PDC
Starcie z historią. Jak dobry był zwycięski marsz van Veena?
Wyjąwszy jedno spotkanie, Gian van Veen nie miał w tegorocznych mistrzostwach Europy zbyt wielu momentów przestoju. Trzy średnie 100+, z czego jedna niemal 110-punktowa – mistrzostwa Europy przyzwyczaiły do znakomitych liczb, zaś triumf Holendra jest tego kontynuacją. A jak jego wyczyny wypadają w porównaniu z poprzednimi zwycięzcami?
Co cechowało każdą z 18 dotychczasowych edycji mistrzostw Europy: zwycięzca musiał wygrać dokładnie pięć meczów. Statystyczne porównanie kolejnych triumfatorów jest zatem ułatwione – każdy stał bowiem przed tym samym zadaniem.
Turniejowa średnia Giana van Veena w tegorocznym czempionacie wyniosła 100,96 punktu. Najlepszy indywidualny rezultat osiągnął on przeciwko Ryanowi Searle’owi (109,92). Średnią 100 przekroczył jeszcze dwukrotnie (101,40 oraz 101,00), Po drodze osiągnął też wynik 98,73, a najgorzej wypadł w starciu z Michaelem van Gerwenem (93,76).
Wysoko zawieszona poprzeczka
“Trzycyfrówka” robi wrażenie, choć nieco blednie w zestawieniu z dawnymi wyczynami Phila Taylora. Anglik wygrał edycję z 2009 roku, osiągając średnie 111, 111, 118, 109 i ponownie 109. Ogólny wynik wyniósł 111,54 – po dziś dzień żaden inny zwycięzca turnieju w PDC nie przekroczył tej bariery.
Pierwszą edycję czempionatu – tę z 2008 roku – Taylor zakończył z wynikiem niewiele gorszym, bo równym 108,17. To drugi rezultat w dziejach ME. Zaraz za Anglikiem znajduje się Michael van Gerwen z lat 2016 (105,53) i 2015 (105,15).
Jedynym innym triumfatorem ME, który rozegrał cały turniej na średniej 100+, jest Peter Wright z roku 2020. Wynik 103,58 plasuje go jednak dopiero na 7. z 18 możliwych pozycji. Van Veen ze swoim wynikiem wskoczył na 10. lokatę.
Za największych “szczęściarzy” mogą uważać się James Wade (2018) i Rob Cross (2021) – im do triumfu wystarczyły ogólne średnie nieco powyżej 93 punktów.
Zwycięzcy ME wg ogólnej średniej turniejowej
| Średnia | Zawodnik | Rok |
|---|---|---|
| 111,54 | Phil Taylor | 2009 |
| 108,17 | Phil Taylor | 2008 |
| 105,53 | 2016 | |
| 105,15 | 2015 | |
| 104,37 | Phil Taylor | 2010 |
| 104,29 | Phil Taylor | 2011 |
| 103,58 | Peter Wright | 2020 |
| 101,76 | 2014 | |
| 101,29 | 2017 | |
| 100,96 | 2025 | |
| 99,36 | Adrian Lewis | 2013 |
| 98,92 | Ritchie Edhouse | 2024 |
| 98,79 | Ross Smith | 2022 |
| 97,74 | Peter Wright | 2023 |
| 96,86 | Rob Cross | 2019 |
| 96,19 | 2012 | |
| 93,65 | James Wade | 2018 |
| 93,13 | Rob Cross | 2021 |
Końcowa średnia to “średnia z osiągniętych średnich”. Wartości byłyby nieco inne w przypadku podzielenia liczby ogólnie zdobytych punktów przez ogólną liczbę rzuconych lotek, ale przeprowadzenie takiej analizy – z uwagi na niedostępność danych – jest niemożliwe w przypadku najwcześniejszych edycji turnieju.
Najwyższa pojedyncza średnia meczowa w historii mistrzostw Europy należy oczywiście do Taylora. To wspomniane wcześniej 118,14 z edycji 2009 – wówczas Anglik pokonał Gary’ego Andersona. Na końcu listy znajduje się Roland Scholten z rezultatem 51,60. Holender zanotował taki wynik w 2008 roku przeciwko Mensurowi Suljoviciowi, choć warto mieć na uwadze, że wówczas grał z kontuzją.
Phil Taylor
Peter Wright








