Obserwuj nas

Newsy

Nieuniknione stało się faktem – Gary Anderson triumfuje w Barnsley!

Na takie rozstrzygnięcie zapowiadało się już od środy. Gary Anderson potwierdził rewelacyjną dyspozycję podczas podłogówek w Barnsley, wygrywając Players Championship 24. W finale Szkot pokonał Ryana Joyce’a, a przez cały dzień ani razu nie zszedł poniżej 95-punktowej średniej. Dla Andersona to drugi tytuł w tym sezonie.

Źródło: Professional Darts Corporation

Jeśli mielibyśmy wskazać najlepszego gracza w tym tygodniu, Gary Anderson byłby całkiem solidnym kandydatem. Ćwierćfinał w środę, półfinał w czwartek i końcowy triumf w piątek. Szkot dopiął wreszcie swego, wyrastając na jednego z faworytów najbliższego World Grand Prix.

W drodze po tytuł Flying Scotsman nie miał łatwego życia – najlepszym tego przykładem mecz 2. rundy z Danielem Klose, który Niemiec skończył na ponad 100-punktowej średniej. W ostateczności dwukrotny mistrz świata wyszedł jednak obronną ręką z każdej trudności. Trudne warunki postawili również Martin Lukeman oraz Stephen Bunting – do pokonania pierwszego Anderson potrzebował decidera, a o porażce drugiego zadecydowało przełamanie pod koniec spotkania. W finale na drodze Szkota stanął rewelacyjny tego dnia Ryan Joyce, który jednak w tym meczu ugrał zaledwie cztery legi.

Na osłodę jedno zwycięstwo

Dla Polaków ostatni turniej w Barnsley okazał się także tym najgorszym. Krzysztof Ratajski w 1. rundzie przegrał mecz, którego, wydawało się, nie dało się przegrać. Mimo stanu 5:3 i trzech lotek meczowych, Robert Owen zdołał odrobić straty. Sam mecz stał na niskim poziomie, a Polak regularnie miał problemy z kolejkami bez żadnej potrójnej, szczególnie w pierwszej części spotkania.

Bardzo szybko z turniejem pożegnał się także Radek Szagański, który w pojedynku z Connorem Scuttem zaprezentował się całkiem nieźle, ale, jak się okazało, niewystarczająco dobrze. Kluczowa okazała się seria pomyłek na podwójnej szesnastce przy stanie 2:1 dla naszego reprezentanta. Gdy Anglik odrobił straty, w pełni przejął także kontrolę nad meczem, finalnie wygrywając 6:4.

Pod względem wyniku najlepiej z Polaków zaprezentował się Krzysztof Kciuk, choć ciężko w tym wszystkim nie dostrzec elementu szczęścia. Mimo 85-punktowej średniej The Thumb bez problemu poradził sobie z Davidem Evansem, ale na Ryana Searle’a taki poziom już nie miał prawa wystarczyć. Przejście pierwszej rundy trzeba jednak docenić – dodatkowe 750 funtów wciąż utrzymuje Polaka w walce o Players Championship Finals.


Players Championship 24 – wyniki:

TOP 128: 🇵🇱 (8) Krzysztof Ratajski (87,67) 5:6 🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 Robert Owen (89,03)

TOP 128: 🇵🇱 Radek Szagański (92,90) 4:6 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Connor Scutt (93,67)

TOP 128: 🇵🇱 Krzysztof Kciuk (84,97) 6:3 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 David Evans (77,75)

TOP 64: 🇵🇱 Krzysztof Kciuk (80,12) 2:6 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (9) Ryan Searle (96,73)

————————————

Ćwierćfinały:

🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 (17) Gary Anderson (105,00) 6:5 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 Martin Lukeman (95,20)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (12) Stephen Bunting (101,65) 6:2 🍀 (20) Daryl Gurney (93,46)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (31) Ryan Joyce (105,76) 6:4 🇳🇱 (7) Michael van Gerwen (101,85)

🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 (6) Jonny Clayton (100,57) 6:1 🇦🇺 (3) Damon Heta (101,66)

Półfinały:

🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 (17) Gary Anderson (95,69) 7:5 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (12) Stephen Bunting (94,41)

🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (31) Ryan Joyce (98,38) 7:3 🏴󠁧󠁢󠁷󠁬󠁳󠁿 (6) Jonny Clayton (99,94)

Finał:

🏴󠁧󠁢󠁳󠁣󠁴󠁿 (17) Gary Anderson (103,68) 🏆 8:4 🏴󠁧󠁢󠁥󠁮󠁧󠁿 (31) Ryan Joyce (92,81)

ZOBACZ TEŻ
"Co za amatorszczyzna!". Kleermaker zirytowany organizacją kwalifikacji do MŚ
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama