Newsy
Faworyt poza turniejem, Paul Lim w ćwierćfinale! 70-latek sensacją MŚ w Lakeside
Jimmy van Schie – kandydat numer jeden do zdobycia tytułu mistrza świata federacji WDF – pożegnał się z turniejem już na etapie 3. rundy! Holender nie znalazł odpowiedzi na fenomenalną grę swojego rodaka – Jarno Bottenberga. Innego z faworytów do zgarnięcia tytułu – Gary’ego Stone’a – wyrzucił Paul Lim. 70-latek odwrócił losy spotkania, odrabiając straty ze stanu 1:2.
Mistrzostwa świata WDF wkroczyły w decydującą fazę. W każdym z czterech turniejów pozostało maksymalnie ośmioro graczy. W czwartek odbyły się ostatnie spotkania 1/8 finału wśród mężczyzn i kobiet. Rozegrano także dwa pojedynki w turnieju juniorów.
Piękna historia trwa
Czwartek został zdominowany przez dwa wydarzenia. Pierwsze – najbardziej medialne – to kolejne zwycięstwo Paula Lima. Po zwycięstwie nad Moreno Blomem i Kaiem Fan Leungiem reprezentant Singapuru zmierzył się z Garym Stone’em – jednym z faworytów imprezy. 70-latek zapowiadał, że Lakeside 2024 może być jego ostatnim turniejem mistrzowskim. To w połączeniu z potencjałem przeciwnika mogło oznaczać, że Lim kolejnego meczu w czempionacie już nigdy nie zagra.
W trakcie spotkania także wiele na to wskazywało. Stone – po słabszym pierwszym secie – wziął się za odrabianie strat, wyraźnie poprawił poziom i wyszedł na prowadzenie 2:1. Na tym dobre wiadomości się dla niego skończyły. Szkot znany jest z tego, że przy tarczy często pokazuje dwie twarze – tę świetnie punktującą i tę zupełnie bezradną. Po uzyskaniu prowadzenia do gry weszła ta druga. Zbieranie potrójnych przychodziło mu z ogromnym trudem, co zeszło się z okresem lepszej gry Lima. Singapurczyk zgarnął sześć legów z rzędu, zanotował po drodze 14. i 15. lotkę i wygrał 3:2, meldując się w ćwierćfinale.
𝗧𝗵𝗲 𝗟𝗶𝗺 𝗟𝗮𝗸𝗲𝘀𝗶𝗱𝗲 𝗱𝗿𝗲𝗮𝗺 𝗹𝗶𝘃𝗲𝘀 𝗼𝗻!
— WDF Darts (@DartsWDF) December 5, 2024
70-year-old Paul Lim is into the WDF World Championship quarter-finals! The Singapore Slinger shows nerves of steel in a deciding set to extend his stay in Frimley Green, 34 years on from his first quarter-final… pic.twitter.com/jGqz4YpBmI
Faworyt wraca do domu
Drugie najważniejsze wydarzenie dnia to porażka obecnego lidera rankingu WDF i kandydata nr 1 do zgarnięcia tytułu. Jimmy van Schie przystępował do starcia z Jarno Bottenbergiem jako faworyt, a skończył z jednym wygranym setem. Nic z tego, że pod względem poziomu prezentował się naprawdę dobrze, skoro i rywal zanotował swój najlepszy mecz w turnieju i wygrał 3:1.
W ćwierćfinale Bottenberg zagra z Limem i nie ulega wątpliwości, że z uwagi na rewelacyjną formę będzie faworytem. Holender każde spotkanie rozegrał w okolicach 90-punktowej średniej, a jeśli coś miałoby go wybić z rytmu, to właśnie… rytm. Konkretnie – powolne tempo gry 70-latka, które przeszkadzało także Stone’owi.
Do ćwierćfinałów awansowali również Thomas Junghans, Peter Machin, Jason Brandon oraz Neil Duff. Zwłaszcza ten ostatni – były mistrz świata WDF – musiał się napocić, bo swojego rodaka Barry’ego Copelanda ograł dopiero po decydującym legu. Co ciekawe, po raz pierwszy w historii Lakeside w ćwierćfinałach wystąpią reprezentanci ośmiu różnych państw!
For the first time in World Championship darts history (77 BDO/PDC/WDF combined), the 8 @DartsWDF men’s quarter finalists are from 8 different nations!
— Richard Ashdown (@LittleRichard) December 6, 2024
Schweyen v Junghans
McGuirk v Machin
NIR Duff v Brandon
Bottenberg v Lim
Juniorzy błysnęli
Dwa mecze rozegrano też w turniejach kobiet i juniorów. U pań awans do ćwierćfinału uzyskały Aileen de Graaf oraz Sophie McKinlay. Holenderka trafiła na słabo dysponowaną Mayumi Ouchi – Japonka męczyła się nie tylko z problemami na potrójnych, ale także z niestabilnością w utrzymywaniu sektorów. McKinlay zanotowała znacznie cięższą, ale koniec końców zwycięską przeprawę z Niemką Iriną Armstrong.
Juniorzy błysnęli
O ile poziom turniejów juniorskich w Lakeside w ostatnich latach potrafił być dość wątpliwy, tak tym razem młodzież niemal skradła show. Lex Paeshuyse – 13-letni reprezentant Belgii – popisał się ponad 92-punktową średnią (!) i nie dał szans łotewskiemu talentowi Ralfsowi Laumanisowi. Dla zobrazowania – to poziom, z którym byłoby można rywalizować w mistrzostwach świata PDC, nie mówiąc o seniorskich rozgrywkach WDF.
Drugie z juniorskich spotkań także przyniosło wstydu. Archie Self pokonał Kendjiego Steinbacha 2:1, przy czym obaj gracze osiągnęli ponad 80-punktowe wyniki.
Mistrzostwa świata potrwają jeszcze do niedzieli, gdy zostaną rozegrane finały wszystkich turniejów.
Mistrzostwa świata WDF 2024 – wyniki 7. dnia (czwartek)
Turniej mężczyzn – 1/8 finału
Carl Wilkinson (80,99) 2:3 (9) Thomas Junghans (83,85)
(5) Peter Machin (81,13) 3:1 (12) Cliff Prior (77,07)
Sybren Gijbels (81,26) 0:3 (11) Jason Brandon (87,68)
(3) Neil Duff (86,53) 3:2 (14) Barry Copeland (86,03)
(2) Jimmy van Schie (94,07) 1:3 Jarno Bottenberg (92,31)
Paul Lim (85,66) 3:2 (10) Gary Stone (83,67)
Turniej kobiet – 1/8 finału
(2) Aileen de Graaf (77,85) 2:0 Mayumi Ouchi (67,56)
(7) Irina Armstrong (71,92) 1:2 Sophie McKinlay (69,22)
Turniej juniorów – ćwierćfinały
(3) Ralfs Laumanis (81,65) 0:2 Lex Paeshuyse (92,81)
(2) Kendji Steinbach (80,99) 1:2 Archie Self (81,12)