PDC
Van der Voort ostrzegł Littlera. “Gdy dojrzejesz, nikt nie będzie ci współczuł”
Ostatni rok dla Luke’a Littlera, jakkolwiek niesamowicie udany, był równocześnie ostatnim etapem jego życia jako nastolatek. Świeżo upieczony dorosły niedługo będzie musiał zmierzyć się z nowymi problemami, jakie wynikają z przekroczenia tej magicznej bariery. Przed kilkoma z nich postanowił ostrzec go kolega po fachu, Vincent van der Voort. Głównym zagrożeniem dla kariery mistrza świata może być według niego zmiana podejścia dziennikarzy.
Gdy uzyskujemy pełnoletność, wiele rzeczy ulega diametralnej zmianie. Oprócz statusu w świetle prawa, to także nowe obowiązki i wyzwania. Oczywiście, na pewno lepiej wchodzić w ten okres jako mistrz świata w darcie. Rozpoznawalność i zarobki sprawiają, że można nie martwić się o życie chociaż w kwestii finansowej. Dorosłość wiąże się jednak także z nowymi zagrożeniami. Jak zakłada Vincent van der Voort, niedługo zapewne przekona się o tym Littler. Choć ten dopiero co obchodził 18 urodziny, The Dutch Destroyer postanowił zawczasu go przed nimi przestrzec.
Van der Voort gościł niedawno w podcaście Darts Draait Door. Jednym z tematów rozmowy były urodziny The Nuke’a i co mogą one zmienić w jego życiu. Według holenderskiej legendy, musi on bardzo uważać na przedstawicieli brytyjskiej prasy. – Do tej pory był złotym dzieckiem darta. Przez to był kochany przez dziennikarzy, ale teraz kiedy oficjalnie dorósł, to w dłuższej perspektywie to się zmieni. Kiedy jesteś dzieckiem, są dla Ciebie pobłażliwi. Jak zaczną na Ciebie patrzeć jak na dorosłego, nie będą mieli problemu, żeby Cię pogrążyć – stwierdził pesymistycznie.
Prorok we własnym kraju
Przewidywania na tym się nie skończyły. Założył również, że Littler teraz będzie wzbudzał jeszcze większe zainteresowanie ze strony mediów, które mogą dopytywać go również o zdanie w niewygodnych kwestiach. – Zawsze chcą wiedzieć, co sądzisz na dany temat – stwierdził i dodał: – trudno będzie mu się w tym wszystkim połapać, odmówić komentarza czy odwołać spotkanie. Jest twarzą PDC. Nikt nie będzie mu współczuł, bo przecież z racji swojej pozycji dostaje mnóstwo pieniędzy.
Jak powiedział van der Voort, jest to problem z którym spotyka się wielu graczy, ale akurat nie tych z jego kraju. – W Holandii nie mamy takich zmartwień. Może to wynikać z tego, że nie mamy kłopotów z wyrażaniem swojego zdania. Za granicą wygląda to zupełnie inaczej.
Na koniec z kolei zostawił najpoważniejszą przestrogę: – Luke musi uważać. Prasa często szuka skandali na siłę i będą pod presją, żeby znaleźć jakiś z jego udziałem. Słyszy się historie, że ludzie są opłacani, żeby w coś cię wrobić. Tego musi wystrzegać się najbardziej.
Tłumaczenie z języka niderlandzkiego: dartsnews.com