Obserwuj nas

Newsy

Nowy sezon, stary Voltage! Cross otworzył cykl podłogowy, niedosyt Cullena

Od 4 września 2022 roku Joe Cullen nie wygrał żadnego tytułu w PDC. Ta seria nie zakończyła się 10 lutego roku 2025. W finale turnieju inaugurującego zmagania w cyklu Players Championship “Rockstar” przegrał z Robem Crossem. Dla odmiany, dla niego to drugi tytuł… w tym roku.

Rob Cross wygrał PC1 (fot. Kelly Deckers / PDC)

Tego dnia – po długich miesiącach rozczarowań – Cullen wreszcie przypomniał sobie o dawnej formie. Ponad 105-punktowa średnia w wygranym półfinale z Lukiem Humphriesem, niespełna 103 punkty w starciu ze Scottem Williamsem oraz zwycięstwo nad Lukiem Littlerem – to wystarczające powody, by uznać turniej za udany. Po pokonaniu dwóch najwyżej sklasyfikowanych graczy światowego rankingu wymarzonym zwieńczeniem dnia byłoby zgarnięcie tytułu – pierwszego od prawie 2,5 roku. Na drodze stanął jednak Cross.

Voltage także nie próżnował. W półfinale z Andrew Gildingiem osiągnął drugą najwyższą średnią eventu (108,55, lepszy był tylko Dimitri van den Bergh – 113,97), a ponad 104 punkty “wykręcił”, gdy ograł Jamesa Hurrella. Finał znów był jego koncertem. Błyskawicznie wyszedł na prowadzenie 3:0 i nie pozwolił się dogonić, rzucając po drodze dwie jedenaste lotki.

104,60, wynik 8:3 i jubileuszowy, dziesiąty tytuł w cyklu Players Championship. Po zwycięstwie w Dutch Darts Masters przyszła pora na triumf rankingowy. Przy takim poziomie – niewykluczone, że nie ostatni w tym roku.

 

 

Niedosyt mimo wybitnego meczu

Wśród reprezentantów Polski najlepiej prezentował się Krzysztof Ratajski. To za sprawą meczu pierwszej rundy – w starciu ze Steve’em Lennonem popisał się bowiem średnią 105,30 (szóstą najwyższą w całym turnieju) i tylko raz nie był w stanie zamknąć lega w pięciu podejściach do tarczy. Działała punktacja, ale działały też podwójne – Ratajski zamknął aż 60% możliwych checkoutów. Zupełnie inaczej przebiegł jednak pojedynek fazy last 64 z Ritchie’em Edhouse’em, gdy podwójne sprawiały Polakowi spore problemy. Mimo średniej niższej o ponad osiem punktów (85,7 do 94) z tego starcia zwycięsko wyszedł Anglik.

Do fazy last 64 dotarł również Sebastian Białecki, który debiutował w turnieju podłogowym jako posiadacz karty. W pierwszym spotkaniu bardzo pewnie pokonał Kima Huybrechtsa (6:2, 89,7). Obiecująco wyglądało też starcie drugiej rundy z Andrew Gildingiem (3:6, 90,5). Obiecująco, ale tylko do stanu 3:2 – od tamtej pory wszystkie kolejne legi padły łupem Anglika.

Bez zarobionych pieniędzy turniej skończyli Tytus Kanik i Radek Szagański. Pierwszy mógł mówić o sporym pechu w losowaniu, ponieważ już na start musiał mierzyć się z Lukiem Humphriesem. Tito stawiał opór, ale wytrzymał tylko do wyniku 3:3, po czym przegrał trzy następne legi. Szagański z kolei zanotował bezbarwne spotkanie z Williamem O’Connorem, w którym ugrał tylko jedną partię.

 

Cierpienia Littlera

Poniedziałek w Wigan z pewnością nie należał do urzędującego mistrza świata. Luke Littler rozegrał tylko trzy mecze, z czego ani jeden nie był przekonujący. Średnia 91 wystarczyła na Jima Longa, a niespełna 87,5 – na Martina Lukemana. Ten poziom powtórzył w starciu z Cullenem, ale to już nie miało prawa wystarczyć – skończyło się jedynie na trzech legach.

 

 

Rozczarowali także Dave Chisnall, Martin Schindler, Gary Anderson, Michael Smith i Peter Wright – wszyscy odpadli w pierwszej rundzie, wszyscy w nienadzwyczajnym stylu. Na pierwszym meczu przygodę zakończył także Ryan Searle, choć on akurat osiągnął średnią… 107,98. Pech chciał, że trafił na Michele Turettę i przegrał 4:6. Włoch znów otworzył cykl podłogowy w wielkim stylu. Rok temu pokonał Chisnalla, teraz padło właśnie na Searle’a. Otwarte pozostaje pytanie, czy Turetta będzie w stanie pokazywać taki poziom częściej.

 

Debiut mistrzyni świata

Po raz pierwszy w historii do turnieju Players Championship przystąpiła Beau Greaves – liderka klasyfikacji generalnej Challenge Touru. Choć najlepsza darterka na świecie zagrała dobre spotkanie w fazie last 128, średnia 94 pozwoliła tylko na zdobycie czterech legów z Owenem Batesem.

Kolejny turniej zostanie rozegrany we wtorek 11 lutego. Transmisja w PDC.TV, a wszystkie wyniki dostępne będą na portalu DartConnect.

 

Players Championship 1 – wyniki

Last 128

 Tytus Kanik (89,80) 3:6  Luke Humphries (94,65)

 Radek Szagański (84,81) 1:6  William O’Connor (94,97)

 Krzysztof Ratajski (105,30) 6:1  Steve Lennon (89,41)

 Sebastian Białecki (89,69) 6:2  Kim Huybrechts (87,07)

 

Last 64

 Krzysztof Ratajski (93,99) 3:6  Ritchie Edhouse (85,69)

 Sebastian Białecki (90,53) 3:6  Andrew Gilding (92,48)

——

Ćwierćfinały

Rob Cross (89,51) 6:5 Jermaine Wattimena (93,75)

Andrew Gilding (98,11) 6:3 Luke Woodhouse (93,62)

Joe Cullen (98,02) 6:4 Richard Veenstra (99,93)

Luke Humphries (95,64) 6:1 Darryl Pilgrim (88,78)

 

Półfinały

Rob Cross (108,55) 7:3 Andrew Gilding (99,20)

Joe Cullen (105,05) 7:6 Luke Humphries (102,05)

 

Finał

  Rob Cross (104,60) 8:3 Joe Cullen (94,26)

Komplet wyników

 

Players Championship 1: TOP 10 średnich

ŚredniaFaza, wynikZawodnikPrzeciwnik
113,97L64, 6:1 D. van den Bergh Cam Crabtree
108,55SF, 7:3 Rob Cross Andrew Gilding
107,98L128, 4:6 Ryan Searle Michele Turetta
106,09L128, 6:0 Richard Veenstra Pero Ljubic
106,08L128, 6:5 Josh Rock Connor Scutt
105,30L128, 6:1 Krzysztof Ratajski Steve Lennon
105,05SF, 7:6 Joe Cullen Luke Humphries
104,63L128, 6:4 Michele Turetta Ryan Searle
104,60Finał, 8:3 Rob Cross Joe Cullen
104,59L32, 6:5 Luke Woodhouse Dylan Slevin

Licznik ponad 100-punktowych średnich: 27

 

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama