Newsy
Dublet Campbella. Obronił tytuł mistrza Ameryki Północnej
Matt Campbell drugi rok z rzędu zwyciężył w mistrzostwach Ameryki Północnej. W kanadyjskim finale pokonał Jima Longa 6:3 i ponownie nie miał sobie równych w Nowym Jorku.

Tegoroczne zmagania w mistrzostwach Ameryki Północnej rozpoczął broniący tytułu Matt Campbell. Jego rywalem był Jason Brandon, który dzień wcześniej pokonał w US Darts Masters Stephena Buntinga (6:4). Kanadyjczyk rozpoczął mecz w widowiskowy sposób, 116-punktowym finiszem. Dwa następne legi również były piorunujące w wykonaniu Campbella, gdyż do zamknięcia obu potrzebował czternastu lotek. Czwartą partię wygrać mógł Amerykanin, spudłował jednak rzut w kierunku topa, co za moment wykorzystał rywal. Brendan jednak za chwilę się zrehabilitował za sprawą wspaniałego finiszu 121. Aczkolwiek na więcej Ginja Ninja już nie pozwolił, wygrał dwa kolejne legi i tym samym ustawił wynik na 6:1.
WHAT A START FROM CAMPBELL!
— PDC Darts (@OfficialPDC) June 28, 2025
Matt Campbell breaks the Jason Brandon throw at the first time of asking, as he pins the 116 checkout and leads 1-0!
📺 https://t.co/r1cpI9mjFb #NAC2025 pic.twitter.com/HW59YcoLpK
Frustracja van Dongena
W drugim ćwierćfinale zmierzyli się ze sobą Jules van Dongen i Stowe Buntz. Problemy Dutch Dragona na jego nieszczęście ciągle go nie opuściły. Pomimo tego, że dzień wcześniej był w stanie wygrać jedną partię przeciwko mistrzowi świata, to w pojedynku z rodakiem był absolutnie bezradny. Zanotował niską średnią – 57,23 i nie zdołał zabrać Buntzowi ani jednego lega. Miał do tego pięć okazji, każdą jednak zmarnował. Jego impas trwa.
Trzecie spotkanie wieczoru (czasu polskiego) to starcie Danny’ego Lauby’ego z Leonardem Gatesem. Pierwszy z nich podczas rundy rozpoczynającej US Darts Masters znokautował byłego mistrza świata Roba Crossa 6:0. To właśnie on zaczął mecz od objęcia prowadzenia, już za chwilę jednak stan rywalizacji wyrównał Gates. Przy wyniku 2:1 dla Lauby’ego lotki na remis zmarnował Soulger, zaś z tego bezwzględnie skorzystał rywal za sprawą finiszu 104. Po tym przełamaniu Gates miał problem z powrotem do spotkania, gdyż przegrał wszystkie pozostałe partie. Lauby mógł zakończyć mecz w widowiskowy sposób, rzutem za 141, chybił jednak podwójną dwunastkę. Przy następnym podejściu dopełnił jednak formalności i wygrał 6:1.
LAUBY KO'S GATES!
— PDC Darts (@OfficialPDC) June 28, 2025
Danny Lauby has only dropped one leg so far this weekend! He beats Leonard Gates 6-1 to move into the semi-finals of the #NAC2025!
📺 https://t.co/r1cpI9mjFb #NAC2025 pic.twitter.com/zGqtpOynto
Walka o ostatnie miejsce w półfinale rozegrała się pomiędzy Jimem Longiem i Adamem Sevadą. Pierwsze dwie partie padły łupem Kanadyjczyka, dopiero po nich, w ten sam sposób odpowiedział Amerykanin. W piątym legu ponownie na prowadzenie wyszedł Long, który w efektowny sposób dał radę ustawić się na podwójnej szesnastce przy 161 punktach do końca. Kolejna partia to pomyłki na double’ach w wykonaniu Amerykanina, z których skorzystał Kanadyjczyk, raz jeszcze zyskując dwulegową przewagę, którą zaraz jeszcze powiększył. Kiedy wydawało się, że Long ma mecz w pełni pod kontrolą, przebudził się Sevada i wygrał dwie kolejne partie. Przy wyniku 5:4 Kanadyjczyk mógł zakończyć mecz finiszem 156, pomylił się jednak niewiele przy D18. Aczkolwiek podczas następnego podejścia udało mu się ostatecznie przypieczętować swój awans do półfinału.
Genialny Campbell
W pierwszym półfinale zmierzyli się Matt Campbell i Stowe Buntz. Kanadyjczyk świetnie wszedł w spotkanie, wygrywając cztery legi z rzędu. Do tej pory, mnóstwo lotek na podwójnych marnował Amerykanin. Dopiero piąta partię był w stanie zakończyć zwycięsko. Zaraz jednak prowadzenie na 5:1 podwyższył Ginja Ninja. Buntz dał radę wygrać jeszcze tylko raz. W ostatnim legu miał szansę przedłużyć spotkanie, ale spudłował podwójną, co wykorzystał za moment Campbell, awansując do finału.
O drugie miejsce w finale starli się ze sobą Danny Lauby i Jim Long. Pierwszą partię wygrał Amerykanin. Kolejne sześć padło jednak łupem Kanadyjczyka. Bliski powtórzenia finiszu 104 był Lauby, aczkolwiek spudłował tym razem topa. Na prowadzenie 4:1 Long wyszedł dzięki 132-punktowemu zamknięciu, przy użyciu dwóch czerwonych środków i podwójnej szesnastki. W następnych legach Amerykanin marnował swoje okazje na zmniejszenie strat, ostatecznie przegrał 1:6.
POP THE CHAMPAGNE LONG!
— PDC Darts (@OfficialPDC) June 28, 2025
Jim Long gets the double break of throw against Danny Lauby, as he pins an excellent 132 finish to lead 4-1!
📺 https://t.co/r1cpI9mjFb #NAC2025 pic.twitter.com/iFc3MqR37o
Kanadyjski finał
W mistrzostwach Ameryki Północnej wystąpiło dwóch Kanadyjczyków. Los chciał, aby spotkali się ze sobą w meczu o tytuł. Matt Campbell przystępował do całego turnieju w roli obrońcy pucharu. Plany chciał mu pokrzyżować rodak – Jim Long. Gentleman rozpoczął spotkanie od objęcia prowadzenia. Następnie inicjatywę przejął Ginja Ninja, wychodząc na prowadzenie finiszem 121. Long miał okazję na doprowadzenie do remisu 2:2, zmarnował jednak lotki na podwójnych, w wyniku czego na tabeli wyników widniał wynik 3:1 dla kanadyjskiej “jedynki”. Kolejny leg, to kolejne double’owe pomyłki 57-latka. Aczkolwiek mylił się także Campbell, dzięki czemu Long mógł zmniejszyć dystans do rodaka. Gentlemana stać było na wygranie trzech partii. Jego forma nie wystarczyła na Matta Campbella, który został mistrzem Ameryki Północnej drugi rok z rzędu.
Kanadyjczyk nie skorzysta jednak z nagrody, jaką było miejsce w mistrzostwach świata oraz Grand Slam of Darts, gdyż posiada kartę dłużej niż dwa lata.
Mistrzostwa Ameryki Północnej – wyniki
Ćwierćfinały
Matt Campbell (103,98) 6:1
Jason Brandon (90,09)
Jules van Dongen (57,23) 0:6
Stowe Buntz (92,97)
Danny Lauby (85,45) 6:1
Leonard Gates (80,55)
Jim Long (88,92) 6:4
Adam Sevada (84,09)
Półfinały
Matt Campbell (95,82) 6:2
Stowe Buntz (95,97)
Danny Lauby (78,59) 1:6
Jim Long (88,25)
Finał
Matt Campbell (85,76) 6:3
Jim Long (80,86)
