Newsy
Dart, dart, a co po darcie? Price stawia na… gastronomię!
Odwiecznym wyzwaniem znanych i lubianych sportowców jest tzw. “życie po życiu”. Losy gwiazd sportu, pokazują, że nie każdy ma plan na siebie i często historie te nie kończą się happy endem. O swoją przyszłość już teraz dba Gerwyn Price, który okazji biznesowych szuka w gastronomii w swoim rodzinnym mieście.
Gerwyn Price to najbardziej znana osoba pochodząca z walijskiego Markham. Rodzinna miejscowość Icemana zlokalizowana jest w południowo-wschodniej Walii, a zamieszkuje ją ok. 1500 osób.
Price nie zapomina o swoich rodzinnych stronach i to tam chce rozwijać gastronomiczną działalność. The Iceman otrzymał pozwolenie na otwarcie restauracji świadczącej usługi na wynos. Powstanie ona w miejscu, gdzie kiedyś mieściła się lokalna apteka. Dziennik Daily Star donosi, że Price rozbuduje obecny budynek, zwiększając jego wysokość i dodając pokój socjalny, aby pracownicy również mieli przestrzeń dla siebie.
To nie pierwsza przygoda Price’a z gastronomią. Wcześniej był właścicielem kawiarni, ale biznes ten nie przyniósł oczekiwanych zysków. W grudniu 2023 roku The Sun napisał, że Price planuje zamknąć kawiarnię i wybudować w tym miejscu blok mieszkalny.
38-latek, były rugbysta, zawsze pozostawiał sobie otwarte drzwi do wycofania się z darta wcześniej niż długowieczni zawodnicy i skupienia się na przedsięwzięciach biznesowych poza największymi darterskimi scenami. Godny uwagi jest fakt, że myśli o swojej przyszłości i nie pozostawia jej bez planu. Czy restauracja okaże się sukcesem? Czas pokaże, czy znajdą się chętni, aby będąc w okolicach malowniczego Markham zamówić u Price’a kultowe „fish&chips”.