PDC
Nowe perspektywy. MŚ, PC Finals, World Matchplay – na co może liczyć Białecki?
Zwycięstwo w Players Championship 22 utorowało Sebastianowi Białeckiemu drogę do turniejów telewizyjnych. Za sprawą wtorkowego triumfu zarobił 15 tysięcy funtów do wszelkich rankingów. Co się zmieniło?
Wenig, Paxton, Woodhouse, Menzies, van Veen, Noppert i Zonneveld – to gracze, których łodzianin pokonał w drodze po historyczny, pierwszy zawodowy triumf w PDC. Po sześciu tytułach w Development Tourze i dwóch w Challenge Tourze nadszedł czas na ProTour. Sebastian Białecki stał się trzecim Polakiem w historii, który wygrał turniej Players Championship – wcześniej dokonali tego Krzysztof Ratajski (ośmiokrotnie) i Radek Szagański (raz).
Mistrzostwa świata
W kontekście wyścigów do różnych turniejów to sprawa najważniejsza – w grudniu Białecki pojawi się na scenie mistrzostw świata w Alexandra Palace. Przypomnijmy, że kwalifikację do 128-osobowego grona uzyska m.in. 40 najwyżej sklasyfikowanych zawodników głównego rankingu PDC Order of Merit oraz 40 kolejnych z rankingu ProTour, obejmującego 12 ostatnich miesięcy w cyklach Players Championship i European Tour.
To właśnie w drugim zestawieniu sytuacja Polaka uległa gigantycznej poprawie. O ile już wcześniej jego szanse na awans były bardzo duże, tak teraz nie ma żadnych wątpliwości. Po PC22 wskoczył na piąte miejsce w wyścigu. Bufor nad 40. lokatą to prawie 20 tysięcy funtów.
W mistrzostwach świata zagra też Krzysztof Ratajski (który niemal na pewno awansuje z rankingu PDC Order of Merit) oraz zawodnik, który wygra polskie kwalifikacje, utworzone w tym roku przez PDC. Co za tym idzie – w Ally Pally będzie minimum trzech biało-czerwonych.
Wyścig do MŚ 2026 – ranking PDC Pro Tour
| Poz. | Zawodnik | Zarobki [£] |
|---|---|---|
| 1 |  Niels Zonneveld | 50 000 |
| 2 |  Niko Springer | 43 750 |
| 3 |  William O’Connor | 42 000 |
| 4 |  Karel Sedlacek | 37 000 |
| 5 |  Sebastian Białecki | 34 750 |
| 6 |  Bradley Brooks | 32 750 |
| 7 | Ian White | 32 500 |
| —— | ———— | ——— |
| 41 | Patrick Geeraets | 15 250 |
| 42 | Darryl Pilgrim | 14 750 |
| 43 | Keane Barry | 14 000 |
| —— | ———— | ——— |
| 86 | Tytus Kanik | 6 250 |
| 87 | Radek Szagański | 6 250 |
| 119 | Mirosław Grudziecki | 1 250 |
Źródło i pełny ranking: dartsrankings.com
Players Championship Finals
Żadna siła nie powstrzyma też Białeckiego przed udziałem w PC Finals. Do gry w turnieju telewizyjnym w Minehead kwalifikuje się 64 zawodników cyklu podłogowego, którzy na przestrzeni 34 imprez zgromadzili najwięcej pieniędzy. Końcowe rozstawienie także jest pochodną pozycji w tej klasyfikacji.
Po sześciu turniejach z rzędu, w których Białecki nie ugrał choćby jednego zwycięstwa, jego sytuacja wyraźnie się pogorszyła. Wtorek wszystko odmienił – 15 tysięcy funtów wprowadziło go na 25. miejsce, zaledwie o tysiąc funtów za Krzysztofem Ratajskim (który w maju także wygrał jedną z imprez).
Wyścig do Players Championship Finals 2025
(22 z 34 eventów)
| Poz. | Zawodnik | Zarobki [£] |
|---|---|---|
| 1 |  Gerwyn Price | 72 000 |
| 2 |  Damon Heta | 70 000 |
| 3 | Gian van Veen | 67 500 |
| —— | ———— | ——— |
| 22 | Krzysztof Ratajski | 34 500 |
| 23 |  Mike de Decker | 34 500 |
| 24 |  Brendan Dolan | 34 000 |
| 25 | Sebastian Białecki | 33 500 |
| —— | ———— | ——— |
| 65 | Jelle Klaasen | 16 500 |
| 66 | Stephen Burton | 15 500 |
| 67 | Adam Hunt | 15 500 |
| —— | ———— | ——— |
| 129 | Radek Szagański | 5 000 |
| 130 | Tytus Kanik | 5 000 |
Źródło i pełny ranking: dartsrankings.com
World Matchplay
Wprawdzie jeden Matchplay dopiero się skończył, ale to oznacza, że rozpoczął się wyścig do kolejnego, który odbędzie się latem 2026 roku. W Blackpool wystąpi 16 najwyżej sklasyfikowanych graczy rankingu PDC Order of Merit i 16 z klasyfikacji ProTouru.
Na razie to bardziej ciekawostka, ale siłą rzeczy będziemy zwracać na nią uwagę – w drugim zestawieniu Białecki jest na razie… liderem. By zagrać w Matchplayu, dobrą formę trzeba utrzymywać przez cały rok, ale lepszego punktu wyjścia nie można było sobie wymarzyć.
Wyścig do World Matchplay 2026 – ranking PDC ProTour
| Poz. | Zawodnik | Zarobki [£] |
|---|---|---|
| 1 | Sebastian Białecki | 16 250 |
| 2 | Niels Zonneveld | 10 000 |
| 3 | Niko Springer | 5 500 |
| 4 | Cam Crabtree | 5 000 |
| 5 |  Cameron Menzies | 5 000 |
| 6 | Daryl Gurney | 5 000 |
| —— | ———— | ——— |
| 23 | Krzysztof Ratajski | 3 500 |
Źródło i pełny ranking: dartsrankings.com
Obrona karty
W kontekście przyszłości warto zwrócić uwagę także na sprawę utrzymania karty PDC. Białecki jest w tourze od początku tego sezonu – żeby w nim pozostać, będzie musiał do końca 2026 roku wejść do czołowej “64” rankingu światowego.
Co kluczowe, już za sam udział w pierwszej rundzie MŚ zyska 15 tysięcy funtów. PC Finals to następne 3 tysiące. To – zsumowane z aktualnym dorobkiem – zbiera się na kwotę ponad 54 tysięcy, które Polak na pewno będzie miał na koncie po zakończeniu sezonu. Tę sumę będzie jednak zwiększał, ponieważ – w przeciwieństwie do wielu innych graczy – siłą rzeczy nie broni żadnych pieniędzy zarobionych dwa lata temu.
Aktualny numer 64 rankingu światowego – Thibault Tricole – ma na koncie niespełna 80 tysięcy. Warto jednak brać poprawkę na to, że począwszy od MŚ zwiększeniu ulegnie pula nagród we wszystkich imprezach, a sam czempionat będzie mieć większy wpływ na kształt rankingu niż kiedykolwiek wcześniej.
Na razie – po triumfie – Białecki wskoczył na 79. lokatę rankingu światowego i 59. rankingu ProTour. Pod oboma względami stał się nowym numerem dwa polskiego darta.
Do czego (zapewne) braknie?
Miejscem, które koniec końców prawdopodobnie nie odczuje zwycięstwa łodzianina, jest wyścig do World Grand Prix – październikowej imprezy telewizyjnej z charakterystycznym formatem, polegającym na konieczności wejścia w lega wartością podwójną. Podobnie jak w Matchplayu, awans uzyskuje 16 graczy z obu rankingów – głównego i protourowego. Ponieważ Polak jest w tourze dopiero od tego roku, ma mniej czasu, by zebrać odpowiednią kwotę. Do szesnastego w wyścigu z rankingu ProTour Daryla Gurneya traci 25 tysięcy funtów. To spora różnica.
Jeszcze większą stratę – 32,5 tysiąca – ma do pewnego miejsca w ET13 i ET14. Cut-off do tych imprez przypada 4 września.
Jedno podłogowe zwycięstwo to także za mało, by uzyskać kwalifikację do Grand Slamu. Przypomnijmy, że tylko 16 z 32 spotów przypada zwycięzcom i finalistom telewizyjnym. Jeśli grona nie uda się zapełnić telewizją, dalej w kolejności są zwycięzcy w European Tourze, a dopiero na końcu – uszeregowani według liczby zwycięstw i rankingu światowego – triumfatorzy Players Championship.
Kolejny turniej podłogowy odbędzie się już w środę. Czwartek to dwa eventy kwalifikacyjne do European Touru – ET11 i ET12.
Sponsor główny
