Obserwuj nas

Newsy

Ratajski w 2. rundzie! Polak z mocnym wejściem w PC Finals

Krzysztof Ratajski pokonał Madarsa Razmę w meczu 1. rundy Players Championship Finals 2024. Polak zanotował bardzo dobre spotkanie – tym razem zadziałała zarówno punktacja, jak i podwójne. Nie zabrakło jednak emocji. Łotysz wywierał presję, ale koniec końców ugrał jedynie cztery partie.

Krzysztof Ratajski i Madars Razma
Krzysztof Ratajski i Madars Razma (fot. PDC)

Nasz reprezentant podchodził do tego spotkania jako nr 30 tegorocznego cyklu podłogowego. Rywal – jako nr 35. Ostatni raz obaj gracze zmierzyli się na scenie European Touru podczas Czech Darts Open. Wówczas Ratajski wygrał 6:3, korzystając z problemów przeciwnika.

Tym razem niczego dobrego nie zwiastował pierwszy leg, którego Razma rozpoczął od maksa. Ostatecznie Łotysz nie utrzymał może tej mocy punktowej przez całego lega, ale i Polak nie zrobił wystarczająco dużo. Chwilę później – już w drugiej partii – doszło do pierwszego w tym meczu przełamania, a to za sprawą 14. lotki. Zrobiło się 0:2 i od początku trzeba było gonić.

Szczęście w nieszczęściu, że gonitwa się rozpoczęła. Trzecią partię Łotysz otworzył od 21 punktów, a to był prezent, z którego trzeba było skorzystać. Problemy rywala zbiegły się z progresem naszego reprezentanta na punktacji – to przyniosło najpierw odłamanie, a później wyrównanie na 2:2.

To nie był koniec dobrych wiadomości. W piątej partii Ratajski zanotował ekspresową 13. lotkę i po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie. Wydawało się, że za chwilę dojdzie do wyrównania – przy stanie 2:3 Razma dwa razy z rzędu rzucił 171 punktów i dał sobie cztery lotki na podwójnej, które jednak zmarnował. Top, dziesiątki, czwórki, dwójki – Łotysz nigdzie nie znalazł szczęścia, co Polski Orzeł wykorzystał i podwyższył wynik na 4:2.

Tylko bull dzielił Ratajskiego od prowadzenia 5:2. Ta pomyłka sama w sobie nie była jeszcze zbyt kosztowna, ale kolejna – w następnej partii na podwójnej szesnastce – już tak. Mocna gra punktacyjna dała rywalowi lotki na wyrównanie, z których tym razem nie omieszkał skorzystać. Ponieważ to Razma miał przewagę rozpoczęcia, Polak musiał szukać przełamania przy stanie 4:4.

Tym razem w grze Ratajskiego nie zabrakło jednak chłodnej głowy. Przy 204 punktach na liczniku dorzucił maksa i zmusił Razmę do zamykania 130 punktów. Ten celu nie zrealizował, więc skarżyszczanin zamknął partię pierwszą lotką. Sprawy znów przybrały właściwy kierunek.

Pod koniec jeszcze zrobiło się nerwowo. Razmatazz dostał ostatnią szansę, by wrócić w tym spotkaniu na fotel kierowcy, ale nie zdołał skończyć 109 punktów. Zmarnowana lotka na podwójnej szesnastce była znakomitą wiadomością dla Ratajskiego, który – podobnie jak w całym meczu – znów okazał się pewny na podwójnych. Wynik 6:4 – w kolejnej rundzie Polak zmierzy się albo z Damonem Hetą, albo z Mervynem Kingiem.

 

 

 

Players Championship Finals 2024 – 1. runda

🇵🇱 (30) Krzysztof Ratajski 6:4 🇱🇻 (35) Madars Razma

Średnie: 96,16 – 93,77

Podwójne: 54,5% – 28,6%

Maksy: 1 – 2

ZOBACZ TEŻ
Zmiany w składzie PC Finals! Dom Taylor zawieszony
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama