Obserwuj nas

Newsy

Anderson wytrzymał napór Wattimeny! Świetny występ Searle’a

Za nami kolejna sesja meczów 3. rundy mistrzostw świata. Upłynęła ona pod znakiem kapitalnego spektaklu, który zagwarantowali Gary Anderson z Jermaine’em Wattimeną. Spokojne zwycięstwa odnieśli Rob Cross oraz Ryan Searle.

Gary Anderson (P) i Jermaine Wattimena (fot. PDC)

Po niedzielnej sesji popołudniowej znamy kolejnych zawodników, którzy zameldowali się w 4. rundzie mistrzostw świata. Na najlepsze widzowie czekali do ostatniego starcia pomiędzy Andersonem i  Wattimeną. Tam emocji zdecydowanie nie brakowało i trudno było wytypować triumfatora. 

 


Searle zdominował Schindlera

Anglik pokazał, że jest w fantastycznej formie i nie dał żadnych szans Martinowi Schindlerowi w pierwszym pojedynku sesji. Od samego początku przejął kontrolę nad spotkaniem. W pierwszym secie oddał rywalowi tylko jednego lega. Podczas trzech następnych dał z kolei prawdziwy koncert. Schindler zdołał ponownie wygrać jednego lega. W następnej rundzie Searle zmierzy się z Jamesem Hurrellem


Spokojny triumf Crossa

Rob Cross w spotkaniu z Damonem Hetą robił odpowiednie rzeczy w odpowiednim czasie. Obaj panowie grali na podobnym poziomie, jeśli chodzi o punktację. To Cross jednak był skuteczniejszy przy podwójnych. Sam Heta marnował wiele okazji, co ostatecznie przypłacił udziałem w turnieju, żegnając się na etapie trzeciej rundy. Wynik tego starcia to 4:0 dla Crossa. Jego następnym rywalem będzie Luke Littler.


Anderson wygrywa wojnę nerwów

W pewnym momencie wydawało się, że Anderson ma wszystko pod kontrolą i zmierza po zwycięstwo w pojedynku z Wattimeną. Od samego początku punktacja obydwu zawodników wyglądała fenomenalnie. Szkot korzystał jednak z pomyłek Holendra na podwójnych i wyszedł na prowadzenie 3:1.

W piątym secie zmarnował jednak lotki meczowe i wpuścił Wattimenę do spotkania. Ten zdołał doprowadził do decydującego seta. Był on pełen emocji, gra bowiem toczyła się na przewagi. Anderson był bardzo blisko rzucenia dziewiątej lotki, myląc się na podwójnej 12-stce.

 

Finalnie udało mu się – po ciężkiej, siedmiosetowej batalii z grą na przewagi – zapewnić awans do czwartej rundy. Na uznanie zasługuje jego średnia – ponad 102 punkty. Dalej zagra ze zwycięzcą meczu van Gerwen-Merk


Mistrzostwa świata 2026, 3. runda – wyniki

Ryan Searle (102,29) 4:0  Martin Schindler (89,89)

Rob Cross (94,11) 4:0  Damon Heta (92,54)

Gary Anderson (102,24) 4:3 Jermaine Wattimena (95,26)

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama