Newsy
Trafiony, zatopiony! Waterboy odesłał Springera do domu
A jeszcze ktoś inny powie, że Springer odesłał się sam. Reprezentant Niemiec, który miał być czarnym koniem, sensacyjnie przegrał z Joe Comito w pierwszej rundzie mistrzostw świata. Z rzeczy bardziej oczekiwanych: w tej samej sesji grał Gerwyn Price, który nie dał szans Adamowi Gawlasowi.

Za nami mecze nr 41, 42, 43 i 44 w mistrzostwach świata 2026. To nadal pierwsza runda. Spotkania rozegrano wtorkowym wieczorem.
Springer ma o czym myśleć
Rok temu Joe Comito zagrał w meczu otwarcia turnieju, ale po słabym występie przegrał 1:3. Pokonał go Thibault Tricole. Tym razem wyzwanie było jeszcze trudniejsze, bo los sparował go z Niko Springerem – najlepszym “pierwszoroczniakiem” w PDC.
Inna sprawa, że Niemiec w niczym nie przypominał siebie z tego sezonu. W pierwszym secie zmarnował siedem lotek na podwójnych – przegrał w deciderze. Straty odrobił, by trzecią partię przegrać do zera. Wszystko to na średniej w okolicach 85 punktów – o niemal 10 punktów gorszej niż wynosi jego wynik z całego sezonu. Zrobiło się nerwowo, zwłaszcza że Comito popisał się checkoutem ze 155.
Na finiszu Springer zupełnie przegrał z nerwami. Australijczyk zmarnował lotki meczowe, ale jego rywal – w decydującym legu – nie potrafił odpowiednio rozmienić 38 punktów. Pozbawił się jednego rzutu, a drugiego nie wykorzystał. Comito zrobił swoje i padł na kolana. Ciekawostka: tylko on i Cor Dekker nie rzucili maksa w tegorocznych mistrzostwach.
COMITO CAUSES A SEISMIC SHOCK! 🇦🇺
— PDC Darts (@OfficialPDC) December 16, 2025
The biggest shock of the World Championship so far?
Joe Comito falls to his knees after dumping out Germany’s highly-fancied Niko Springer in a remarkable contest!
📺 https://t.co/59TualjgND #WCDarts | R1 pic.twitter.com/CdQh3CEMVD
Przepaść, środek na owady i utrata karty
W meczu Gerwyna Price’a był tylko jeden moment, który mógł zainteresować widza szukającego sensacji: to wtedy, gdy Adam Gawlas prowadził 2:0 w drugim secie. Przewagi jednak nie wykorzystał, a gdy rzucił maksa, po chwili dołożył… trzy singlowe jedynki. Iceman wygrał do zera i skończył ze średnią 96 – wyższą o 17 punktów od tej osiągniętej przez Czecha.
Adam Gawlas hits a 180, followed by…3! 🙈
— PDC Darts (@OfficialPDC) December 16, 2025
We’ve all been there! 😂 pic.twitter.com/jzQidzUe5B
Jurjen van der Velde zaskoczył przede wszystkim rekwizytem. Był wyposażony w środek przeciwko owadom. Osa z Ally Pally miała się wystraszyć, ale koniec końców i tak się pojawiła. Były finalista młodzieżowych mistrzostw świata postawił się Danny’emu Noppertowi, ale ten obronił się w deciderze trzeciego seta, wychodząc na prowadzenie 2:1. Później poszło już z górki.
Jurjen van der Velde wyszedł na scenę, wyposażony… w środek przeciwko owadom.
— Łączy Nas Dart (@LaczyNasDart) December 16, 2025
Osy z Ally Pally w postrachu!#łączynasdart pic.twitter.com/bgP9sUBket
Ze statusem zawodowego dartera pożegnał się natomiast Jose de Sousa, który poległ w starciu z Ricardo Pietreczką. Portugalczyk walczył, nie był graczem o wiele gorszym, ale na konto zapisał tylko jednego seta.
Kolejna sesja rozpocznie się w środowy wieczór, począwszy od godz. 20:00. Tym razem nie będzie sesji popołudniowej.
Mistrzostwa świata PDC 2026 – 6. dzień
Ricardo Pietreczko (90,86) 3:1
Jose de Sousa (90,46)
Danny Noppert (90,62) 3:1
Jurjen van der Velde (89,27)
Gerwyn Price (96,44) 3:0 Adam Gawlas (79,10)
Niko Springer (86,95) 1:3
Joe Comito (85,47)
















































