Obserwuj nas

Newsy

Najlepszy wynik w sezonie! Fantastyczny występ Szagańskiego w PC8

Właśnie na taki turniej w wykonaniu Radka Szagańskiego czekaliśmy! Polak po raz trzeci w karierze dotarł do najlepszej czwórki imprezy Players Championship. W półfinale przegrał z Dannym Noppertem, ale po drodze pokonał m. in. Nathana Aspinalla oraz Andrew Gildinga.

Źródło: Professional Darts Corporation

Niewiele brakowało, a wszystko zakończyłoby się na… pierwszej rundzie! Nasz reprezentant zaczął turniej od starcia z Williamem Borlandem, z którym przegrywał już 2:5. Comebacku nie zapowiadało nic. Do czasu, bo w tym samym momencie Szagański włączył tryb “bestii”. 15., 11., 15. i 14. lotka – na taką grę Szkot nie znalazł odpowiedzi, a przygoda trwała dalej.

 

 

W kolejnej rundzie na drodze stanął Thibault Tricole. Dzień wcześniej Francuz dotarł do ćwierćfinału, a w pierwszym wtorkowym meczu pokonał Dave’a Chisnalla, więc było się czego obawiać. W starciu z Szagańskim w niczym nie przypominał jednak samego siebie z poprzednich pojedynków, ugrywając zaledwie dwa legi.

Trzecia runda przyniosła sensację – Szagański wyrzucił z turnieju rankingową “czwórkę” oraz uczestnika Premier League – Nathana Aspinalla. Choć w pierwszej fazie meczu to Anglik wyglądał nieco pewniej, nie był w stanie przekuć tego w wynik. Od stanu 2:3 Polak wygrał cztery następne partie i awansował do najlepszej “szesnastki”. Tam czekał Ricky Evans, który zmierzył się z najlepszą tego dnia wersją reprezentanta Polski. Średnia: trzycyfrowa, wynik: 6:4.

 

 

Ćwierćfinał to horror z prawdziwego zdarzenia. Nie da się ukryć – Andrew Gilding jest obecnie rywalem, którego mało kto nie wziąłby w ciemno w kontekście rywalizacji o najlepszą czwórkę. I rzeczywiście – w starciu z Szagańskim popełniał wiele błędów. Jeden z nich był jednak szczególnie kosztowny. W deciderze Goldfinger spudłował lotkę meczową, dając Polakowi podejście do 96 punktów. Pierwsza lotka wpadła w singla, druga w triple’a, a trzecia – decydująca – poleciała w podwójną ósemkę. Aż szkoda, że podobnej skuteczności na doublach Szagański nie zaprezentował w starciu z Dannym Noppertem (skończyło się 2:7), ale koniec końców i tak nie mamy prawa narzekać.

Znacznie gorszy występ zaliczył Krzysztof Ratajski, który odpadł z Owenem Roelofsem już w pierwszej rundzie. Polish Eagle był o włos od zwycięstwa, ale spudłował cztery lotki meczowe.

Cały turniej wygrał wcześniej wspomniany Noppert, pokonując w finale Luke’a Humphriesa.

 

Players Championship 8 – wyniki Polaków:

Last 128: 🇵🇱 Krzysztof Ratajski (85,50) 5:6 🇳🇱 Owen Roelofs (87,65)

Last 128: 🇵🇱 Radek Szagański (97,23) 6:5 :scotland: William Borland (90,46)

Last 64: 🇵🇱 Radek Szagański (91,99) 6:2 🇫🇷 Thibault Tricole (81,07)

Last 32: 🇵🇱 Radek Szagański (90,63) 6:3 :england: Nathan Aspinall (92,25)

Last 16: 🇵🇱 Radek Szagański (100,99) 6:4 :england: Ricky Evans (94,57)

Ćwierćfinał: 🇵🇱 Radek Szagański (94,82) 6:5 :england: Andrew Gilding (91,85)

Półfinał: 🇵🇱 Radek Szagański (88,80) 2:7 🇳🇱 Danny Noppert (91,85)

ZOBACZ TEŻ
Piątek pełen zaskoczeń. Za nami pierwsza runda PC Finals
2 komentarze

1 Komentarz

  1. Krystian

    9 kwietnia, 2024 o 23:40

    Tryb “Bestii” dobre 🙂

  2. Marek.P

    10 kwietnia, 2024 o 07:10

    Brawo, awans o 28 pozycji w rankingu na 106 miejsce.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama