Newsy
ET5: powrót Schindlera, Dirk nadal bryluje. Ćwierćfinaliści turnieju w Grazu
Tylko ośmiu zawodników pozostało w grze o triumf w Austrian Darts Open 2025. Niedzielnym popołudniem rozegrano przedostatnią sesję turnieju, w której najwyższą średnią – raz jeszcze – osiągnął Dirk van Duijvenbode.

Sesja zaczęła się od starcia Jermaine’a Wattimeny z Darylem Gurneyem, który dzień wcześniej wyrzucił faworyta publiczności – Mensura Suljovicia. Złej krwi jednak nie było, a na dodatek i Holender okazał się nader bezbarwny. Wykorzystał zaledwie jedno z sześciu podejść do „podwójnej”, zatrzymując się na nieco ponad 16-procentowej skuteczności checkoutów. Jego niedyspozycję bezwzględnie wykorzystał Irlandczyk, który grając na średniej 96,16 wygrał 6:1.
“Oko za oko, ząb za ząb”
Do ostatniego lega nie byliśmy pewni, kto zostanie zwycięzcą spotkania pomiędzy Dannym Noppertem a Joshem Rockiem. Zawodnicy prezentowali solidną formę na dystansie. Na szczególne wyróżnienie zasługuje ponad 100-punktowa średnia Josha Rocka, który nie zwalnia znacznie tempa po zwycięstwie nad Krzysztofem Ratajskim. Irlandczyk okazał się lepszy w decydującym legu, wygrywając 6:5 trzynastą lotką.
ROCK WINS A THRILLER!
— PDC Darts (@OfficialPDC) April 27, 2025
Josh Rock continues to show his brilliant form here in Graz, as he beats Danny Noppert in a last-leg decider 6-5, with the Northern Irishman sealing the victory with an excellent 13-darter!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET5 pic.twitter.com/aduWkPIEEK
Starcie Kevina Doetsa i Martina Schindlera było pełne emocji. Do pewnego momentu wydawało się, że Holender bez problemu poradzi sobie z Niemcem, gdyż prowadził już 5:2, prezentując do tej pory ponad 83-procentową skuteczność na podwójnych. Jednakże, w ostatniej dla siebie chwili przebudził się The Wall, wygrywając wszystkie pozostałe partie, nie dopuszczając przy tym Hawkeye’a do finiszu. Martin Schindler dokonał widowiskowego “comebacku” i pokonał rywala 6:5.
SCHINDLER COMPLETES THE COMEBACK!
— PDC Darts (@OfficialPDC) April 27, 2025
Martin Schindler fights back against Kevin Doets, as the German trailed 5-2, but rattled off four legs on the spin to beat the Dutchman 6-5 in a last-leg decider!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET5 pic.twitter.com/umGMwBWqPN
Konsekwentny Hollywood
Chris Dobey pozostawił niemalże bez szans bezsilnego Wessela Nijmana. Poniżej 90-punktowa średnia Holendra nie pozwoliła mu postawić się Anglikowi, na nic więc zdał się jego świetny finisz 110. Dobeyowi nie udało się powtórzyć tak dobrej dyspozycji na dystansie, jak w starciu z Ricardo Pietreczko. Udało się natomiast osiągnąć ten sam wynik i zwyciężyć 6:1.
Dirk van Duijvenbode chciał jak burza przemknąć przez kolejną rundę ET w Grazu. Do szóstej partii wydawał się to bardzo prawdopodobny scenariusz, gdyż prowadził już 5:0, jednakże wówczas jakby stracił koncentrację. Chciał skorzystać z tego Matt Campbell, który po pokonaniu Buntinga, niemal zaskoczył teraz Holendra. Kiedy wydawało się, że być może zobaczymy mecz na pełnym dystansie, Dirk przebudził się i pokrzyżował plany Kanadyjczyka, wygrywając 6:4. Zanotował pięć “maksów” oraz 125-punktowy finisz.
Zacięty bój
Po gładkim zwycięstwie nad Chrisem Landmanem, Ross Smith musiał stawić czoła Snakebite’owi. Nie był to jednak najlepszy mecz w karierze dla obu zawodników. Jawnie niezadowolony ze swojej dyspozycji Smudger w siódmym legu bliski był rzucenia dziewiątej lotki, jednakże po siedmiu perfekcyjnych rzutach Anglika pokonała potrójna piętnastka. W “deciderze” Smith przetrwał lotkę meczową Wrighta i zwyciężył spotkanie 6:5.
Mecz Damona Hety i Joe Cullena był wyrównany, choć znaczniejsze argumenty przejawiał Australijczyk. Pomimo swojej ponad 100-punktowej średniej za każdym razem musiał gonić wynik. W końcówce starcia bliski był nawet porażki z Rockstarem, który otarł się o finisz 160. Ta sztuka jednak Anglikowi się nie udała. Wobec tego The Heat wykorzystał swoją szansę najpierw wyrównując, a w “deciderze” zwyciężając spotkanie 6:5.
HETA POWERS THOUGH!
— PDC Darts (@OfficialPDC) April 27, 2025
Damon Heta capitalises on a missed match dart from Joe Cullen in the previous leg and pins the 95 checkout to win the match 6-5!
📺 https://t.co/YyBPPwoMK8#ET5 pic.twitter.com/LNcJ2VKWfQ
Dave Chisnall był, a jakby go nie było – przynajmniej do szóstego lega, gdy przegrywał 0:5. Wówczas jednak podniósł się z kolan i napędził mnóstwo strachu Ryanowi Joyce’owi. Był coraz bliżej odrobienia strat i zdobycia czwartego lega z rzędu, jednakże pomylił się na podwójnej dwudziestce. Relentless z tej okazji już musiał skorzystać i tym samym domknął spotkanie wynikiem 6:3.
Sesja wieczorna – czyli finałowa – wystartuje o godz. 19:00.
Austrian Darts Open 2025 – wyniki:
3. runda, sesja popołudniowa:
Jermaine Wattimena (92,65) 1:6
Daryl Gurney (96,19)
Danny Noppert (92,20) 5:6
Josh Rock (100,81)
Kevin Doets (94,01) 5:6
Martin Schindler (98,41)
Chris Dobey (98,09) 6:1
Wessel Nijman (89,40)
Matt Campbell (98,28) 4:6
Dirk van Duijvenbode (102,63)
Peter Wright (93,28) 5:6
Ross Smith (93,96)
Damon Heta (100,20) 6:5
Joe Cullen (89,05)
Dave Chisnall (96,64) 3:6
Ryan Joyce (95,53)
