Newsy
POWRÓT Z ZAŚWIATÓW. Van den Bergh zwycięzcą UK Open!
Luke Humphries nie zgarnął piątego telewizyjnego tytułu! Dimitri van den Bergh został sensacyjnym zwycięzcą UK Open 2024. Podczas niedzielnego wieczoru Dreammaker najpierw ograł Damona Hetę, a później po deciderze pokonał mistrza świata. Dla Belga to drugi największy sukces w karierze.
W jednej sesji rozegrano zarówno mecze półfinałowe, jak i wielki finał. Zaczęło się od starcia dwóch przyjaciół – Dimitri van den Bergh zmierzył się z Damonem Hetą. Po fenomenalnym meczu z Luke’iem Littlerem to Australijczyk był wyraźnym faworytem do awansu do finału, ale potyczka z Belgiem wyglądała zupełnie inaczej. Heta nie wykorzystał bardzo słabego początku rywala – po pierwszej sesji van den Bergh grał na zaledwie 80-punktowej średniej, a i tak schodził na przerwę z wynikiem 2:3. Po powrocie na scenę Dreammaker wyraźnie podniósł swój poziom, by w środkowej części meczu przeprowadzić zdecydowaną ofensywę – od stanu 6:6 wygrał pięć kolejnych legów i zameldował się w finale.
Drugi pojedynek półfinałowy był zdecydowanie bardziej jednostronny. Można powiedzieć, że emocje zgasły równie szybko, jak się zaczęły – Luke Humphries kompletnie zdominował Ricky’ego Evansa, który miał problem zarówno ze słabą punktacją, jak i z nieskutecznością na podwójnych (dość powiedzieć, że na 19 prób sukcesem zakończyły się… dwie). Cool Hand Luke zagrał tak, jak grał przez cały turniej – blisko 100-punktowa średnia dała pewny awans.
Genialny finał
Finał przybrał za to nieoczekiwany obrót spraw – niespodziewanie to Humphries został zdystansowany na punktacji. Gdy zaliczał kolejne pomyłki, van den Bergh imponował skutecznością we wszystkich aspektach, włącznie z grą na podwójnych. Na pierwszą przerwę Belg schodził z prowadzeniem 4:1, a po powrocie na scenę sytuacja wcale nie uległa zmianie. Mistrz świata po raz pierwszy w tym turnieju wydawał się bezradny, ale wiarę przywrócił mu wyrwany leg na 3:7. Osobliwa była jego reakcja po trafionej podwójnej, gdy wręcz “wybuchł” z radości i nagromadzonej przez ten czas złości.
Ta radość nie potrwała jednak długo – Dreammaker nieoczekiwanie zamknął ze 130 punktów w legu, w którym Anglik podchodził do dziewiątej lotki! Humphries zdołał się jeszcze odrodzić – doprowadził nawet do wyrównania 8:8. To jednak nie było ostatnie słowo van den Bergha, który zgarnął dwie kolejne partie. W Humphriesie zaczęła narastać frustracja – podobnie jak w publiczności, której nie podobało się… spowalnianie tempa przez Belga! Wydawało się, że Dimi i tak ma tytuł w rękach, ale spudłował pięć lotek meczowych, oddając rywalowi dziewiątego lega.
Spokojna do tej pory publiczność wyczuła okazję i zaczęła aktywnie angażować się w starcie. W międzyczasie van den Bergh spudłował szóstą lotkę meczową – Humphries zrobił to samo w deciderze, a Belg wreszcie nie pomylił się na topie, zgarniając drugi telewizyjny tytuł w karierze!
UK Open 2024 – wyniki sesji finałowej:
Półfinał: 🇧🇪 Dimitri van den Bergh (96,32) 11:6 🇦🇺 Damon Heta (95,55)
Półfinał: Luke Humphries (98,86) 11:2 Ricky Evans (87,41)
Finał: 🏆 🇧🇪 Dimitri van den Bergh (95,18) 11:10 Luke Humphries (96,07)
STEVE
4 marca, 2024 o 00:11
Kuriozalne opóźnianie gry, komiczne gesty w trakcie spotkania i kolejny egzaltowany wywiad po meczu. Z van den Berghiem od dawna nie jest za dobrze. Strasznie ciężki do zniesienia typ. Steve Beaton nigdy nie pozwoliłby sobie na tak niesportowe zachowanie względem rywala. To odróżnia dżentelmenów od klaunów.
steve-beaton-throws-2011wc