Obserwuj nas

Newsy

Triumf Aspinalla w ET2! Wieczór niespodzianek w Getyndze

To był jego wieczór! Nathan Aspinall wygrał w Getyndze drugi w sezonie turniej cyklu European Tour. Na triumf w zawodach pod egidą PDC czekał od zwycięstwa w World Matchplay w 2023 roku. W finale “The Asp” pokonał Ryana Joyce’a, który zanotował najlepszy występ w historii startów w europejskim cyklu.

Nathan Aspinall, fot. PDC

Ostatni wieczór w Getyndze rozpoczął się od ćwierćfinałów. Najpierw obejrzeliśmy pojedynek Camerona Menziesa i Ryana Joyce’a. Dla losów meczu kluczowy okazał się piąty leg, w którym Joyce przełamał Szkota. To podłamało Menziesa, który z kolejki na kolejkę notował coraz więcej sektorowych pudeł. Anglik pewnie mknął po zwycięstwo, śrubując tym samym najlepszy wynik w turniejach European Touru.


Mighty Mike
gra do końca!

Kiedy Gerwyn Price prowadził 4:1 w pojedynku z Michaelem van Gerwenem, wydawało się, że nic nie będzie w stanie powstrzymać jego marszu po półfinał. Wychodziło mu dosłownie wszystko, a średnia meczowa grubo przekraczała 110 punktów. Wtedy Holender wrzucił wyższy bieg, wygrywając kolejnych pięć legów, głównie za sprawą doskonałej postawy na podwójnych w drugiej połowie spotkania. Choć w przekroju meczu to Price zanotował średnią o 10 punktów wyższą, skuteczność w kluczowych momentach okazała się przepustką dla MvG do najlepszej czwórki.

Wymarzona końcówka Andersona

Do rozstrzygnięcia spotkania Rossa Smitha i Gary’ego Andersona potrzebnych było 11 legów. Smith przełamał Szkota w trzecim, trafiając podwójną jedynkę w… 23 lotce. Anderson pomylił się w tej partii dziesięciokrotnie na podwójnych. Po tych “fajerwerkach” obaj solidarnie wygrywali swoje legi aż do dziesiątego, w którym Szkot uciekł spod topora, przełamując Anglika. Anderson rozstrzygnął decydującą partię na swoją korzyść i zameldował się w półfinale.

Koncert Aspinalla

Niespodziewanie jednostronny przebieg miało ostatnie starcie ćwierćfinałowe. Nathan Aspinall pokazał fenomenalną dyspozycję, na którą Luke Humphries nie mógł znaleźć wystarczającej odpowiedzi. The Asp zanotował w całym meczu średnią 106,72 i w siedmiu legach pokonał Cool Hand Luke’a. Tym samym awansował do półfinału turnieju European Touru po raz pierwszy od kwietnia 2023 roku. 

Joyce gra dalej!

Pięć przełamań w siedmiu pierwszych legach – tak rozpoczęło się półfinałowe granie w Getyndze. Wojnę nerwów lepiej wytrzymał Ryan Joyce, który wychodząc na prowadzenie 4:3 nie oddał liderowania nad Michaelem van Gerwenem do końca spotkania. Kluczem do sukcesu była lepsza skuteczność na podwójnych. W tym elemencie Relentless zaliczył 50-procentową skuteczność, przy 25% rywala. Anglik napisał kolejny piękny rozdział swoich startów w European Tourze. Do premierowego ćwierćfinału oraz półfinału dołożył pierwszy awans do finału. 


Big fish
na decidera!

Wielu emocji dostarczyło drugie półfinałowe starcie Gary’ego Andersona i Nathana Aspinalla. Dzięki przełamaniu w trzeciej partii to Szkot był z przodu. Aspinall wyrównał stan rywalizacji w ostatnim momencie. Zrobił to w iście mistrzowskim stylu, trafiając big fisha. W decydującej partii wytrzymał presję, ale nie obyło się bez wielu nerwów, czego dowodem było drżenie, rąk jakie pokazywał po spotkaniu. To pierwszy finał Anglika w turnieju cyklu European Tour od kwietnia 2023 roku. 


The ASP
zgarnia tytuł!

Finał rozpoczął się od trzech przełamań. Aspinall mógł prowadzić 3:0, ale jego próba finiszu ze 138 punktów w drugiej partii zakończyła się pudłem na podwójnej dwunastce. The Asp konsekwentnie powiększał przewagę za sprawą dobrej i bardzo regularnej gry na dystansie. Zaciął się jednak na podwójnych wartościach, co wykorzystał Joyce, niwelując jego przewagę z 4:1 do 4:3. Aspinall korzystał jednak z przewagi jednego przełamania i kontrolował przebieg rywalizacji. Dołożył jeszcze przełamanie w legu jedenastym, które dało mu okazję do zamknięcia meczu w kolejnej partii. Aspinall okazji nie zmarnował. Finisz z 72 punktów i trafiona pierwsza lotka meczowa na podwójnej dwunastce. The Asp wygrywa w Getyndze swój pierwszy w karierze turniej European Tour!

Zwycięstwem w ET2 Nathan Aspinall powrócił do czołowej dziesiątki PDC Order of Merit. 30 tysięcy funtów za wygranie turnieju dało mu awans na ósmą pozycję, o 250 funtów za Damonem Hetą. 

 

European Darts Trophy 2025 – 3. dzień (sesja wieczorna):

Ćwierćfinały:

Cameron Menzies (77,14) 3:6 Ryan Joyce (99,74)

Gerwyn Price (107,40) 4:6 Michael van Gerwen (97,93)

Ross Smith (95,54) 5:6 Gary Anderson (96,19)

Nathan Aspinall (106,72) 6:1 Luke Humphries (96,37)

 

Półfinały:

Ryan Joyce (95,91) 7:5 Michael van Gerwen (98,24)

Gary Anderson (103,72) 6:7 Nathan Aspinall (98,66)

 

Finał:

  Ryan Joyce (93,71) 4:8 Nathan Aspinall (98,19)

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama