Obserwuj nas

Newsy

Skuteczny Ratajski, przegrany Harrysson i wielki Hood. Przedostatnia sesja w roku

Josh Rock pożegnał się z mistrzostwami świata – nieoczekiwanie przegrał 0:4 z Justinem Hoodem, który aż do lotki meczowej mógł pochwalić się stuprocentową skutecznością na podwójnych. Dwa pozostałe spotkania wtorkowej sesji popołudniowej skończyły się wynikami 4:2 – na korzyść Krzysztofa Ratajskiego i Jonny’ego Claytona.

Mistrzostwa świata PDC 2026
Josh Rock mógł tylko docenić klasę rywala (fot. PDC)

Przedostatnia darterska sesja w 2025 roku wyłoniła trzech kolejnych ćwierćfinalistów mistrzostw świata, którzy dołączyli do Ryana Searle’a i Luke’a Littlera.

 

11/11, 12/16

11 podwójnych z rzędu. Justin Hood rozgrywa kapitalny turniej, ale czegoś takiego nie spodziewał się nikt. W starciu z Joshem Rockiem raczej nie był faworytem – okazało się jednak, że rozbił go bez straty seta.

Ciężko się temu dziwić. Średnia 101, podwójne: 75%. Gdyby za pierwszym razem trafił lotkę meczową, skończyłby z perfekcją: miałby 12/12. Wtedy jednak wkradły się pomyłki. Inna sprawa, że nie miały one żadnego znaczenia w kontekście awansu: Hood zameldował się w ćwierćfinale i awansował już o 36 pozycji w światowym rankingu. To nowy numer 50 – mimo że rozgrywa pierwszy sezon z kartą PDC.

 

 

Claytona dało się złapać

O kartę PDC zagrał z kolei Andreas Harrysson. Gdyby pokonał Jonny’ego Claytona, awansowałby do TOP 64 światowego rankingu – i już nie musiałby sobie zawracać głowy Q-Schoolem. Zmarnował jednak wielką szansę. Przy stanie 2:2 setach i 2:0 w piątym secie zaczął na potęgę pudłować podwójne – zwłaszcza podwójną osiemnastkę. Walijczyk odrobił straty i wygrał całe spotkanie.

Na uwagę zasługuje podejście Szweda do dziewiątej lotki. Rzucił 180, 171 i podjął się zakończenia… trzema bullami. Pierwsza lotka minęła się jednak z celem.

 

 

Ratajski dał radę

Co nas cieszy najbardziej – w ćwierćfinale zobaczymy Krzysztofa Ratajskiego. Spotkanie z Lukiem Woodhouse’em było dość nietypowe – średnia Polaka cały czas była zdecydowanie wyższa, ale wynik tego nie oddawał. Każdy z pięciu pierwszych setów padł łupem gracza, który w danym secie musiał szukać przełamania. Na szczęście szósty set przyniósł zmianę – wygrał go Ratajski. Skończył z prawie 97-punktową średnią i 45-procentową skutecznością na podwójnych.

 

 

Anglik miewał zarówno okresy zupełnej pustki na punktacji, jak i momenty błysku – tak jak przy lotce na 9-dartera. Podobnie jak w przypadku Gary’ego Andersona, zabrakło mu ostatniego celnego rzutu.

 

 

Zwycięstwo to dla Ratajskiego gwarancja 100 tysięcy funtów do rankingu i – na tę chwilę – awans na 28. miejsce. W ćwierćfinale jego rywalem będzie Luke Littler.

Ostatnia sesja w roku zostanie rozegrana wtorkowym wieczorem. Wyłoni trzech kolejnych ćwierćfinalistów. Same ćwierćfinały odbędą się w Nowy Rok.

 

Mistrzostwa świata PDC 2026 – 1/8 finału

Wtorek (30.12), sesja popołudniowa

Luke Woodhouse (91,40) 2:4  Krzysztof Ratajski (96,68)

Jonny Clayton (92,79) 4:2  Andreas Harrysson (91,47)

Justin Hood (101,18) 4:0  Josh Rock (96,31)

MISTRZOSTWA ŚWIATA PDC 2026 – WYNIKI, TERMINARZ

Skomentuj

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Maksymalny rozmiar przesyłanego pliku: 2 GB. Możesz przesłać: zdjęcie, audio, video, dokument, etc. Linki do YouTube, Facebooka, Twittera i innych serwisów wstawione w tekście komentarza zostaną automatycznie osadzone. Drop files here

Sponsor główny

Sklepy partnerskie

Zostań Patronem

Reklama