Newsy
Williams wprost o swojej osobowości: jestem bardzo nonszalancki
Scott Williams przyznał, że nie rozgrywa takiego sezonu, na jaki go stać. Ciągle poszukuje formy oraz stabilizacji. Podkreślił, że na scenie gra mu się lepiej, więc rozgrywane “za zamkniętymi drzwiami” turnieje Players Championship – mówiąc kolokwialnie – niespecjalnie mu leżą.

Shaggy zajmuje na ten moment 37. miejsce w rankingu PDC Order of Merit. W obecnym roku zarobił do tej pory 27 250 funtów. Za jego największe osiągnięcia w tym sezonie uchodzą dwa półfinały turniejów podłogowych – PC10 oraz PC15. Podczas tych drugich rozgrywek, jego zakusy na triumf powstrzymał Krzysztof Ratajski, pokonując go 7:4.
Ranking zarobków – tylko 2025 (do PC16)
Poz. | Zawodnik | Zarobki [£] |
---|---|---|
1. | ![]() | 184 500 |
2. | ![]() | 152 500 |
3. | ![]() | 119 000 |
… | … | … |
24. | 52 000 | |
… | … | … |
42. | ![]() | 27 250 |
W rozmowie z Daily Star, Anglik przyznał, że znacznie lepiej czuje się grając na scenie, przed kibicami. – Żartuję sobie często, że jeśli wszystkie turnieje byłyby rozgrywane na scenie, to bez problemu byłbym w TOP 12, dzięki temu jaki jestem. Reaguję na zaczepki publiczności – taki już jestem. Mając w pamięci jego występy w Ally Pally czy ostatnim Players Championship Finals – ciężko mu nie wierzyć.
– Jestem bardzo nonszalancki i takie mam też spojrzenie na darta. Uwielbiam być na scenie i zasługuję, aby na niej grać. Muszę jednak zacząć naprawdę dobrze się spisywać, inaczej z moich planów będą nici – kontynuował.
Gdzie celuje Shaggy?
Sam zawodnik przyznał, że stać go na więcej, ale na co dzień brakuje mu obecności tłumu – Gra w podłogówkach jest trudna, bo nie ma kibiców ani atmosfery. Nie mam na czym oprzeć swojej motywacji, niczego, co by mnie na pędzało. Próbuję znaleźć sposób, żeby wydobyć z siebie to, co najlepsze, a kiedy mi się uda, to częściej będę gościł w telewizji.
W marcu PDC ogłosiła rewolucję w zarobkach, która zacznie obowiązywać od najbliższych mistrzostw świata. Anglik w wywiadzie odniósł się do tych zmian oraz powiedział o swych ambicjach. – Teraz mogę zdobyć 15 000 funtów bez konieczności wygrywania pierwszego meczu. To dobra informacja, gdyż to bywa trudne, bo grasz na tym etapie z najlepszymi amatorami na świecie. Wchodzę w rok z nastawieniem, że wszystko ponad to jest dodatkiem. Mam nadzieję, że za kilka lat będę celował w występy w World Matchplay i Grand Prix.
W najbliższych mistrzostwach świata Williams będzie bronił 100 tysięcy funtów. Musi się wówczas zmobilizować i udowodnić wszystkim, że na scenie faktycznie jest dużo lepszym zawodnikiem.
