Obserwuj nas

Newsy

“Bunting? Liczę na rewanż!”. Ratajski po efektownym zwycięstwie nad Claytonem

Krzysztof Ratajski w przekonującym stylu pokonał Jonny’ego Claytona w pierwszej rundzie Superbet Poland Darts Masters 2025. Po meczu wziął udział w konferencji prasowej. Jak przyznał, zaskoczyła go wiadomość o 100-punktowej średniej, bo – jak sam stwierdził – czuł, że nie rozgrywa najlepszego spotkania.

Krzysztof Ratajski podczas konferencji prasowej
Krzysztof Ratajski podczas konferencji prasowej

Zwycięstwo 6:3 i 75% skuteczności na podwójnych – czego chcieć więcej? Krzysztof Ratajski pokonał Jonny’ego Claytona i sprawił, że kilka tysięcy osób zgromadzonych w gliwickiej PreZero Arenie miało powody do świętowania. To oznacza, że Polski Orzeł wciąż jest w grze o tytuł i pojawi się podczas sobotniej, finałowej sesji.

 

 

– Bardzo mi zależało, by wygrać – przyznał na konferencji prasowej. – Mam mało szans, by grać przed polską publicznością – jest tylko jeden taki turniej w roku. Czuję spore napięcie, by dobrze trafić z formą na ten jeden mecz.

Zarówno podczas krótkiego wywiadu na scenie, jak i podczas owej konferencji, Ratajski pokreślił, że spotkanie z Claytonem – w jego mniemaniu – dalekie było od ideału. – Bardzo się cieszę, że się udało, choć nie wiem, jak wyszło ze średnimi i z podwójnymi. Czułem, że było średnio, ale wystarczyło.

Chwilę później usłyszał jednak, że pod względem średniej przekroczył trzycyfrowy wynik. – To zaskoczenie! Spodziewałem się okolic 92 czy 93 punktów.

 

Przełamanie na przełamaniu

Spotkanie przybrało bardzo nietypowy przebieg: w dziewięciu legach obejrzeliśmy aż osiem przełamań. Pierwszym utrzymaniem licznika – z wyniku 4:3 na 5:3 – “popisał się” Ratajski.

– Siódmy leg bardzo mnie zaskoczył – nie spodziewałem się, że to było przełamanie. To, że zaczynałem, jakoś dodało mi energii w legu ósmym – dodał.

Tego dnia Clayton zawiesił poprzeczkę naprawdę wysoko, ale przy stanie 2:2 zanotował kluczową pomyłkę w liczeniu. Zamiast rzucać bulla, trafił w podwójną dwudziestkę. Co za tym idzie – “skończył” nie to, co skończyć miał. Polak wykorzystał okazję z zimną krwią.

 

 

– Do końca nie widziałem tej sytuacji – myślałem, że on po prostu nie trafił – skomentował Ratajski. – Potem wywnioskowałem, że jednak gdzieś się pomylił w liczeniu. Nie wiem, jak to dokładnie wyglądało – przeanalizuję sobie później. Skończyłem lega w następnym podejściu, ale miałem trochę szczęścia.

– Jonny zawsze jest groźny. To bardzo solidny zawodnik – potrafi “odpalić” w każdym momencie. Grałem z nim nieraz. Bywało różnie – czasami wygrywałem, czasami przegrywałem [za Darts Orakel: aktualny bilans to 7-6 dla Ratajskiego – red.]. Zapamiętałem nasz ostatni mecz, gdy go pokonałem, więc dzięki temu czułem się odrobinę pewniej.

 

Czas na Buntinga

Biało-czerwoni – a zwłaszcza Ratajski – otrzymali spore wsparcie ze strony publiczności. Według doniesień PDC, w piątek w PreZero Arenie zebrało się pięć tysięcy osób. W sobotę może ich być nawet ponad 10 tysięcy.

– Czułem to wsparcie, choć oczywiście staram się wyłączać podczas rzucania. Nie miałoby to dużego znaczenia, czy by na mnie gwizdali, czy by mnie mocno wspierali (…), choć oczywiście cieszę się z tego wsparcia – gdzieś w podświadomości na pewno je czułem – wskazał Ratajski, który jako jedyny z pięciu Polaków przeszedł przez pierwszą rundę.

– Chłopakom wcześniej się nie powiodło, choć mieli i szanse na podwójnych, i rozgrywali dobre mecze. Troszkę zabrakło, ale nie ma co się dziwić – tutaj faworytem jest światowa czołówka, a my jesteśmy takim lokalnym dodatkiem.

W poprzednim roku podczas drugiego dnia sesji nie wystąpił żaden z biało-czerwonych. Polski Orzeł przegrał wówczas 1:6 ze Stephenem Buntingiem. Los chciał, że panowie zmierzą się w ćwierćfinale tegorocznej edycji.

Mam nadzieję na rewanż za zeszły rok – przyznał nasz zawodnik. – Miałem ze Stephenem różne mecze. Często z nim wygrywam, pewnie często przegrywam [ponownie za Darts Orakel: bilans to 6-3 dla Ratajskiego – red.]. – Chciałbym go jutro pokonać – zobaczymy, jak będzie.

 

Oferta +18
Stephen Bunting
vs
Krzysztof Ratajski
11.67
22.22
Sprawdzam
Sprawdzam
Superbet to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać. Oferta może ulec zmianie. Prezentowane kursy mają charakter poglądowy. Aktualne kursy dostępne na superbet.pl

 

Matchplay? Nadzieja wciąż się tli

Poruszono także wątek World Matchplay. Ratajski to aktualny nr 18 w wyścigu do Winter Gardens, patrząc po rankingu ProTour. Do 16. Ryana Joyce’a (ostatniego premiowanego awansem) traci niecałe siedem tysięcy funtów.

– Bardzo bym chciał tam zagrać. Walczyłem o to cały sezon – brakuje i wiele, i niewiele. Zostały tylko dwa turnieje, w których można zdobyć punkty [PC20/21, 8-9 lipca – red.]. Różnice są małe, ale nie będzie łatwo. Potrzebny będzie albo jeden bardzo dobry turniej, albo dwa naprawdę dobre.

Mówiąc o bardzo dobrych turniejach, wspomniał także o ostatnim triumfie podłogowym, który był jego 11. zawodowym tytułem w PDC. – Bardzo się cieszyłem z tamtego zwycięstwa – dało mi ono nadzieję na awans do World Matchplay i na miejsce w World Grand Prix. To jedno z kilku lub kilkunastu cennych zwycięstw w mojej karierze.

Pojawił się także wątek humorystyczny – padło pytanie, czy Ratajski kojarzy utwór o nim samym, który w wąskim środowisku darterskim zyskuje miano legendarnego. – Powiem szczerze, zupełnie o tym nie słyszałem… Nie wiem, o co chodzi, więc się nie wypowiem.

Mecz Ratajski – Bunting otworzy sobotnią sesję. Start o godz. 19:00. Transmisję przeprowadzi TVP Sport za pośrednictwem strony internetowej, aplikacji mobilnej oraz serwisu YouTube.

 

Redakcję Łączy Nas Dart na konferencji reprezentował Klaudiusz Koza.

ZOBACZ TEŻ
Superbet Poland Darts Masters 2025 - wyniki, terminarz, transmisja, bilety
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

zobacz video

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama