Newsy
Nie minęła nawet doba. Ogromne zainteresowanie biletami na MŚ
Bez niespodzianki – popyt znów przerósł podaż. Udostępniona przez PDC pula biletów na nadchodzące mistrzostwa świata szybko została rozdystrybuowana. Na razie wejściówki trafiły do posiadaczy abonamentu PDC.TV. Podobnie jak w poprzednich latach, nie zabrakło głosów niezadowolenia ze strony części fanów.

Sprzedaż podzielono na dwa etapy. Pierwszy etap wystartował w poniedziałek 4 sierpnia o godz. 13:00 – ustalono, że potrwa 24 godziny. W tym czasie możliwość zakupu udostępniono wyłącznie posiadaczom rocznej subskrypcji PDC.TV.
Etap numer dwa to powszechna sprzedaż, dostępna dla tych, którzy w dniach 5-15 sierpnia zapiszą się na listę chętnych. Wśród zapisanych PDC rozlosuje osoby, które – począwszy od 20 sierpnia – będą miały możliwość zakupu biletów w drugim okienku.
Tegoroczne mistrzostwa świata, w których udział weźmie 128 graczy, będą złożone z 36 sesji – od 11 grudnia do 3 stycznia. W pierwszym okienku na każdą z sesji udostępniono niecałe dwa tysiące wejściówek (pojemność to ok. 3 200 miejsc).
Ceny biletów ustalono w przedziale od 55 funtów (za miejsca na trybunach podczas pierwszej rundy) do 100 funtów (za miejsca na płycie podczas wielkiego finału).
“Jesteś w kolejce…”
Choć sprzedaż rzeczywiście ruszyła o 13:00, nie wszyscy mieli możliwość równoczesnego zakupu biletów. Aby nie przeciążyć platformy sprzedażowej, chętni zostali ustawieni w kolejce. Ruch był jednak na tyle duży, że w wielu przypadkach kolejka ledwo szła do przodu. Samo miejsce sięgało wartości pięcio-, a nawet sześciocyfrowych.
Niekiedy pojawiały się także problemy techniczne – dotarcie do końca kolejki nie zawsze było równoznaczne z dostępem do platformy sprzedażowej.
Biorąc pod uwagę główne kategorie wejściówek – czyli te na stoły i trybuny – po niespełna dwóch godzinach ostały się jedynie nieliczne bilety na najmniej pożądane sesje.
Niezadowolenie
Choć PDC była świadoma, że wyprzedanie wejściówek na każdy dzień nie będzie stanowiło problemu, zarząd podjął decyzję o utrzymaniu imprezy w Alexandra Palace. Wprawdzie pojemność hali jest – jak na obecne realia – dość skromna, ale przesądziły kwestie historyczne i organizacyjne.
W internecie nietrudno natrafić na niezadowolenie kibiców, którzy nie zdołali zakupić wyczekiwanych wejściówek. Niektórzy wskazują na wadliwy system sprzedaży. Z ich punktu widzenia wadliwy nie tylko technicznie, ale też strukturalnie. Pojawia się argument, że dostęp do biletów powinien być uzależniony od “zasług” kibica. Osoba, która regularnie kupuje bilety także na inne wydarzenia, a sam abonament posiada od wielu lat, jest traktowana tak samo jak nowy lub znacznie mniej aktywny fan.
Forgot how much bollocks getting tickets to the Darts is now since people jumped on a bandwagon. 😴
— Nick. (@NickHarden92) August 4, 2025
Just be priority for long standing PDC members.
Co jasne – po rozpoczęciu oficjalnej sprzedaży ruszyła także sprzedaż nieoficjalna, czyli z drugiej ręki. Bilety oferowane są z wielokrotną “przebitką”.
