Newsy
Kolejna porażka Humphriesa! Show Buntinga w Milton Keynes
Sobota przyniosła kolejne rozstrzygnięcia w turnieju Masters – w dwóch sesjach rozegrano pojedynki 1/8 finału. Największą niespodzianką była porażka Luke’a Humphriesa, który nie potrafił sprostać wyzwaniu rzuconemu przez Stephena Buntinga. Z imprezą pożegnał się również Michael Smith.
Sesję popołudniową otworzyło bardzo wyrównane starcie Danny’ego Nopperta z Dave’em Chisnallem, Przez większość spotkania nie dało się wskazać wyraźnego faworyta – Anglik przejął inicjatywę dopiero przy stanie 7:6, gdy najpierw zgarnął przełamanie, a później dołożył kolejną partię. Do stanu 9:6 mogłoby jednak nie dojść, gdyby nie opłakana w skutkach pomyłka Holendra w liczeniu. Najpierw pozostawił sobie podwójną trójkę zamiast podwójnej czwórki, a później nie potrafił naprawić tej sytuacji. Choć Freeze zdołał jeszcze odłamać, ostatecznie przegrał 8:10. W ćwierćfinale Chisnall zmierzy się z Michaelem van Gerwenem, który nie napotkał jakiegokolwiek oporu ze strony obrońcy tytułu – Chrisa Dobeya.
Znakomity poziom obejrzeliśmy za to w pojedynku Roba Crossa z Damonem Hetą. Tutaj dla odmiany wydawało się, że Australijczyk miał wszystko pod kontrolą – dzięki mocnej punktacji i fantastycznej grze na doublach prowadził już 9:5. Voltage korzystał jednak z pomyłek rywala przy lotkach meczowych, wygrywając trzy kolejne legi. Mimo to Heta nie pozwolił na nic więcej, kończąc z wynikiem 10:8. W kolejnym spotkaniu zmierzy się ze swoim dobrym kolegą – Dimitrim van den Berghiem – który nieoczekiwanie ograł Michaela Smitha, mimo średniej niższej o sześć punktów.
Rezultatem 10:8 skończył się także pojedynek Petera Wrighta z Krzysztofem Ratajskim. Polak źle wszedł w mecz, przegrywając sześć pierwszych legów. Choć w dalszym etapie zdołał zniwelować straty, finisz należał już do Szkota. Ten zaś w ćwierćfinale wcale nie musi być bez szans, gdyż zagra ze Stephenem Buntingiem. Anglik poradził sobie z przechodzącym nieco gorszy okres Luke’iem Humphriesem, kontrolując mecz od początku do końca. Bullet nie miał ułatwionego zadania – ostatecznie obaj gracze skończyli nieco poniżej trzycyfrowych średnich – ale pewnie wykorzystywał nadarzające się okazje.
W ostatniej ćwierćfinałowej parze Daryl Gurney zmierzy się z Nathanem Aspinallem. Irlandczyk, który wszedł do turnieju za sprawą absencji Gerwyna Price’a, skoczył ciężki bój z Joe Cullenem. Choć punktacyjnie spotkanie stało na przeciętnym poziomie, Gurney imponował przede wszystkim zamknięciami – mecz skończył z 50-procentową skutecznością na podwójnych. Z kolei Aspinall ma za sobą pojedynek bez jakiejkolwiek historii – słaba gra nie przeszkodziła mu w łatwym ograniu Dirka van Duijvenbode, który nie nawiązał do formy z piątku.
MASTERS 2024 – DRABINKA, TERMINARZ, TRANSMISJA
Masters 2024 – wyniki 1/8 finału
🇳🇱 (7) Danny Noppert (94,85) 8:10 🏴 (10) Dave Chisnall (97,59)
🏴 (6) Rob Cross (99,04) 8:10 🇦🇺 (11) Damon Heta (102,70)
🏴 (8) Peter Wright (90,31) 10:8 🇵🇱 (24) Krzysztof Ratajski (92,78)
☘️ (Alt) Daryl Gurney (92,30) 10:8 🏴 (12) Joe Cullen (92,27)
🏴 (4) Nathan Aspinall (86,61) 10:5 🇳🇱 (13) Dirk van Duijvenbode (82,73)
🏴 (1) Luke Humphries (99,14) 7:10 🏴 (16) Stephen Bunting (97,36)
🇳🇱 (2) Michael van Gerwen (96,29) 10:4 🏴 (15) Chris Dobey (87,32)
🏴 (3) Michael Smith (95,27) 6:10 🇧🇪 (14) Dimitri van den Bergh (89,20)
Masters 2024 – pary ćwierćfinałowe (start 4.02, ok. 14:00)
🏴 (16) Stephen Bunting – 🏴 (8) Peter Wright
🏴 (4) Nathan Aspinall – ☘️ (Alt) Daryl Gurney
🇳🇱 (2) Michael van Gerwen – 🏴 (10) Dave Chisnall
🇧🇪 (14) Dimitri van den Bergh – 🇦🇺 (11) Damon Heta