Newsy
Van Dongen zasypany groźbami śmierci. Poszło o hazard
Choć dla Stanów Zjednoczonych tegoroczna edycja World Cupu zakończyła się wielkim rozczarowaniem, dla Julesa van Dongena aspekt sportowy nie był jedynym problemem. Jak ujawnił reporter holenderskiego Viaplay Arjan van der Giessen, po jednym z występów Amerykanin otrzymał kilkadziesiąt wiadomości z groźbami śmierci. Miały one pochodzić od hazardzistów, którzy postawili znaczne sumy na zwycięstwo USA.
Do World Cup of Darts 2024 amerykańscy kibice nie podchodzili z rozbudzonymi nadziejami. Wprawdzie tegoroczną formę Danny’ego Lauby’ego można uznać za przyzwoitą, ale van Dongen od momentu odzyskania karty w Q-Schoolu wpadł w poważny dołek. Dość powiedzieć, że w tym sezonie zarobił zaledwie trzy tysiące funtów do rankingu Order of Merit – całość za sprawą pojedynczych zwycięstw w turniejach podłogowych.
Losowanie grup World Cupu także nie było dla pary Lauby & van Dongen szczęśliwe. Trafili oni na dwie wyrównane ekipy – najpierw zmierzyli się z Portugalią, a potem z Włochami. Oba spotkania przegrali 2:4 i zakończyli grupę na ostatnim miejscu, prezentując przy tym bardzo słaby poziom.
To właśnie po drugim meczu – przeciwko Italii – van Dongen miał otrzymać ponad 40 wiadomości z groźbami śmierci. – Jules powiedział mi to po przegranej. Poza tym dostawał jeszcze inne groźby. Były one skierowane zarówno do niego, jak i do jego żony i dzieci – stwierdził van der Giessen, cytowany przez dartsnews.com.
– Wszystko dlatego, że wielu hazardzistów postawiło mnóstwo pieniędzy na wygraną USA. Miałem okazję przeczytać kilka z tych zgłoszeń. Przekraczają one wszelką wyobraźnię – dodał dziennikarz.
– Jules natychmiast przesłał wszystkie wiadomości do PDC. To zaszło zdecydowanie zbyt daleko. Czegoś takiego nikt nie chciałby otrzymać. Mam nadzieję, że federacja coś z tym zrobi – zakończył.
Sam zawodnik nie ukrywał rozczarowania swoją grą, zwłaszcza w pierwszym spotkaniu przeciwko Portugalii, gdzie średnia drużynowa wyniosła 69 punktów. – Przepraszam za naszą postawę. Bardzo mocno chcieliśmy to wygrać – napisał wówczas po przegranej.
ZOBACZ TEŻ
Jules van Dongen: mecz z Polską? Pamiętam to do dziś!