Nowa dieta źródłem kryzysu Chisnalla? „Zacząłem lepiej jeść i mniej pić”

Dyspozycja Chisnalla jest niewątpliwie mocno rozczarowująca. Oglądając go przy tarczy ewidentnie można zauważyć, że nie jest sobą. Forma przekłada się także na osiągnięcia, bowiem w tym sezonie Anglik nie był w stanie odnieść zwycięstwa w żadnych rozgrywkach. Jego najlepszym wynikiem podczas tegorocznych zmagań w ProTourze był finał Players Championship 15. Wówczas jednak lepszy okazał się od niego Krzysztof Ratajski (4:8). Dla Anglika był to – jak na razie – pierwszy i ostatni bezpośredni pojedynek o tytuł w tym roku.

Wyniki w ProTourze w 2025 roku

(od początku sezonu do PC23)

Turniej	Osiągnięty etap	Porażka – przeciwnik, wynik, średnia
PC1	Last 128	Carl Sneyd, 4:6, 91,53
PC2	Ćwierćfinał	Ross Smith 2:6, 75,74
PC3	Last 64	Oskar Lukasiak 3:6, 73,3
PC4	Last 32	William O’Connor 4:6, 92,63
ET1	Ćwierćfinał	Luke Littler, 4:6, 91,27
PC5	Last 64	Dom Taylor, 1:6, 89,03
PC6	Last 128	Niko Springer, 1:6, 84,94
PC7	Last 128	Tommy Lishman, 5:6, 84,44
PC8	Last 64	Dylan Slevin, 3:6, 82,61
ET2	Last 16	Ross Smith, 4:6, 95,51
PC9	Last 16	Gerwyn Price, 2:6, 97,82
PC10	Last 128	Max Hopp, 2:6, 90,94
ET3	Last 16	Peter Wright, 1:6, 92,85
PC11	Last 64	Ryan Meikle, 4:6, 97,01
PC12	Last 128	Mickey Mansell, 5:6, 91,41
PC13	Last 32	Martin Lukeman, 2:6, 84,8
PC14	Last 32	Maik Kuivenhoven, 3:6, 96,81
ET4	Last 16	Ross Smith, 2:6, 94,14
ET5	Last 16	Ryan Joyce, 3:6, 97,57
ET6	Last 32	Ross Smith, 3:6, 92,4
PC15	Finał	Krzysztof Ratajski, 4:8, 98,39
PC16	Last 32	Gabriel Clemens, 2:6, 89,72
ET7	Last 32	Ritchie Edhouse, 5:6, 99,1
ET8	Last 32	Cameron Menzies, 5:6, 95,05
PC17	Last 128	Rusty-Jake Rodriguez, 5:6, 94,13
PC18	Półfinał	Stephen Bunting, 6:7, 100,52
PC19	Last 128	Leon Weber, 4:6, 97,24
PC20	Last 32	Rob Cross, 5:6, 94,52
PC21	Last 16	Gerwyn Price, 1:6, 83,02
ET9	Last 32	Daryl Gurney, 3:6, 89,01
PC22	Last 64	Matthew Dennant, 1:6, 86
PC23	Last 128	Joshua Richardson, 5:6, 76,19

Sam Chizzy przyznał – w jednym ze swoich wpisów na forum Kwiff – iż w pełni zdaje sobie sprawę z dołka, w którym się znalazł. – Ostatnio [podczas PC23 – red.] przegrałem 5:6 z Joshuą Richardsonem. Głową byłem zupełnie gdzie indziej. Trudno to opisać, ale lotki leciały pod różnymi kątami. Kiedy kilka z nich trafia w złe miejsce, ciężko utrzymać koncentrację. Ponadto pojawia się frustracja.

– Wiem, że powinienem zachować spokój, ale czasem człowiek zaczyna się bez sensu nakręcać. Wtedy już w zasadzie od razu jest się przegranym, bo gra się przeciwko samemu sobie. Nie wyszedłem jeszcze z dołka, ale ciągle próbuję – dodał.

Nowa dieta wrogiem formy?

Anglik wyznał, że ostatnimi czasy zmienił tryb życia na zdrowszy, poprawiając m.in. nawyki żywieniowe. Jego zdaniem być może to ta kwestia sprawia, że nie może w dalszym ciągu odnaleźć swojego poziomu gry.

– Jednym z powodów – i może niektórzy uznają, że gadam głupoty – może być to, że ostatnio zrzuciłem trochę kilogramów. Jem zdrowiej i zdecydowanie mniej piję. Nie mówię, że to wymówka, ale prawda jest taka, że przy tarczy czuję się trochę inaczej, jakby równowaga mi się rozregulowała.

– Pamiętam jak Phil Taylor sporo schudł i miał problem z balansem, kiedy wrócił do gry. Ja co prawda aż tyle nie zrzuciłem. Ogólnie jednak czuję się lepiej i zamierzam to kontynuować – kontynuował.

Co dalej?

– Przez kilka następnych tygodni nie mam większych turniejów – poza paroma pokazówkami. Na razie kalendarz jest pusty, a potem wracają Players Championship. Później będę bronił trofeum we Flanders Darts Trophy. Mam nadzieję, że nie będą chcieli go z powrotem. Statuetka uszkodziła się w walizce podczas drogi powrotnej w ubiegłym roku…

Najbliższe turnieje ProTouru, o których Anglik wspomniał, odbędą się w dniach 25-26 sierpnia w Milton Keynes. Natomiast Flanders Darts Trophy rozegra się podczas ostatniego weekendu miesiąca, tj. 29-31 sierpnia w Antwerpii.