Newsy
“Chcemy darta, ale w szalonym wydaniu”. Rozmowy Hearnów z Saudyjczykami
Turki Al-Sheikh – promotor sportu z Arabii Saudyjskiej – ma darta na oku. W dokumencie Netfliksa, który opowiada o działalności i sukcesie Barry’ego i Eddiego Hearnów, pojawiła się ich rozmowa z saudyjskim potentatem.

W polskiej wersji językowej dokument nosi nazwę “Matchroom: Promotorzy gwiazd sportu”. Barry Hearn i jego syn – Eddie – stoją za firmą Matchroom Sport, założoną w 1982 roku. Matchroom zajmuje się organizacją i promocją wydarzeń sportowych na wielką skalę. Dart to obok boksu i snookera jedna z najważniejszych gałęzi tej działalności.
Snookera Saudyjczycy już u siebie mają. Od 2024 roku odbywa się turniej Saudi Arabia Snooker Masters, którego pula nagród finansowych wynosi 2,3 miliona funtów, przy czym zwycięzca zgarnia pół miliona. To zresztą identyczna kwota, którą w maju zdobył Zhao Xintong za snookerowe mistrzostwo świata. Ponieważ Matchroom współpracuje z Saudyjczykami również w zakresie gal bokserskich, dart pozostaje w tym gronie wyjątkiem.
To tylko część nowego trendu, który często określa się mianem sportswashingu – odwracania uwagi od złych praktyk przy pomocy sportu. Na Półwysep Arabski trafia coraz więcej sportowych eventów. Ostatnią wielką “zdobyczą” jest Wrestlemania – największa na świecie gala WWE, która nigdy nie wyszła poza Amerykę Północną. Stan rzeczy zmieni się w 2027.
“Szalony koncept”
Wspomniana wcześniej snookerowa impreza w Arabii Saudyjskiej nie była jedyną w kalendarzu na 2024 rok. W grudniu (a wcześniej w marcu) dziesięciu najlepszych graczy świata udało się do Riyadh, gdzie odbyło się Riyadh Season Snooker Championship. To nierankingowy event z pulą nagród równą 785 tysięcy funtów. Owa pula mogła zostać zwiększona o kolejny milion dolarów, jeśli tylko ktoś osiągnąłby 167-punktowego breaka. Aby to zrobić, do standardowego, maksymalnego 147 należało dołożyć jeszcze jedną, złotą bilę, wartą 20 punktów. Ta sztuka nikomu się jednak nie powiodła.
Turki Al-Sheikh – szalenie wpływowa postać w świecie sportu – widziałby u siebie także darta. Podobnie jak w snookerze, standardowa gra miałaby zostać wzbogacona o “coś ekstra”.
– Co chciałbyś zrobić? Powiedz mi. Jeśli to mnie ucieszy, możemy ubić interes – rozpoczęła się konwersacja Barry’ego Hearna z Al-Sheikhem, nagrana przez kamery Netfliksa.
– Powiedziałem twojemu synowi, że chcemy mieć snookera i darta. Chcę darta, ale w szalonym wydaniu. Jakiś szalony koncept. Gra w szalonym stylu, coś w ten deseń – odparł Al-Sheikh.
– Mamy misję do wykonania – odpowiedział Hearn. – Chcemy mieć długoterminowe relacje z osobami takimi jak ty, by później stworzyć na tym gruncie wielki biznes. Możemy zrobić wszystko i jesteśmy uczciwi. Potrzebujemy takich samych partnerów. Pod tym względem jesteśmy bardzo wybredni – chodzi nie tylko o pieniądze, ale też o relacje. To coś, co zostanie zapamiętane przez historię.
– Mogę dać ci długi kontrakt. Trzy, cztery czy pięć lat – stwierdził Al-Sheikh. Hearn odparł, że chciałby dziesięcioletniego dealu. To także spotkało się z aprobatą Saudyjczyka. Jak jednak zaznaczył Hearn – entuzjazm entuzjazmem, lecz on sam ufa bardziej kontraktom niż ludziom, więc najpierw musiałby mieć to “czarno na białym”.
Dochodowy biznes
Hearn nie ukrywa, że nawet sam Matchroom mógłby zostać sprzedany, gdyby tylko na stole pojawiła się odpowiednia kwota. W dokumencie przyznał, że jego zdaniem firma jest w tej chwili warta więcej niż miliard funtów, a być może nawet półtora miliarda.
Dart stał się kluczowym elementem tej układanki. Zdaniem Matta Portera, obroty tylko z tego tytułu sięgają już ponad 60 milionów funtów rocznie. Eddie Hearn stwierdził z kolei, że to wynik przebijający jego bokserską stajnię – także pod względem czystego zarobku. Jego zdaniem “dart jest prawdopodobnie dwa razy bardziej dochodowy”.
Tylko z tytułu nowej umowy ze Sky Sports, która sięga 2030 roku, PDC uzyska w sumie 125 milionów funtów. Przyszły mistrz świata już na początku stycznia zarobi okrągły milion, co stanowi 20% łącznej puli nagród.
