Newsy
Barry Hearn potwierdził. Nadchodzą zmiany w mistrzostwach świata PDC!
Większa liczba uczestników od przyszłej edycji, rozważenie porzucenia Alexandra Palace i ekspresowe tempo sprzedanych biletów. Barry Hearn był gościem programu talkSPORT, a rozmowa dotyczyła przyszłości mistrzostw świata pod egidą PDC.
Barry Hearn, prezes Matchroom i były szef PDC zapowiedział rewolucyjną zmianę w formacie rozgrywania darterskich mistrzostw świata. Zakłada ona zwiększenie liczby uczestników do 128, co spowoduje dwie kluczowe zmiany dla zawodników i kibiców. Dla uczestników oznacza, że wzorem tenisowych turniejów wielkoszlemowych, do zdobycia mistrzostwa potrzeba będzie siedmiu zwycięstw bez względu na rozstawienie.
Innowacja dla kibiców to łącznie 32 mecze więcej w programie turnieju, co przełoży się na osiem sesji w trakcie dodatkowych czterech dni czempionatu przed świętami Bożego Narodzenia.
Barry Hearn wspomniał także o możliwości porzucenia Alexandra Palace na rzecz większego obiektu. Pozostawił jednak furtkę otwartą i nie wskazał nowej, preferowanej lokalizacji.
Rekordowe zainteresowanie biletami
Skąd te zmiany? Jedną z przyczyn jest ogromne zainteresowanie biletami na edycję, która startuje już 15 grudnia. Barry Hearn powiedział, że zapotrzebowanie kilkukrotnie przekroczyło możliwości obiektu – Na tegoroczne mistrzostwa świata 90 tysięcy biletów wyprzedało się w ciągu 15 minut. Zapytałem moich ludzi w centrali, żeby powiedzieli, ile mogłem sprzedać? Powiedzieli, że gdzieś ponad 300 000. To zmienia postać rzeczy – stwierdził Hearn i dodał: – tak samo było wtedy, kiedy wiele lat temu przeprowadziliśmy się z Circus Tavern, teraz przyglądamy się możliwościom Alexandra Palace. Mówię, cóż, mieści tylko 3.500 widzów. Musimy cały czas się rozwijać. Jeśli kiedykolwiek będziemy zadowoleni, oznacza to, że się cofamy – podsumował.
Liczy się dobra zabawa
Hearn jest przekonany o możliwości wykupienia biletów przez kibiców w każdej hali na świecie. To co może stanowić problem to zrobienie tego na wszystkich sesje turnieju – W przyszłym roku liczba graczy wzrośnie z 96 do 128. Dodamy cztery dni, czyli osiem sesji, co oznacza kolejne 25 000 biletów w sprzedaży. Wcześniej czy później powinienem rozejrzeć się i dojść do wniosku, że tak jak w przypadku snookera, potrzebuję większego miejsca. Mam na myśli, że mogę wyprzedać każdą arenę na świecie. Ale czy jesteśmy w stanie to zrobić na 30 lub 40 sesji? – wyraził wątpliwość prezes Matchroom
Stwierdził, że nawet kosztem mniejszej widoczności z niektórych miejsc na obiektach, kibice chcą uczestniczyć w darterskich wydarzeniach. – Atmosfera sprawia, że jest to wspaniały wieczór. W tym roku sprzedaliśmy 1500 biletów na finał Premier League, zaznaczając, że nie widać sceny z tych miejsc. Ludzie i tak kupowali. Chcą być częścią show – podsumował.