Obserwuj nas

Newsy

Legendy potwierdzają: federacja seniorów upadła. “Przykro patrzeć, jak to się kończy”

Parę dni temu profile społecznościowe World Seniors Darts (WSD) zmieniły nazwę, a strona internetowa… zniknęła. Obawy o końcu organizacji zdają się potwierdzać. Głos w tej sprawie zabrali m.in. John Lowe oraz Chris Mason.

John Lowe
John Lowe (fot. PDC)

W środę 13 sierpnia w mediach społecznościowych zapanowała pewna konsternacja. Zauważono bowiem, iż konta organizacji World Seniors Darts zmieniły nazwę na Darts World Legacy, nawiązującą do darterskiego wydawnictwa. Co więcej, po wejściu na stronę WSD, naszym oczom ukaże się komunikat o braku dostępu.

Sytuacja wydawała się tym bardziej dziwna, że w listopadzie miał odbyć się World Seniors Darts Matchplay. Jednakże sprzedaż biletów na imprezy organizacji została wstrzymana.


To koniec…

Oficjalnego komunikatu jak nie było, tak nie ma. Aczkolwiek pojawiają się pierwsze komentarze ze środowiska, potwierdzające koniec seniorskiego touru. Jedną z osób, która zabrała głos w tej sprawie, był John Lowe, trzykrotny mistrz świata i autor pierwszego, telewizyjnego nine-dartera.

Wczoraj dotarła do mnie wiadomość, że World Seniors Darts (WSD) zakończyło działalność. Wiem, że Jason Thame i Francis zrobili wszystko, co mogli, aby projekt odniósł sukces i, szczerze mówiąc, dali mu czas na rozwój. Brałem udział w inauguracji – pierwszych mistrzostwach świata seniorów – otrzymując wspaniałe przyjęcie od publiczności i widzów w telewizji. Wierzyłem, że od tego momentu będzie się to tylko rozwijać. Jednak tak się nie stało i po długich rozważaniach organizatorzy zdecydowali się zakończyć przedsięwzięcie. To będzie cios dla wielu graczy, którzy traktowali je jako przedłużenie swojej kariery. Kto wie, może seniorski tour jeszcze powróci – napisał na swoim profilu na Facebooku.


Co sądzą pozostali?

W odpowiedzi na wpis Lowe’a swój komentarz zamieścił Chris Mason. – Zainwestowali zarówno ogrom czasu, jak i pieniędzy – chwała im za to, bo było to przedsięwzięcie zrodzone z czystej pasji do naszego sportu. Miejmy nadzieję, że może uda im się stworzyć raz w roku jakiś wyjątkowy turniej, aby fani mogli zobaczyć dawnych ulubieńców.

Kolejnym zawodnikiem z pewnym stażem w WSD, który odniósł się do całej sprawy, był Jim McEwan. – Smutno patrzeć, jak to się kończy. Byłem zdruzgotany, gdy w pierwszej kolejności zrezygnowano z touru, bo dzięki niemu tacy jak ja mieli szansę się zakwalifikować i dzielić scenę z legendami przeszłości. Miałem szczęście zrobić to trzykrotnie – raz w Matchplayu i dwa razy w mistrzostwach świata. Granie w tym samym miejscu z Philem Taylorem czy Johnem Lowe’em i innymi było niesamowitym przeżyciem. Natomiast zaprzyjaźnienie się z Chrisem Masonem, Markiem Dudbridge’em czy Kevinem Painterem, czymś wspaniałym – skomentował.

Wielu domaga się oficjalnych wyjaśnień ze strony przedstawicieli organizacji. Na te zdaje się jednak będzie trzeba jeszcze poczekać.

ZOBACZ TEŻ
Karty odkryte. Znamy kadrę Polski na mistrzostwa Europy EDF w Słowenii
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama