Obserwuj nas

Newsy

Stary lis wrócił po swoje! Taka była 20. edycja NLD Cup

Nie było mocnych na Jurka Kobylarza! Reprezentant Neo Darts Team w znakomitym stylu wygrał jubileuszową, 20. edycję Nocnej Ligi Darta!

Zdjęcie najlepszej czwórki turnieju (fot: NLD)

Break 147 przy ulicy Zamienieckiej, po dłuższej przerwie, ponownie stał się areną zmagań Nocnej Ligi Darta! Na starcie jubileuszowej edycji stanęło 80 zawodników, co – biorąc pod uwagę, że tego dnia odbywało się wiele innych darterskich wydarzeń – uważamy za naprawdę solidny wynik. Jasne, zdajemy sobie sprawę, że jubileusz zasługiwał na nieco lepszą oprawę, ale pamiętajcie – dopiero wracamy do gry po dłuższej przerwie. Powoli się rozkręcamy i już niedługo znów będziemy pędzić na najwyższych obrotach!

Co do samej rywalizacji – zakończyła się pewna epoka. Na turniej nie dotarł Bartłomiej Maślak, co oznacza, że nie mamy już w stawce ani jednego zawodnika, który zagrał we wszystkich edycjach NLD. Ale za to pojawiło się mnóstwo nowych twarzy, co bardzo cieszy i pokazuje, że ten sport wciąż się otwiera na świeżą krew.

W trakcie transmisji pokazaliśmy wielu “świeżaków”, a ich poziom naprawdę robił wrażenie. Wśród uczestników nie zabrakło także obrońcy tytułu – Jacka Cieszyńskiego, który przeszedł grupę eliminacyjną suchą stopę, ale odpadł już w drugiej rundzie fazy pucharowej. Bardzo dobrze zaprezentowali się za to: Paweł Szymański, debiutujący Bartek Cieślak oraz Patryk Redlin, który jeszcze w 17. edycji cieszył się z wygrania jednego lega, a teraz był jednym z głównych faworytów. Cała ta trójka zameldowała się w najlepszej czwórce turnieju!

Stawkę półfinalistów uzupełnił Jurek Kobylarz, który w 1/4 finału stoczył niesamowicie nerwowy bój z Markiem Wierzbowskim – wygrany po deciderze. I o ile tam szala mogła przechylić się na obie strony, tak już w półfinale i finale Jurek nie zostawił żadnych złudzeń młodszym rywalom. W półfinale, przy średniej bliskiej 80 punktów pokonał Bartka Cieślaka, a w wielkim finale nie dał szans Patrykowi Redlinowi. Jego skuteczność na podwójnych była imponująca – gdy inni się męczyli, on celował perfekcyjnie i zamykał checkouty bez litości.

Nagroda za zwycięstwo trafiła więc w najlepsze możliwe ręce. Gratulacje należą się również pozostałym medalistom – chociaż pewnie marzyli o tym, by zapisać się w annałach NLD jako zwycięzcy, to stary lis jeszcze raz pokazał, że wie, jak się wygrywa. Ale dobrze, że młodzi coraz mocniej naciskają – przyszłość zapowiada się ciekawie!

Cały turniej przebiegł bardzo sprawnie – po 6 godzinach od pierwszej lotki wszystko było rozstrzygnięte. Od strony organizacyjnej staraliśmy się urozmaicić transmisję, m.in. pokazując zbliżenia na dable. Jakość relacji jeszcze wymaga dopracowania, ale wiemy, gdzie były błędy i co zrobić, by było lepiej – przy kolejnej okazji transmisja będzie jeszcze bardziej profesjonalna.

Co jeszcze zapamiętamy z tej edycji? Kilka telewizyjnych maksów, fantastyczny checkout 122 na wizji w wykonaniu Kamila Zgieta-Niewiadomskiego (Bull – D18 – D18), no i fakt, że po raz pierwszy w historii turniej był rozgrywany na systemie Nakka, który z nami zostaje na dłużej – wygoda ponad wszystko!

Na koniec – ogromne podziękowania dla wszystkich zawodników, sponsorów, partnerów i kibiców. A kiedy spotkamy się ponownie? Zapewniamy, że już niedługo, bo szykujemy dla Was coś specjalnego!

ZOBACZ TEŻ
Ranking pierwszoroczniaków! Kto jest na szczycie, a kto nie zarobił ani funta?
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama