Obserwuj nas

Newsy

“Jest przerażająco dobry… ale musi zadbać o wagę”. Van der Voort o rozwoju Littlera

Trzy wygrane turnieje z rzędu – ostatnie wyczyny Luke’a Littlera muszą wzbudzać respekt. Vincent van der Voort także je docenił, ale jednocześnie pozwolił sobie na kilka uszczypliwych komentarzy. W ramach podcastu Darts Draait Door na łamach sportnieuws.nl wskazał na zagrożenia, które mogą zachwiać rozwojem aktualnego mistrza świata.

Van der Voort o Littlerze
Fot. Kelly Deckers (L) / Stephen Parker (P)

Littler notuje passę 13 wygranych meczów z rzędu. Wygrał kolejno World Matchplay, Australian Darts Masters oraz New Zealand Darts Masters. W ostatniej z tych imprez pokonał Luke’a Humphriesa, osiągając ponad 115-punktową średnią. Wszystko wskazuje też na to, że do mistrzostw świata to on przystąpi jako numer jeden światowego rankingu.

Jest przerażająco dobry. Naprawdę ciekawi mnie jego rozwój – także rozwój jako człowieka. To, jak będzie odbierany przez widownię i pozostałych graczy – zaznaczył van der Voort.

Mówiąc o rozwoju stwierdził też, że nie wierzy, by Littler – jak czasami się spekuluje – skończył karierę w ciągu kilku lat. Wtórował mu w tym współprowadzący podcastu – Damian Vlottes. – Koniec końców każdy chce zarobić jak najwięcej pieniędzy, prawda?

Van der Voortowi rzucił się w oczy fakt, że Littler nie zanotował jeszcze żadnego poważnego spadku formy. To zaś skłania do rozważań nad tym, jak potoczy się jego kariera – gdzie będzie na przykład za pięć lat. – Na razie wydaje się, że zostanie z nami choćby do czterdziestki. Ale z drugiej strony – sprawy szybko potrafią się zmieniać. Kto wie, jakie decyzje podejmie w życiu i jakie będą ich skutki.

Musi też zadbać o zdrowie, o wagę. Ma naturalną tendencję do przybierania na wadze – dodał.

– Niewykluczone, że jeśli w wieku 18 lat już jesteś tak dobry, to też może stać się problemem. Nikt nie powiedział, że utrzyma tę formę do czasu, gdy dobije do trzydziestki czy czterdziestki. Michael van Gerwen był naprawdę dobry, gdy miał 17 czy 18 lat, ale potem zaliczył ogromny zjazd. Na treningu szło mu świetnie, ale w turniejach nie wychodziło.

– Koniec końców zdołał się jednak z tego podnieść. Jako osoba bardzo się rozwinął. Stał się odporny, potrafił dobrze radzić sobie z porażkami. W tamtym okresie dużo się nauczył. Być może Littler też zaliczy spadek formy i wróci jeszcze lepszy…

 

Nonszalancja?

To, co van der Voortowi się u Littlera nie podoba, to jego postawa. Jak stwierdził tydzień wcześniej: gdy wygrywał imprezę w Wollongong, wyglądał na niezainteresowanego całym eventem. Wyraz temu miały dać także wypowiedzi z konferencji prasowej.

– Nie jest dobrze, gdy chłopak ma 18 lat, a na scenie prezentuje mowę ciała, jakby w ogóle nie miał ochoty tu być. W wywiadzie mówi: byłem tu już dwa razy, więc następnym razem nie przylecę. Cóż, to nie jest idealne dla kibiców.

– Piosenka jeszcze trwa, a on już stoi z rękami w kieszeniach. Naprawdę wyglądało to tak, jakby mu się nie chciało. Może ktoś w PDC powie: słuchaj, rozumiemy, że ci się nie chce, ale dostajesz za to niezłą kwotę. Choć z drugiej strony – on może sobie na wszystko pozwolić, bo prawie wszystko wygrywa.

Czasami wydaje się, jakby grał sam ze sobą. Bywa nawet tak, że podczas meczów sobie trenuje – ćwiczy na przykład rzucanie podwójnej szesnastki pod presją. To sprawia, że staje się jeszcze bardziej kompletnym graczem.

 

Nadciąga nowa generacja

Holender dodał także, że jego zdaniem dart bardzo się zmieni w ciągu najbliższych lat. Wszystko za sprawą generacyjnych przemian: młodzież ma wyprzeć starą gwardię.

Uważam, że wkrótce to oni przejmą darta. Starszych graczy będzie coraz mniej – stwierdził i zaryzykował stwierdzenie, że struktura wieku w tourze upodobni się do tej, jaką obserwuje się na przykład w piłce nożnej.

Karierę będzie się miało między 18. a 35. rokiem życia, niektórzy ją trochę przedłużą. Dziś w darcie nadal są gracze tacy jak Gary Anderson czy Peter Wright. W tym wieku wciąż możesz pozostawać w grze – Raymond van Barneveld też jeszcze występuje. Sądzę jednak, że w przyszłości tacy zawodnicy już wypadną.

– Będzie coraz bardziej konkurencyjnie – młodzież narzuci większe wymagania. Biorąc pod uwagę liczbę talentów w wieku 13, 14 i 15 lat, które rzucają średnią 90+, a czasami nawet ponad 100, to stara gwardia nie wytrzyma długo. Ci chłopcy mają znacznie więcej energii.

ZOBACZ TEŻ
Humphries wprost: Littler jest najlepszy na świecie. Walka o "jedynkę" blisko kulminacji
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama