Newsy
Darter zmuszony do zmiany… nieprzyzwoitego pseudonimu. Niecodzienna sytuacja uczestnika MŚ
Owen Bates dzięki świetnym występom w Challenge Tourze zakwalifikował się do grudniowych mistrzostw świata. Jednakże federacja PDC pozwoli mu wystąpić w Alexandra Palace tylko i wyłącznie wtedy, gdy ten zmieni swoją obecną ksywkę – The Master.
Choć ma tylko 20 lat i uważany jest za przyszłość tego sportu, Owen Bates już teraz udowodnił swoje umiejętności. W cyklu Challenge Touru zajął on 2. miejsce, kończąc jedynie za plecami dominatora Berry’ego van Peera. Jednakże musiał on walczyć o ten awans z Johnem Hendersonem praktycznie do ostatniego meczu. W półfinale ostatniego turnieju sezonu wrócił ze stanu 1-4 dla Walijczyka Mike’a Warburtona i wygrał 5-4, rzutem na taśmę kwalifikując się na mistrzostwa świata.
Już wcześniej mogliśmy usłyszeć o młodym Angliku, gdy kilka miesięcy temu podpisywał on kontrakt z Loxley Darts, a jego nowy zestaw lotek podbijał brytyjskie media społecznościowe. Owen The Master Bates z marszu stał się ulubieńcem fanów. Powodem tego była wymowa jego nazwiska wraz z pseudonimem, która jest łudząco podobna do wymowy słowa o charakterze seksualnym. Swoje zrobiło także opakowanie wspomnianych lotek, na którym w dosadny sposób przedstawiona jest scena, jak to zwykło się już mówić, “ćwiczenia rzutu.”
Wszyscy wyczekiwali, jak John McDonald podczas zapowiedzi graczy wymówi tę dwuznaczną kombinację nazwiska i przydomku. Na taką sytuację i małą wpadkę wizerunkową nie mogło sobie pozwolić PDC, dlatego też zabronili Owenowi wyjścia na scenę w “Ally Pally” pod warunkiem, że zmieni swój pseudonim.
“Jakieś sugestie co do nowej ksywki?!” Tak zareagował na ultimatum federacji na stronie społecznościowej X (dawniej Twitter).
Warto przypomnieć, że (już nie) The Master nie tylko zadebiutuje w grudniu w World Darts Championship, ale także będzie częścią pro touru w latach 2024-2025. Z “ćwiczeniem rzutu” czy też nie 20-latka czeka owocny rozwój kariery.