Newsy
“Mamy problemy, ale teraz wracamy”. Austriacy dumni z dotarcia do finału
To scenariusz, którego przed startem World Cup of Darts chyba nikt się nie spodziewał. Reprezentanci Austrii – Mensur Suljović i Rowby-John Rodriguez – po raz drugi w historii dotarli do finału imprezy. Choć obaj toczą ciężki bój o utrzymanie się w tourze, znów pokazali, że w parze są w stanie dokonywać wielkich rzeczy. Nie ukrywali tego też w wywiadzie po spotkaniu finałowym.
Wydawało się, że przygoda Austriaków skończy się na półfinale, gdzie trafili na świetnie dysponowanych Belgów. Tak jednak nie było – Rowby i Mensur rozgromili ich 8:3. W wielkim finale poprzeczka powędrowała jednak w górę. Anglicy rozegrali kapitalne spotkanie i wygrali 10:6.
Choć przeciwko Anglikom Suljović zagrał na bardzo dobrym poziomie, wyraźnie zabrakło mocy punktowej ze strony Rowby’ego-Johna. To przyznał też sam zainteresowany. – Żeby być uczciwym, w finale nie punktowałem zbyt dobrze, nawet jeśli do przerwy było 4:6 i nadal mieliśmy szansę. Kolejna porażka w finale to oczywiście rozczarowanie, ale jesteśmy szczęśliwi, że tutaj dotarliśmy. Przez cały weekend pokazywaliśmy dobrego darta – powiedział Rodriguez.
To jednak nie zmienia faktu, że drugie miejsce jest nadal olbrzymim sukcesem i wynikiem, który ciężko było przewidzieć, patrząc na dyspozycję obu graczy w ostatnich miesiącach. – Gdyby wcześniej ktoś nam powiedział, że dojdziemy do finału, pewnie bralibyśmy to w ciemno. Dziś Anglia była lepsza – po prostu. Oczywiście, że chcieliśmy to wygrać – ja pewnie jestem nawet bardziej rozczarowany niż Mensur. Chciałem to zrobić i dla siebie, i dla mojej córki. Mimo wszystko cieszę się, że udało się to Michaelowi i Luke’owi – dodał Little John.
Porażka nie popsuła jednak nastroju Suljoviciowi, który także docenił klasę rywali. – Przegraliśmy z numerem jeden i z numerem dwa. Przegraliśmy z mistrzami świata. Oni grali genialnie. Ciągle tylko po sto czterdzieści… Wielki respekt dla nich. My graliśmy dobrze, ale oni byli fenomenalni. Panowie, dzięki za ten występ i dzięki za tę noc.
Dotarcie do finału jest dla Rowby’ego i Mensura o tyle kluczowe, że dało im kwalifikację do Grand Slam of Darts. To zaś kolejna szansa, by zarobić rankingowe pieniądze – jakże potrzebne w sytuacji, gdy obaj toczą ciężką walkę o utrzymanie kart PDC.
– Gdy dotarliśmy do finału World Cupu w 2021 roku, on nawet nie wiedział, że mamy miejsce w Grand Slamie! Powiedziałem mu o tym dopiero po fakcie. Teraz już chyba wie? – zażartował Rodriguez.
– Ja mam problemy w karierze, on też ma problemy, ale teraz wracamy. Ja i mój przyjaciel jesteśmy w stanie zrobić wszystko dla naszego kraju – dodał Mensur.
