Newsy
Kolejny zabieg Michaela van Gerwena. “Nie mogę przegryźć kawałka szynki…”
Po World Matchplay Michaela van Gerwena czeka kolejna operacja zębów. Tą informacją podzielił się z dziennikarzami holenderskiego dziennika AD.
Będzie to już trzecia interwencja chirurgiczna związana z uzębieniem Michaela van Gerwena. Pierwszą przeszedł w 2022 roku. Po zbliżającej się operacji ma nadzieję, że na jakiś czas będzie miał spokój. – Złamią i ponownie ustawią moją górną i dolną szczękę. Wysuną mi górną szczękę o 6 milimetrów do przodu, a dolną cofną zaledwie o 3 milimetry. Mam duży zgryz dolny, nazywany miską. Bardzo mnie to niepokoi – powiedział Mighty Mike w rozmowie z dziennikiem AD. – To nie tylko problem z jedzeniem, ale zęby się ścierają i przez to częściej chrapię. Teraz nie mogę przegryźć kawałka szynki. Mam nadzieję, że w pewnym momencie położę kres wszystkim dolegliwościom – zakończył myśl.
Van Gerwen przejdzie zabieg szczęki
Operacja oznacza chwilową przerwę w aktywności przy tarczy utytułowanego Holendra, ale jak sam zaznacza ma nadzieję, że nie potrwa ona długo. – Mam nadzieję, że w ciągu czterech tygodni będę miał to wszystko za sobą. Plan jest taki, że ponownie zagram w Players Championship zaplanowanych na 21 i 22 sierpnia.
Michael van Gerwen został zapytany o to, czy dla jego gry stanowi to poważny problem. – Sam ból nie jest wyzwaniem, bo bardziej przypomina to dyskomfort. Dlatego ważne jest, aby zrobić dla siebie właściwą rzecz.
W trakcie rekonwalescencji, MvG będzie miał możliwość spędzenia czasu z rodziną w dłuższym wymiarze, co nie zawsze jest możliwe ze względu na napięty, darterski kalendarz. – Muszę to wszystko poukładać. Kiedy trwała Premier League tego czasu było mało, a grafik był dobijający. Dlatego na przykład spędziłem tydzień w Las Vegas po US Darts Masters – stwierdził.
Holenderski darter wie, że aby w pełni móc skupić się na grze, warto odświeżyć głowę raz na jakiś czas. – Potrzebujesz po prostu czasu dla rodziny. Dart to dobra zabawa, ale przez ostatnie kilka miesięcy nie byłem zbyt dobrym tatą. Dlatego pojechałem z rodziną na wakacje przed World Matchplay, który jest jednym z najważniejszych turniejów w roku. Trzeba tam pokazać się z dobrej strony – podsumował.