Newsy
Kolejne poszerzenie mistrzostw świata? “Mam ten pomysł w głowie”
PDC World Darts Championship to bez wątpienia najważniejsza impreza w darterskim kalendarzu. Jasno pokazują to wyniki sprzedaży, bowiem bilety wyprzedały się w niecałą dobę. Jednak, czy faktycznie ludzie przyjeżdzają do Londynu aby oglądać darta na najwyższym poziomie? Szef PDC Matt Porter wczoraj w wywiadzie dla The Standard odniósł się do tej, oraz do innych kwestii.
Popularność darta rośnie z każdym rokiem. Rezultatem takiego stanu rzeczy jest rozszerzenie kalendarza oraz rekordy sprzedaży, w tym na najważniejszą arenę – Ally Pally. Choć miejsca na mistrzostwa świata zawsze wyprzedawały się stosunkowo szybko, to w tym sezonie zainteresowanie wejściówkami było niewyobrażalne. ,,Sold out” ogłoszono już po niecałych dwudziestu czterech godzinach.
To zaskoczyło nawet samego Matta Pottera. – Wiedzieliśmy, że bilety sprzedadzą się stosunkowo szybko, ale zainteresowanie było fenomenalne – powiedział Matt Potter. – Nasi dostawcy biletów zdradzili nam, że popyt był podobny, co w przypadku festiwalu w Glatsonbury – dodał. Ogromne zainteresowanie naturalnie sprawia, że władze PDC myślą o rozszerzeniu turnieju, aby zawody trwały jeszcze dłużej, co przełożyłoby się na więcej sprzedanych biletów. – Jest to pomysł który mam w głowie – stwierdził Porter. – Większa liczba sesji zwiększyłaby podaż na wydarzenie. Naturalną koleją rzeczy byłoby rozwinięcie z 96 do 128 graczy. To jest duży turniej, a my chcemy sprawić, żeby był jeszcze większy – ocenił.
“Ludzie nie przychodzą do Ally Pally, aby oglądać darta”
Atmosfera podczas turniejów darta sprawia, że ten sport jest wyjątkowy. Śpiewy, zabawa oraz fikuśne stroje są codziennością na trybunach największych aren. Dla wielu osób właśnie to jest ważniejsze niż oglądanie “ludzi rzucających do tarczy”. Ogromny popyt na bilety w Ally Pally jest w sporej części zasługą osób, które jadą do Londynu, aby się dobrze bawić. – Wynik jest ostatnią rzeczą która ich interesuje, kiedy jadą na wydarzenie – napomknął Porter. – Chcemy im dostarczyć niezapomnianych wrażeń. Aby byli usatysfakcjonowani i chcieli wrócić tutaj w kolejnym roku.
Nie da się ukryć, że osobą która w sporej części stoi za wzrostem popularności darta jest Luke Littler. “Hype” na młodego Anglika zaczął się w grudniu i trwa do dziś. Dzięki temu dart coraz mocniej przebija się do mainstreamu. – Popularność Littlera otwiera nam nowe drzwi – skomentował Porter. – Pokazuje się wraz z drużyną Mercedesa w F1, czy też występuje w programie Jonathana Rossa. Kiedyś było to coś niewyobrażalnego, a on to robi. To bardzo dobrze dla niego, ale i dla całego darta.
Mistrzostwa świata rozpoczną się 15 grudnia i potrwają aż do 3 stycznia.