Obserwuj nas

Newsy

Price w końcu się odblokował! Triumf w Nordic Darts Masters

Sobotni wieczór miał rozstrzygnąć, kto sięgnie po trofeum Nordic Darts Masters. Wiedzieliśmy już, że nie go obroni Peter Wright, niewykluczone jednak było, że Dania nie doczeka się nowego triumfatora. Ostatecznie jednak został nim dawno niewidziany w tym miejscu Gerwyn Price.

Gerwyn Price podczas US Darts Masters 2024
Źródło: PDC

Granie w Kopenhadze rozpoczęli Price z Dimitrim Van den Berghiem. The Iceman w swoim stylu od początku narzucił rywalowi wysoką punktację, którą sprawnie zamieniał w wygrane legi. Belg nie dał odjechać rywalowi, zamykając checkout 164-punktowy, ale potem nic więcej za tym nie poszło. Brakowało podejść do podwójnych, co brało się z różnicy w mocy na potrójnej dwudziestce. Były mistrz świata w stylu zakończył spotkanie -13. lotka dała mu dalszą grę.

Michael Smith nie powtórzył wyczynu z piątku, ale wystarczyło to do równie przekonującej wygranej. Miał odpowiedni timing w kluczowych momentach. Przy swoich otwarciach był dość przekonujący. Nathanowi Aspinallowi zabrakło przede wszystkim skuteczności na podwójnych (3/12), ale też mocy na samym początku meczu. Tam mu Smith odskoczył i nie dał się mu potem zbliżyć na dystans chociażby jednej partii. Trzeci raz w tegorocznym turnieju World Series Asp przegrał w ćwierćfinale. Bullyboy z kolei zanotował drugi awans do półfinału.

Rob Cross nadal w formie. Po triumfie w Stanach Zjednoczonych półfinalista mistrzostw świata mknął po kolejny tytuł. Jego następną ofiarą okazał się Stephen Bunting, który zdecydowanie poprawił poziom gry w porównaniu do tego, co zaprezentował z Larssonem. Kapitalna średnia pierwszych dziewięciu lotek, pewność na podwójnych. Po szybko osiągniętej przewadze nie osiadł na laurach. Zwycięzca Mastersa robił, co mógł, ale wobec tak dysponowanego Crossa nie mógł za wiele. Voltage odniósł przekonującą wiktorię, która go zaprowadziła do rewanżu za półfinał US Darts Masters.

Rewanżu, który bardzo chciał wziąć Luke Humphries. Pierwsze podejścia w wykonaniu aktualnego mistrza świata były trochę nerwowe, ale nie skorzystał z tego Johan Engstrom. Szwed miał swoje szanse, ale Cool Hand Luke szybko opanował sytuację i potem pozostał niezagrożony. Engstrom może żałować głównie początku, potem Humphries wszedł na właściwe obroty, z których go dobrze znamy. Światowa jedynka awansowała, a przeciwnik tylko potwierdził, że jest w bardzo dobrym momencie kariery i jest jednym z najlepszych Szwedów.

Moc opadła

Pierwszy półfinał okazał się… kuriozalny. Po kilku legach Smith i Price grali na średnich poniżej 80-punktowych. Były one spowodowane serią pomyłek na podwójnych oraz przy ustawianiu końcówek. Były momenty przebłysków z obu stron, ale rywalizacja na dobre rozgorzała pod koniec przerwy i po niej. Wtedy jednak na nic się to zdało, ponieważ Price miał już za dużą przewagę, by ją roztrwonić. Końcowe średnie ostatecznie bardzo źle nie wyglądały i Gezzy zanotował drugi finał w ciągu tygodnia w World Series of Darts.

W nim po raz drugi zagrał z Crossem, który stanął przed szansą trzeciego zwycięstwa z rzędu z Humphriesem i mu się to udało. Mimo że finalista Premier League był w kontakcie wynikowym, to nie było czuć aury powrotu. Było czuć za to, że Cross ma wszystko pod kontrolą i mało co jest go w stanie złamać. Wciąż bardzo imponująca była moc punktowa byłego mistrza Europy, który, chociażby w podejściach za 180 punktów zremisował z przeciwnikiem. Ostatecznie Cross osiągnął czwarty finał World Series w ostatnich sześciu cyklach.

Czwartego szczęśliwego zakończenia nie było. Voltage opadł z sił w porównaniu do poprzednich faz turnieju. Price to wykorzystał i zgarnął pierwsze pięć legów. Mimo tego Cross się przebudził, dopadł przeciwnika na 5:4, po drodze zamykając 170 i walka ponownie zrobiła się otwarta. Był to chwilowy zryw. Walijczyk przypomniał sobie o świetnej punktacji i to było kluczem do sięgnięcia po tytuł. Po kilku dobrych miesiącach Price został zwycięzcą turnieju telewizyjnego. Nie jest to najważniejszy triumf w kalendarzu, ale kluczowe dla Icemana było przełamanie niemocy.

Następny z epizodów World Series w Gliwicach. Polska będzie gospodarzem dla najlepszych darterów na świecie. Impreza odbędzie się w dniach od 14 do 15 czerwca. Transmisja w Viaplay i PDC.TV.

Nordic Darts Masters – sesja finałowa:

Ćwierćfinały:

:wales: (1) Gerwyn Price (104,97) 6:1 🇧🇪 Dimitri Van den Bergh (93,16)

:england: (4) Michael Smith (90,43) 6:3 :england: Nathan Aspinall (99,40)

:england: (2) Rob Cross (102,61) 6:2 :england: Stephen Bunting (100,56)

:england: (3) Luke Humphries (98,16) 6:1 🇸🇪 Johan Engstrom (94,47)

Półfinały:

:wales: (1) Gerwyn Price (86,08) 7:3 :england: (4) Michael Smith (91,49)

:england: (2) Rob Cross (100,19) 7:4 :england: (3) Luke Humphries (101,04)

Finał:

:wales: (1) Gerwyn Price (96,47) 8:5 :england: (2) Rob Cross (91,68)

ZOBACZ TEŻ
Players Championship Finals 2024 - drabinka, podział tarcz, gdzie oglądać?
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama