Powrót kontrowersyjnej tradycji. “Walk-on girls” przywrócone na darterską scenę

Do stycznia 2018 roku charakterystycznym elementem podczas turniejów PDC była obecność kobiet, które towarzyszyły graczom podczas wyjścia na scenę (określa się je mianem walk-on girls). Wtedy jednak ówczesny prezes federacji – Barry Hearn – zadecydował o usunięciu tej roli. Jak argumentowano, był to element niekompatybilny z wizerunkiem darta jako “programu dla całej rodziny”. – Tę decyzję podjęliśmy po otrzymaniu opinii od naszych nadawców – stwierdził wówczas rzecznik PDC.

W przestrzeni publicznej pojawiały się także głosy, że istnienie funkcji walk-on girl to wyraz seksizmu, a pełnienie takiej roli jest uwłaczające dla samych pań. Decyzję federacji poparła organizacja The Women’s Sport Trust, walcząca o równość płci w sporcie. “Popieramy PDC za podążanie za duchem czasu. Wspieramy decyzję o zaprzestaniu korzystania z walk-on girls. Wyścigi samochodowe, boks, kolarstwo… [teraz czas na] wasz ruch” – napisano na profilu organizacji w serwisie Twitter (obecnie X).

Decyzja spotkała się z mieszanymi opiniami wśród graczy. Michael van Gerwen – ówczesny numer jeden światowego rankingu – chwalił PDC za zerwanie z tą tradycją, podczas gdy przeciwne zdanie miał mistrz świata z 2007 roku – Raymond van Barneveld.

Charlotte Wood oraz Daniella Allfree – modelki, które wówczas pełniły tę rolę w PDC, nie ukrywały żalu, sprzeciwiając się narracji o “uprzedmiotowaniu kobiet”. – Robiłyśmy to od wielu lat, pracowałyśmy w naprawdę bezpiecznym środowisku. Ta praca dawała nam mnóstwo radości. Otrzymywałyśmy wsparcie od naszych fanów, także od kobiet. Ta decyzja była dla nas bardzo smutna – czułyśmy się częścią PDC, czułyśmy się częścią darterskiej rodziny – stwierdziły na antenie ITV podczas programu “This Morning”.

Inaczej patrzyła na tę sprawę obecna wtedy w studiu Sally Howard – zwolenniczka usuwania tego typu ról z przestrzeni publicznej. Jej zdaniem taka praca jest poniżająca dla kobiet. – Obserwujemy zmianę społeczną, która ma miejsce na wielu płaszczyznach – to samo dzieje się na przykład w Formule 1. Nawet jeśli nie twierdzimy, że jest to funkcja poniżająca dla kobiety jako dla jednostki (bo to przecież jej wybór), wciąż jest to funkcja poniżająca dla kobiet jako dla ogółu. To pewien element dekoracyjny, który ma generować zyski dla mężczyzn – twierdziła.

Daniella Allfree oraz Phil Taylor. Źródło zdjęcia: X / @daniellaallfree

Po ponad sześciu latach przerwy Wood i Allfree wrócą jednak na darterską scenę, choć nie podczas turniejów PDC. Powrót funkcji walk-on girls zapowiedziała federacja World Seniors Darts Tour (WSDT), w której rywalizują czołowi gracze po 50. roku życia. Panie pojawią się podczas październikowego turnieju Matchplay, gdzie zagrają m. in. Phil Taylor, Leonard Gates, Neil Duff czy Glen Durrant.

“Z przyjemnością ogłaszamy Daniellę Allfree i Charlotte Wood ambasadorkami WSDT. Są one integralną częścią ery walk-on girl w PDC i wnoszą rozgłos do każdego wydarzenia, w którym biorą udział. (…) Ich obecność doda prestiżu temu niesamowitemu turniejowi” – napisano w oficjalnym komunikacie federacji.

Wood i Allfree także nie ukrywają zadowolenia z takiego obrotu spraw. “Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że poproszono nas o reprezentowanie WSDT. Nie możemy się doczekać, by wziął udział w wydarzeniach oraz spotkać się z fanami, a także być u boku zawodników, gdy będą wychodzić na scenę” – przytoczono w dalszej części komunikatu.

Turniej World Seniors Darts Matchplay odbędzie się w miejscowości York w dniach 4-5 października. Obrońcą tytułu będzie Leonard Gates, który w edycji z 2023 roku pokonał w finale Jima McEwana 9:6.

Tomek Przyborowski