Newsy
Littler pod wrażeniem belgijskich fanów. „Zasługują na Premier League”
Luke Littler po raz kolejny udowodnił, że jest maszyną do wygrywania. Ponownie triumfował w Belgian Darts Open, pokonując w finale faworyta lokalnych kibiców – Mike’a De Deckera. Sympatycy Belga nie próbowali przeszkadzać „The Nuke’owi”, ale wręcz przeciwnie – stworzyli fantastyczną atmosferę na trybunach, która motywowała zawodników do jeszcze lepszej gry. Według 18-latka w Belgii powinien odbyć się turniej Premier League.

Po wielu miesiącach przerwy cykl European Tour ponownie wystartował. Zawodnicy po raz drugi z rzędu rozpoczęli rozgrywki w belgijskim Wieze, a tytułu bronił Luke Littler. Anglik, będący na fali po triumfie w UK Open i piątej nocy Premier League, nie zamierzał przerywać swojej serii zwycięstw. I tak właśnie się stało – The Nuke zdominował rywalizację, pokonując w finale Mike’a De Deckera 8:5. – Bardzo się cieszę, że udało mi się obronić tytuł przed tymi wspaniałymi kibicami – powiedział Littler.
Według triumfatora zawodów, Wieze zasługuje na turnieje o znacznie wyższej randze, takie jak chociażby Premier League. – Mówiłem to już w zeszłym roku – Premier League powinna się tutaj odbywać – stwierdził.
Przebieg finału początkowo był wyrównany, lecz w drugiej fazie spotkania The Nuke pokazał dominację nad rywalem. – Myślę, że przy moim liczniku grałem naprawdę dobrze, ale Mike również miał swoje momenty przy swoim. Musiałem jednak objąć prowadzenie i trafić decydujące podwójne – podsumował Littler.
Przed 18-latkiem intensywne trzy dni grania. We wtorek i środę odbędą się dwa turnieje podłogowe, a w czwartek rozegrana zostanie szósta noc Premier League. – Mówiłem po mistrzostwach świata, że nawet jeśli przez cały rok nic nie wygram, to i tak pozostanę mistrzem świata. Oczywiście cieszę się, że wygrałem UK Open i wróciłem tutaj, by obronić tytuł. Teraz czas na ProTour i powrót do Premier League – zakończył.
