Obserwuj nas

Newsy

MŚ: debiutant zdominował legendę! Bolesna porażka Barneya, błysk Wade’a

Z czempionatem nieoczekiwanie pożegnał się Raymond van Barneveld – odpadł z rozgrywek po porażce 0:3 ze Stefanem Bellmontem, który jako piewszy w historii Szwajcar wygrał mecz w Ally Pally. W premierowym występie w mistrzostwach zwyciężył Adam Sevada. Dalej zagrają także Martin Schindler oraz James Wade.

Stefan Bellmont pokonał w 1. rundzie legendę darta (fot. Kieran Cleeves / PDC)

Łupem debiutanta padł pierwszy set – a także mecz – 7. dnia mistrzostw świata PDC 2026. Adam Sevada pokonał bowiem 3:1 Matta Campbella. Spotkanie reprezentantów zza Oceanu aż do ostatniego seta było wyrównane. Kluczowym momentem mógł być koniec trzeciej odsłony. Ginja Ninja miał okazję wyjść na prowadzenie 2:1, lecz zamiast podwójnej dziesiątki trafił podwójną szóstkę, a później spudłował po raz kolejny.

Do tarczy wrócił więc Adam Sevada. Amerykanin skradł duży punkt oraz pokazał dominację w kolejnym secie. Tym samym zameldował się w drugiej rundzie MŚ. Matt Campbell z kolei został kolejnym graczem, który o kartę zawodniczą znów będzie musiał zawalczyć w Q-Schoolu.

Historia dla Szwajcarów

Stefan Bellmont w drugim występie w czempionacie PDC wygrał nie tylko swój pierwszy set, ale i cały mecz. Dla wielu kibiców mogło być to niespodzianką – zwłaszcza, że mierzył się z Raymondem van Barneveldem. Choć dyspozycja Barneya nie była ostatnio najlepsza, mało kto spodziewał się tak łatwej przeprawy Szwajcara przez spotkanie 1. rundy MŚ. Bellmont nie grał wcale na wybitnym poziomie, lecz niemrawy rywal zdołał ugrać w całym meczu zaledwie dwa legi. Belli pod koniec spotkania zaczął na dodatek grać nieco gorzej na podwójnych, ale także to nie pomogło specjalnie Holendrowi.

Bellmont zaliczył więc koniec końców pewną wygraną 3:0 nad legendarnym przeciwnikiem. Stał się tym samym pierwszym Szwajcarem ze zwycięstwem w mistrzostwach świata PDC. Przegrana Raymonda van Barnevelda może też oznaczać awans w rankingu dla Krzysztofa Ratajskiego. Warunkiem jest pokonanie w czwartkowym starciu Alexisa Toylo.

Maszyna ma się dobrze

Podobnie jak Bellmont, także James Wade zdominował swojego rywala w 1. rundzie mistrzostw. The Machine zmierzył się z Ryuseiem Azemoto, któremu oddał zaledwie jeden mały punkt w pierwszym secie. Kolejne sześć legów należało do Anglika, którego dobrze oglądało się przy tarczy. Wade zanotował pewne zwycięstwo 3:0 grając na niemal 95-punktowej średniej. Trzeba jednak przyznać, że przeciwnik nie był tym razem bardzo wymagający.

Warto zauważyć, że był to pierwszy triumf Wade’a w mistrzostwach świata PDC od końca wyjątkowo udanej kampanii w 2022, kiedy to dotarł do półfinału. W następnej rundzie tegorocznego czempionatu zmierzy się z Rickym Evansem.

Na koniec jedynej sesji 7. dnia mistrzostw Martin Schindler pewnie przebrnął spotkanie ze Stephenem Burtonem. Anglik co prawda pokazał pazur i bez straty lega wygrał drugiego seta, lecz sześć kolejnych odsłon należało do Schindiego, który opanował potrójne i nie dawał już przeciwnikowi żadnych szans. Niemiec skończył mecz z niemalże stupunktową średnią i zwycięstwem 3:1. Ten solidny występ dał mu przepustkę do drugiej rundy MŚ, w której zmierzy się z lepszym z pary Barry/Pusey.

Mistrzostwa świata PDC 2026 – 1. runda, wyniki:

Matt Campbell (90,46) 1:3  Adam Sevada (88,9)

Raymond van Barneveld (92,50) 0:3 Stefan Bellmont (91,36)

James Wade (94,75) 3:0 Ryusei Azemoto (84,42)

Martin Schindler (99,14) 3:1 Stephen Burton (86,43)

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama