Obserwuj nas

Newsy

Sesja horrorów! Smith i van Gerwen w najlepszej czwórce World Series of Darts Finals

Już tylko czterech graczy zostało w grze o triumf w World Series of Darts Finals 2024. Hitem niedzielnej sesji popołudniowej było starcie Michaela van Gerwena z Luke’iem Humphriesem, które tym razem okazało się szczęśliwe dla Holendra. Najwyższą średnią popisał się Michael Smith.

Michael Smith (fot. Kelly Deckers / PDC)

Niedziela przyniesie rozstrzygnięcie World Series of Darts Finals 2024. W sesji popołudniowej rozegrano ćwierćfinały, zaś wieczorem odbędą się półfinały oraz wielki finał. Gracze rywalizują o pulę nagród w wysokości nierankingowych 400 tysięcy funtów, z czego 80 tysięcy przypadnie zwycięzcy.

 

Littler idzie po swoje

Popołudnie otworzył pojedynek Luke’a Littlera z Chrisem Dobeyem. Do tej pory panowie zmierzyli się raz, podczas półfinału turnieju podłogowego – wówczas młodszy z Anglików wygrał 7:2. Tym razem spotkanie było bardziej wyrównane, ale zwycięzca się nie zmienił. Littler zgarnął pierwsze przełamanie przy stanie 3:3 i prowadzenia nie oddał już do końca, choć Dobey zdołał się jeszcze zbliżyć, gdy z wyniku 5:8 doprowadził do 7:8. Końcówka należała jednak do 17-latka, który w tym turnieju ani razu nie zszedł jeszcze poniżej 100-punktowej średniej. 103, 102 i ponownie 103 – po trzech meczach The Nuke sprawia wrażenie najrówniejszego gracza w stawce.

 

Osiem porażek i ani jednej więcej

Najciekawszym starciem sesji miał być kolejny odcinek serialu “Michael van Gerwen kontra Luke Humphries”. Osiem ostatnich pojedynków padło łupem Anglika – Holender czekał na zwycięstwo nad mistrzem świata od lutego. Czekał, bo wreszcie się doczekał.

Dramaturgii nie zabrakło, choć niewiele na to wskazywało. Obaj gracze od początku mieli spore problemy – Humphries na podwójnych, van Gerwen na punktacji. Długimi fragmentami średnie oscylowały wokół 90 punktów, ale ten festiwal błędów grał na korzyść Holendra. Pierwsze przełamanie zgarnął w pierwszym legu, a drugie pod koniec drugiej sesji. Na przerwę schodził z wynikiem 7:3 i wydawało się, że domknięcie tematu będzie tylko formalnością.

Zamiast formalności dostaliśmy scenariusz rodem z ostatniej edycji Players Championship Finals, gdy Humphries wyrwał van Gerwenowi tytuł po spektakularnej remontadzie. Od stanu 9:6 MvG zmarnował dziewięć lotek meczowych, a to w połączeniu z wreszcie skutecznym na podwójnych Anglikiem przyniosło decidera. Mistrz świata miał przewagę rozpoczęcia, ale tym razem był nieco słabszy w bitwie na punktacji. Dał sobie tylko jedną lotkę meczową, którą zmarnował na podwójnej piątce. Van Gerwen więcej błędów już nie popełnił i zgarnął miejsce w półfinale przed domową publicznością.

 

 

 

 

Spacerek Wrighta

Po zwycięstwie nad Gerwynem Price’em z turniejem pożegnał się Daryl Gurney, który w bardzo słabym stylu przegrał z Peterem Wrightem. Choć Szkot nie prezentował nadzwyczajnej dyspozycji, koniec końców nie dał Irlandczykowi najmniejszych szans. Super Chin od początku miał problemy z punktacją, na skutek czego na pierwszą przerwę schodził z wynikiem 1:4. W dalszej części meczu nie poprawił dyspozycji i łącznie wygrał zaledwie cztery legi.

 

Smith wyrwał zwycięstwo

Sesję zamknęło starcie Michaela Smitha z Robem Crossem, które było prawdziwym rollercoasterem emocji. Wydawało się, że Bully Boy ma wszystkie argumenty po swojej stronie – znakomita gra na punktacji (zwłaszcza na potrójnej dwudziestce) doprowadziła go do wyniku 7:5. Wkrótce jednak zaczęły pojawiać się nieoczekiwane wpadki na podwójnych, za sprawą czego to Voltage zgarnął cztery kolejne partie.

Przy stanie 7:9 Smith wrócił jeszcze do żywych i doprowadził do decidera. W przedostatnim legu spotkania zanotował sześć perfekcyjnych lotek. Nine-dartera nie zaliczył, ale utrzymał się w grze o półfinał.

W decydującej partii wszystko wskazywało na Crossa, który nie tylko otwierał lega, ale też otworzył go od maksa. Po drodze zaliczył jednak kilka pomyłek na punktacji, a w końcówce zmarnował trzy lotki meczowe na podwójnej dwudziestce. Smith, który chwilę wcześniej o milimetry pomylił się od zamknięcia spotkania na czerwonym środku, podobnego błędu nie popełnił. Podwójna dziesiątka ostatnią lotką w dłoni zagwarantowała mu miejsce w półfinale. Były mistrz świata zakończył mecz ze średnią 103.02 – o prawie dziesięć punktów wyższą od średniej rywala!

 

 

 

 

World Series of Darts Finals 2024 – ćwierćfinały

:england: (1) Luke Littler (102,91) 10:7 :england: Chris Dobey (100,17)

:england: (4) Luke Humphries (94,06) 9:10 🇳🇱 (5) Michael van Gerwen (94,41)

Daryl Gurney (89,10) 4:10 :scotland: (7) Peter Wright (93,31)

:england: (3) Rob Cross (93,53) 9:10 :england: (6) Michael Smith (103,02)

 

World Series of Darts Finals 2024 – półfinały

19:00 (1) Luke Littler -:- 🇳🇱 (5) Michael van Gerwen

20:15 :scotland: (7) Peter Wright -:- :england: (6) Michael Smith

 

ZOBACZ TEŻ
World Series of Darts Finals 2024 - transmisja, gdzie oglądać, kto zagra?
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama