Obserwuj nas

Newsy

MŚ: Goldfinger wyeliminował Dobeya! Bunting obronił honor rozstawionych

Chris Dobey nie powtórzy sukcesu z zeszłorocznych MŚ, w których dotarł do półfinału. Tym razem jego londyńska przygoda zakończyła się na 2. rundzie, a sprawcą całego zamieszania stał się Andrew Gilding. W turnieju nie ma już także Michaela Smitha. Pewne zwycięstwo zanotował Stephen Bunting.

Andrew Gilding, fot. Taylor Lanning / PDC

Kibice, którzy kupili bilety na sobotnią, wieczorną sesję mogli mieć poczucie niedosytu. Nie za sprawą braku emocji, czy efektownych momentów, lecz za sprawą faktu, że dane im było obejrzeć tylko trzy, a nie cztery mecze. Podziękowania za o 25% mniejszą dawkę darta mogą słać do Doma Taylora, który został zdyskwalifikowany, skutkiem czego jego mecz z Jonny’m Claytonem nie doszedł do skutku. W efekcie The Ferret bez gry zameldował się w trzeciej rundzie i do Ally Pally powróci po świątecznej przerwie. 


Hollywood
nie podbije Londynu

Przechodząc do kwestii czysto sportowych, największą sensacją wieczoru było zwycięstwo Andrew Gildinga nad Chrisem Dobeyem. Goldfinger rozpoczął mecz efektownym finiszem ze 134 punktów, na co Dobey – turniejowa ósemka – odpowiedział w czwartym legu zamknięciem ze 124 i wygrał seta po decydującej rozgrywce. Bardziej doświadczony z Anglików szybko jednak wyrównał, grając trzy legi ze średnią 104,86. To nie był jego sufit – w kolejnej partii dominował na dystansie, wygrał w czterech legach i zanotował ponad 109-punktową średnią. Podstawiony pod ścianą Dobey musiał pokazać coś wyjątkowego. Tym czymś okazał się finisz ze 167 punktów na otwarcie czwartej partii.


Kiedy Hollywood wyszedł na dwulegowe prowadzenie wydawało się, że nieuchronnie zmierzamy do decydującego seta. Gilding odrobił jednak straty, w czym pomogły mu pomyłki rywala przy lotkach setowych w czwartej rozgrywce i pudłu na czerwonym środku w decydującym legu. Goldfinger potrzebował zaledwie jednej lotki, aby drugi rok z rzędu zameldować się w trzeciej rundzie czempionatu.


Życiówka Zonnevelda

Rywala dla niegrającego dzisiaj Jonny’ego Claytona wyłonił pojedynek Michaela Smitha z Nielsem Zonneveldem. Holender zaczął od lepszego punktowania i mimo problemów na podwójnych objął prowadzenie. W drugim secie Smith odpowiedział średnią powyżej 100 punktów i doprowadził do remisu, notując w dwóch pierwszych partiach 80% skuteczności na podwójnych. Później w tym elemencie jego gra się posypała. Bo choć na przestrzeni całego meczu miał wyższą średnią, zdołał ugrać tylko dwa legi w trzecim secie. Holender wykorzystał słabości Anglika i po partii na pełnym dystansie, w czwartej – najlepszej pod względem poziomu gry z obu stron – nie oddał nawet lega. 3:1 w setach i Zonneveld po raz pierwszy w karierze zagra w trzeciej rundzie MŚ.  


The Bullet
gra dalej

Jedynym rozstawionym zawodnikiem, który w wieczornej sesji wywalczył możliwość powrotu do Londynu po świętach okazał się Stephen Bunting. W trzech setach uporał się z Nitinem Kumarem. Hindus nie napisał kolejnego rozdziału pięknej historii i wyraźnie odstając na dystansie nie był w stanie nawiązać równorzędnej walki. Na przestrzeni całego spotkania zdołał ugrać zaledwie dwa legi. The Bullet, który zanotował ponad 50-procentową skuteczność na podwójnych, konsekwentnie parł do zwycięstwa. Popisał się trzema finiszami powyżej 100 punktów, a ozdobą meczu był ten z drugiego lega trzeciego seta zakończony trafionym bullem. Rywalem Anglika w kolejnym meczu będzie James Hurrell.


Niedziela w Londynie upłynie pod znakiem kolejnych ośmiu spotkań 2.rundy. Na scenie pojawią się m.in. Luke Littler oraz Gerwyn Price, ale to co najbardziej interesuje polskich kibiców to mecz, który otworzy zmagania. Ok. godz. 13:40 na scenie pojawi się Krzysztof Ratajski, który zagra z Ryanem Joyce’em. Transmisja tego meczu w TVP Sport. Turniej można oglądać także w aplikacji oraz na stronie Superbet.


Mistrzostwa świata PDC 2026 – 2.runda:

Michael Smith (97,93) 1:3 Niels Zonneveld (94,52)

Chris Dobey (94,92) 1:3 Andrew Gilding (99,01)

Stephen Bunting (94,11) 3:0 Nitin Kumar (75,18)

 Jonny Clayton W/O  Dom Taylor

MŚ PDC 2026 – WYNIKI, DRABINKA, TERMINARZ

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama