Obserwuj nas

Newsy

Wade zapowiada szarżę. “TOP 10? Do stycznia tam wrócę”

Kolejny tydzień, kolejny felieton Jamesa Wade’a w brytyjskim serwisie Daily Star. Tym razem The Machine opowiedział o swoich celach na najbliższy rok, częściowo udanej wycieczce na Florydę i oczekiwaniach przed ruszającym lada moment UK Open. “To ostatnia wielka impreza, którą wygrałem. Chciałbym to powtórzyć” – stwierdził.

Źródło: Professional Darts Corporation

Anglik zaczął od kwestii związanej z rankingiem Order of Merit, gdzie obecnie zajmuje 20. pozycję. “W zeszłym roku, podczas drogi do półfinału Grand Slam of Darts, zostałem zapytany o moje ambicje dotyczące światowego rankingu. Pytanie brzmiało: “czy jesteś wystarczająco dobry, by wrócić do TOP 10?“. Powtórzę to, co powiedziałem wtedywrócę tam do stycznia” – zaczął Wade.

To po części wynika z pewności siebie (jestem wystarczająco dobry, by tam być – dotarłem do ćwierćfinałów trzech z pięciu ostatnich wielkich turniejów telewizyjnych), a po części po prostu ze specyfiki rankingu – teraz nie będę bronił żadnych wielkich pieniędzy, więc jakiś dobry rezultat automatycznie mnie wywinduje. W niektórych turniejach nawet nie grałem – na przykład w Grand Slamie dwa lata temu. Możemy to porównać chociażby z Dannym Noppertem, który za chwilę będzie bronił 100 tysięcy funtów za UK Open– dodał.

Po nieudanych mistrzostwach świata Wade udał się na zasłużony odpoczynek. “Polecieliśmy z rodziną na Florydę. Miło spędziiliśmy czas w Disneylendzie – to była świetna przerwa, nawet mimo tego, że razem z żoną pochorowaliśmy się po przylocie. Teraz czas wrócić na twardy grunt”.

“Wróciliśmy już do gry na podłodze, gdzie desperacko próbuję “odrdzewić” swoją grę i być w pełnej gotowości podczas UK Open. Dwa słowa o tych turniejach. Luke Littler wygrał pierwszy z nich, ale później było mu już znacznie trudniej – teraz zrozumie, jak bezwzględny jest standard gry w obecnych czasach. Gratulacje także dla Gary’ego Andersona i Ryana Searle’a – z reguły razem trenują, a tutaj spotkali się w dwóch finałach. Najpierw wygrał Gary, a później Ryan się odegrał – obaj będą mocni podczas UK Open”

A skoro mówimy już o UK Open – ja sam naprawdę liczę na ten turniej. To ostatnia wielka impreza, którą wygrałem. Chciałbym to powtórzyć– zakończył.

ZOBACZ TEŻ
"Wraca stary Clayton". Odważne zapowiedzi przed World Grand Prix
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama