Obserwuj nas

Newsy

Littler rozmyśla o… emeryturze. “Może skończę karierę za 10 lub 15 lat”

Brytyjski serwis The Times opublikował reportaż na temat Luke’a Littlera – 17-latka, który w ostatnich tygodniach stał się najpopularniejszym darterem na świecie. W rozmowie z Martinem Samuelem Anglik opowiedział, na co wydaje zarobione ostatnio pieniądze, jak wygląda kwestia jego edukacji i do kiedy chciałby kontynuować zawodową karierę.

Źródło: Professional Darts Corporation

Ostatnie mistrzostwa świata sprawiły, że Littler w mgnieniu oka stał się jedną z najgłośniejszych postaci światowego sportu. Na Instagramie obserwuje go ponad milion osób – dwa razy więcej niż wielkiego Michaela van Gerwena. – Ile razy dziennie słyszę, że dzięki mnie ktoś zainteresował się dartem? Mnóstwo. To jest szaleństwo. Próbuję sprawdzać na Instagramie, czy ktoś do mnie napisał, ale skrzynka pocztowa jest pełna wiadomości typu “kupiłem tarczę”. Gdy wychodzisz coś zjeść, a ludzie dookoła mówią “zobacz, to on”, to rzeczywiście jest dziwnie. Ale koniec końców ludzie chcą tylko zrobić zdjęcie albo wziąć autograf, więc to nie jest nic ekstremalnego – stwierdził.

MvG powiedział mi, że każdy mnie śledzi i każdy chce ze mną wygrać. Cóż, w takim razie jakoś muszą sobie z tym radzić. Jeśli rywal będzie myślał o tym, co ja robię, to też uderzy do jego głowy i odbije się na punktacji przy tarczy.

Choć The Nuke dopiero skończył 17 lat, nie ma kompleksów w rywalizacji ze starszymi kolegami. – Jestem do tego przyzwyczajony. W drużynie darterskiej zawsze byłem tym najmłodszym. Tydzień w tydzień grałem z dorosłymi. To pozwoliło mi szybciej dorosnąć.

– Na przestrzeni lat przyzwyczaję się do gry w tourze, do jazdy tu i tam. Podobno człowiek uczy się na porażkach, więc w tym momencie to właśnie robię. Gram z najlepszymi tydzień w tydzień. Ludzie myślą, że to ja jestem tym, kogo każdy chce pokonać, ale ja przecież dopiero wyszedłem z juniorskiego touru. Tymczasem każdy był w szoku, gdy tylko przegrałem jakiś mecz. Pewnie żaden gracz nie chce pozwolić sobie na to, by przegrać z jakimś dzieciakiem.

Jak przyznał, wpływ na rozwój jego kariery miała pandemia – w czasie lockdownu jeszcze bardziej poświęcił się treningom. – Nic innego nie było do roboty. Grałem po cztery, pięć godzin dziennie. Zacząłem rywalizować z botami na różnym poziomie, grałem też w takiej aplikacji “Scolia”, gdzie można rejestrować wyniki. Brałem udział w lokalnej lidze online, a gdy wygrałem, ludzie zarzucali mi oszustwo. Pytali, czy będę w stanie to powtórzyć, gdy wrócimy do gry stacjonarnej. Cóż, chyba udowodniłem, że tak – powiedział z przekąsem.

Choć za awans do finału mistrzostw świata Littler zarobił 200 tysięcy funtów, nie jest przesadnie zainteresowany inwestowaniem tych środków. – Pieniądze głównie wydaję na paczki w Ultimate Team. Petr Cech – on jest tam dobry. Do tego Kompany, van Dijk, Henry, Essien… Musisz sporo wydać, żeby mieć dobry zespół. Zawsze tak robię – jeśli wygrywam jakieś pieniądze, to wydaję je na przyjemności.

Innym tematem przewodnim ostatniego czempionatu były… kebaby. Świat obiegła wieść, że to ulubiony posiłek 17-latka po zwycięskich spotkaniach To było naprawdę głupie. Po prostu wygrałem mecz, wróciłem po północy i chciałem coś zjeść – od piętnastej niczego nie jadłem. A to było jedyne otwarte miejsce. Później mój menadżer opublikował to na Facebooku i cały świat oszalał.

Wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy Littler z uwagi na młody wiek nadal chodzi do szkoły – obowiązkowa edukacja w Wielkiej Brytanii kończy się po osiągnięciu 16. roku życia. – Tak naprawdę nigdy nie byłem zaangażowany w formalną edukację – robiłem tylko to, co musiałem. Rodzice na początku trochę się z tym nie zgadzali, bo miałem sporo czasu wolnego, ale pomyśleli, że mam wolne, bo dobrze sobie radzę i wygrywam młodzieżowe tytuły. A co z egzaminami? Ja swój egzamin przeszedłem w sporcie.

Mimo ogromnych sukcesów sam zainteresowany zaprzecza jednak, jakoby miał grać równie długo, jak Phil Taylor – Gram w darta już od dawna, zacząłem jeszcze w dawnych czasach istnienia juniorskich rozgrywek federacji BDO. Może będzie tak, że pogram jeszcze 10 lub 15 lat i skończę karierę, jeśli już będę miał dość – zakończył.

ZOBACZ TEŻ
Na Słowacji bez Szagańskiego. Polak odpuszcza kwalifikacje do MŚ
Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama