają być Cor Dekker (100%), Jimmy van Schie (94,6%), Steven Noster (80,2%), Maik Kuivenhoven (76,9%) oraz Karel Sedlacek (74,4%).

W strefie brytyjskiej cut-off wyznaczono na 6 punktów i bilans +2. Pełne zestawienie graczy oraz wyznaczonych prawdopodobieństw znajduje się poniżej.

Tomek Przyborowski